Jump to content
Dogomania

ojsterek

Members
  • Posts

    299
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ojsterek

  1. ojsterek

    Linka

    Linka i piłeczka [IMG]http://b62.grono.net/213/233/gallery-91619381-500x500.jpg[/IMG] no ale najfajniejsza to jest metka :lol!: [IMG]http://c50.grono.net/141/94/gallery-91619411-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c33.grono.net/57/20/gallery-91619429-500x500.jpg[/IMG] A tu nasz śpioch, wciśnięty w róg kanapy, jak się wgramoliła między te poduchy... nie wiem :cool3: [IMG]http://b62.grono.net/174/96/gallery-91619517-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c0.grono.net/209/143/gallery-91619597-500x500.jpg[/IMG]
  2. ojsterek

    Fredek & Co

    Hahahha, Fred z łańcuchem i Zuzką boooski :loveu: A ciągoty do piecyka znamy, znamy. Lina przysiada czasem przy kaloryferze i grzeje pupę. Nie rusza się choćby na krok. No a już najfajniej/najcieplej jest na kolankach u panci lub pancia. Gdy tylko jedno z nas siedzi na kanapie Lina robi wszystko aby się wtulić a to pod pachę a to między nogi a jak mam podkurczone to siada, robi maślane oczka i jeszcze mnie łapą drapie abym jej łóżeczko z nóg zrobiła :roll:
  3. Hehe, przyłączam się do apelu o większą aktywność. Czasem aż mi głupio, że opisuję tu moje "przeboje" Linkowe, tak że pojawiają się tu opisy jej pupy :lol: a nie czytam żadnych rewelacji o pozostałych Bostonkach bo taka cisza... nawet pooglądać za dużo nie ma co, bo i w galerii posucha. Zobowiążmy się więc także, dodać jakieś świąteczne zdjęcia naszych pociech ;) Może nie każde będzie takie piękne jak mikołajkowy Dino ale każde się liczy :grins: [B]Polcia[/B] my w sumie też, ubraliśmy się o 11 i musieliśmy się mocno śpieszyć by się spóźnić. Pogoda była boska ale pora może rzeczywiście za wczesna, bo nawet JB spodziewała się lepszej frekwencji. Polcia zdradź czemu Fred stał się takim ulubieńcem p. Joasi :cool3:? Tzn. ja wiem, że on jest uroczym, kreskówkowym piesiem ale JB opowiada o nim chyba na każdych zajęciach i podkreśla, że to jej ulubieniec :cool1: Zdradź czym zdobył jej serce :loveu:
  4. Kochani, wrzucam link do zdjęć ze świątecznego spaceru JB Szkoły: [url]http://www.jb-szkola.pl/index.php?strona,doc,pol,glowna,1389,0,397,1,1389,ant.html[/url] Było baaardzo fajnie, psy się wyszalały a i dla ich opiekunów 5km-owy spacer wpłynął pozytywnie na skutki świątecznego obżarstwa :eviltong: Nasza Lina oczywiście szatan, póki się totalnie nie wypłukała z energii ignorowała nas w 98%. Liczyły się tylko... :dog: a także ich właściciele. [B]Polcia[/B] - byłam pewna, że spotkamy Ciebie z Fredem :roll:
  5. [B]Miba[/B], byliśmy wczoraj w lecznicy SOWA, poleconej przez Polcię. Przyjęła nas taka młoda pani doktor, w krótkich włosach. Bardzo miła, rzeczowa, świetnie się Linką zajęła. Diagnoza w Sowie to "dzikie mięso". Potwierdziła się teoria z ranką, jaką Lina mogła sobie zrobić, wtedy gdy była pod opieką naszej rodziny, my tego nie widzieliśmy, to jej się zagoiło ale mogła to dużo lizać i zrobiła jej się taka mała narośl. Ale rzeczywiście to nie jest połączone z odbytem. Jest tuż pod ogonem i nad odbytem, tak, że jej krótki ogonek to zgrubienie zakrywa. Wpływu na jej zdrowie to nie powinno mieć ale mamy ją obserwować, czy po tym gdy skończy jej się cieczka i ściągniemy jej majty, czy nie będzie sobie przy ogonie majstrować. Tak więc najważniejsze, że nie jest to coś groźnego, ja już myślałam że jakiś nowotwór, tfu tfu. No ale uważać na to też musimy. Jest to w tak niefortunnym miejscu, że może się brudzić :roll: Poza tym Linuszce zdecydowanie brakuje zajęć w psim przedszkolu. Tłuszczyk zaczął jej się odkładać, w końcu brak 2 godzinnego brykania co tydzień można odczuć. Teraz jeszcze ma tą cieczkę więc z nią za bardzo nie wychodzimy no a jak ostatnio byliśmy na spacerku, to po 10 minutach na smyczy musiała iść. Nie wiem czy Wam pisałam jak nasza kochana Lina zobaczyła pieska na drugiej stronie jeziora ( w którym nie było już wody, została spuszczona na okres zimowy) a w którym była masa mułu i wskoczyła to tego jeziorka i chciała biec na drugą stronę? Zdziwiła się tylko gdy do połowy zanurzyła się w mule. Mój P. skoczył za nią, but mu spadł, nogi całe ubłocone. Spodnie brudne i wyciągał naszego trzpiota. Ten stawik nie taki mały, psa ledwo co było widać .... to jest chyba nieuleczalne :shake: Żadne komendy wtedy nie działają, jest tylko dziki pęd w stronę upatrzonego kolegi, koleżanki, rowerzysty, dziecka, wózka.... etc. W domu pies anioł, jest bardzo bystra, zna tyle komend, że dogoniła już naszą poprzednią sunię, która była mistrzynią sztuczek no ale nasza Gajunia na dźwięk swojego imienia biegła do nas dzikim pędem, Lina odwrotnie... :roll: Myślimy już teraz na zakupem nowego pieska, bo może wtedy nie reagowałaby tak gwałtownie na psy spotkane na dworze. Ale jeśli i nowy kompan nie będzie się słuchał? Kto będzie wtedy do jeziora wskakiwał? ;) Muszę skonsultować to z p. Joanną, może coś nam podpowie...
  6. [B]basia[/B] moja 6 miesięczna sunia ma problem z odbytem ale nie wiem czy to przepuklina. Lekarze nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić co jej dolega. Sugerowali wynicowanie odbytu, po czym stwierdzili, że to na pewno nie to. Szukam informacji o przetoce i przepuklinie. Mogłabyś napisać na czym ta choroba polega?
  7. Witaj [B]Miba[/B], miło znów widzieć Cię na wątku :) Współczuję problemów z łapką Mii, jak ona to zrobiła? Mam nadzieję, że teraz już wszystko dobrze. Za słowa otuchy dziękujemy, bardzo się przydają. [B]ty_kwa[/B] szukałam właśnie w googlach informacji o tej przetoce. Niestety praktycznie w ogóle nie ma zdjęć a z opisu wnioskuję, że to jednak nie to. Ale poszukam opisów na dogomanii, dzięki za cynk! Ta ranka zasadniczo nie wygląda jak rana. Wygląda tak jak hmm lekko spuchnięty, mały odbyt, taka jakby żylasta otoczka. Ciężko opisać a zdjęcia Liny pupy nie wstawię, nie zrobię jej tego :lol: Chodzimy do lecznicy "Pod Koniem" na ul. Kopernika. Ja tam ze wszystkimi pieskami chadzałam, rodzina i znajomi też tam chodzą i zawsze byliśmy zadowoleni. Teraz jestem zaskoczona ich diagnozą ale może rzeczywiście jesteśmy dziwnym przypadkiem. Najbardziej zszokowała mnie informacja, że wygląda to na miesięczną bliznę a Linusza ma tą przypadłość od 5-6 dni :roll: Wiem, że nie możliwe jest abym mogła to przeoczyć. Najgorsze jest to, że to się w ogóle nie wchłania, nie wiem naprawdę. Może powinnam zasięgnąć porady innego lekarza? [B]Miba[/B], możesz kogoś polecić?
  8. Moja 6 miesięczna Lina je od tygodnia 2 razy dziennie. Dzienną porcję dzielę na 2 posiłki, jeden dostaje rano, drugi wieczorem, około godz. 18:00 a w ciągu dnia różne przekąski :) Wcześniej jadła 3 x dziennie a jako 7 tygodniowy szczeniak 4 x dziennie. Myślę, że zostaniemy już przy systemie 2 posiłków na dzień. Mój poprzedni psiak jadł tylko raz dziennie ale mam wrażenie, że dla psiego żołądka lepsze są dwa mniejsze posiłki niż jeden obfity, przy którym przy dużej aktywności naszych Bostonich Pchełek nie trudno o śmiertelnie niebezpieczny skręt żołądka.
  9. Słuchajcie, mamy z Liną taki dziwny problem... drugiego dnia jej cieczki, przy zmienianiu wkładek w majtach zauważyłam, że ma jakby rankę na pupie, tak jakby mały hemoroid. Myślałam, że może to zapalenie gruczołów przyodbytniczych ale okazało się, że to nie to. Wet zalecił nam kurację balsamem Szostakowskiego i pierwsza diagnoza brzmiała wynicowanie odbytu. Ale lekarz sam nie był pewnien czy to to. Z Linki pupą u weta byliśmy jeszcze dwa razy i dziś ( 5 dni od odkrycia ranki ) oglądały jej pupę 3 osoby i stwierdzono, że to na pewno nie jest wynicowanie i że wygląda to na fizyczne uszkodzenie odbytu, czyli tak jakby Lina się na coś nadziała lub o coś zahaczyła i zrobiła sobie dodatkową dziurkę. Ale nie wiem gdzie, jak i kiedy. Nie krwawiła jej pupa, niemożliwe też abyśmy tego nie zauważyli wcześniej, bo miała cieczkę więc oglądaliśmy ją wiele razy dziennie w tym miejscu przy zmienianiu wkładek... Acha i jeszcze wg oceny lekarek wygląda to jak miesięczna blizna :crazyeye: Może to zasługa balsamu, który przyśpiesza gojenie i ziarninowanie, bo smarowałam jej pupę po 8-10 razy dziennie... Tak czy inaczej dziś usłyszeliśmy, że mamy poczekać do zakończenia cieczki a później w grę wchodzi tylko plastyka odbytu a to już wyższa szkoła jazdy. Jestem w szoku :crazyeye: Lina biega tylko po naszym małym ogródku, nie ma tam nic niebezpiecznego, nie mamy pojęcia co tak naprawdę jej się stało... No i teraz ten dodatkowy mały otworek mamy czyścić wacikami do uszu :razz: Zna ktoś z Was taki przypadek? Ja jeszcze myślę, że może jej się ta pupa uszkodziła gdy się załatwiała. W weekend miała rozwolnienie, może coś połknęła, np. kawałek plastiku i wypróżniając się zrobiła sobie rankę. Jest nam też o tyle trudno to ocenić, że przez weekend Lincia była u naszej rodziny, biegała po dwóch różnych domach :roll: a my w tym czasie w Pradze... zaczynam tego żałować :shake: Przepraszam za te drastyczne opisy ale ciężko delikatnie opisać te kupkowo-pupowe sprawy :cool1:
  10. [B]Bianchela[/B] - myślę, że bardzo rzadko pojawia się taki Boston, który nie dogadywałby się z innym psem :razz:. Rozumiem, że chodzi przede wszystkim o rozmiary, Bostony są bardzo żywiołowe a "chiłki" delikatne, przynajmniej z wyglądu, jak jest naprawdę nie wiem, bo jeszcze takiego psiaka nie miałam... jeszcze :cool3: Na youtubie na pewno znajdziesz nie jeden filmik przedstawiający stosunki bostono-chichuałkowe jak np. ten: [url]http://www.youtube.com/watch?v=Y05H_XXZvqQ[/url] Może poszukaj szczeniaka po mniejszych rodzicach, Bostonka może ważyć 6 i 12 kg więc rozbieżność jest spora a dla Twoich maluchów będzie to na pewno miało spore wrażenie. No i zapraszamy do nas częściej, na pewno znajdziesz na naszym forum wiele informacji dotyczących charakteru naszych "terierów". To bardzo kochane pieski, myślę więc że nie będzie żadnego problemu ze stworzeniem takiego stadka :razz:
  11. Ha, u mnie nie grypa ale przeziębienie z męczącym kaszlem :cool1: za to Linka biega od dwóch dni w majtach! Dopiero co ją przywieźliśmy taką malutką, pachnącą mleczkiem do domu a teraz mamy "dorosłą" sunię. Najbardziej jestem zdziwiona zmianą jej zachowania. Wszyscy myśleli, że jest chora, bo spoważniała, więcej śpi i jest hmmm no taka wyciszona....w końcu ;) Przez to niestety nie zapisujemy się na dalsze szkolenie, musimy przeczekać jakieś 3 tygodnie :roll: Poza tym, z okazji zbliżających się świąt powrócił temat drugiego pieska w domu. Wertuję więc dogomanię w poszukiwaniu kundelka do adopcji ale jest też wiele ras, które chciałabym mieć. Myślę też poważnienie o drugim bostonie. Pewnie skończy się na tym, że Lina wciąż będzie "jedynaczką" :p
  12. [quote name='Polcia']Widzę, że po tej zmianie coś zamarło nasze forum :( czyżby większość zapadła w zimowy sen ? ;)[/QUOTE] [B]Polcia[/B] myślę, że nie wszyscy się jeszcze "odnaleźli" :/ Ja przez długi czas myślałam, że ten nowy design to taki roboczy ;) Polcia jak zajęcia w nowej grupie? My się ciągle wahamy :roll: Napisz czego się uczycie :razz: W ogóle Pani Joasia tak wychwalała Freda, że pewnie idzie jak burza :loveu:
  13. [B]panienkobubu[/B] na jakie wystawy jedziecie? Może i ja się wybiorę :cool3:
  14. ojsterek

    Linka

    dziękujemy, dziękujemy :oops:
  15. ojsterek

    Linka

    I ciąg dalszy : [IMG]http://c33.grono.net/108/126/gallery-90331721-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c88.grono.net/6/47/gallery-90331722-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c33.grono.net/6/232/gallery-90331730-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/70/178/gallery-90331774-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c88.grono.net/196/33/gallery-90331744-500x500.jpg[/IMG]
  16. ojsterek

    Linka

    A teraz krótka sesja Linki z wizyty u jej ukochanego sąsiada Michałka :loveu: [IMG]http://c33.grono.net/19/152/gallery-90331727-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/151/227/gallery-90331664-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/70/178/gallery-90331774-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/220/130/gallery-90331679-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/49/180/gallery-90331702-500x500.jpg[/IMG]
  17. ojsterek

    Linka

    Po konkursie :D [IMG]http://c0.grono.net/165/5/gallery-90333933-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/183/214/gallery-90333694-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/156/234/gallery-90333851-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b62.grono.net/178/28/gallery-90333844-500x500.jpg[/IMG] A z konikiem Lina bardzo chciała się pobawić. Pewnie myślała, że to taki "większy" pies :cool3: [IMG]http://b62.grono.net/126/10/gallery-90333865-500x500.jpg[/IMG]
  18. ojsterek

    Linka

    Ukochane przeszkódki ;) [IMG]http://c0.grono.net/152/1/gallery-90333632-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c33.grono.net/1/65/gallery-90333640-500x500.jpg[/IMG] I konkurs :) : [IMG]http://b12.grono.net/151/85/gallery-90333681-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c88.grono.net/217/111/gallery-90333690-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b62.grono.net/186/232/gallery-90333845-500x500.jpg[/IMG]
  19. ojsterek

    Linka

    Właśnie jesteśmy po ostatnich zajęciach psiego przedszkola, dlatego dorzucam fotki ze spotkania w stadninie w Modlicy oraz konkursu na najlepszego psiego przewodnika. [IMG]http://b12.grono.net/37/192/gallery-90333624-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b62.grono.net/196/57/gallery-90333617-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c33.grono.net/210/42/gallery-90333626-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://b12.grono.net/200/182/gallery-90333839-500x500.jpg[/IMG] [IMG]http://c88.grono.net/139/86/gallery-90333648-500x500.jpg[/IMG]
  20. Witajcie ! Jeeeju w końcu się tu dostałam . Ja nie wiem czy obecny design dogomanii to tak przejściowo czy już na stałe? Dziwnie to wszystko wygląda. Strona startowa w jakiejś rozsypce. Link dodany do ulubionych w ogóle mi nie działał, dziś zaczęłam grzebać i udało się :D My z Linką zakończyłyśmy dziś zajęcia psiego przedszkola i w czasie konkursu na przewodnika, nasz szalony psiór zaskoczył nas tak, że aż mi się nogi trzęsły. Lina dostała maksymalną ilość punktów w każdej konkurencji a do tego została wychwalona tak, że aż sama powinna się zaczerwienić. Ja byłam w głębokim szoku no ale udało się :) Mamy się koniecznie pojawić na szkoleniu agility, bo Lina aż się rwie do pokonywanie wszelkich przeszkód. Mamy świetne zdjęcia, które postaram się niedługo wkleić. Póki co po 3 godzinnych zajęciach ledwo co się ruszam, Lina śpi jak zabita ale myślę, że obie jesteśmy bardzo szczęśliwe.
  21. [B]mmilka[/B] nie wiem jak to jest z tym chipowaniem w Anglii. Może hodowca wie lub weterynarz. W Polsce psy czipuje się właśnie u weta. Skoro to Twój pierwszy piesek, to koniecznie zapoznaj się z jakąś dobrą literaturą na temat wychowywania szczeniaka. To najważniejszy moment dla pieska i to czego nauczy się lub co gorsza nie nauczy w ciągu pierwszych 3-4 miesięcy życia, będzie miało ogromny wpływ na jego dalsze życie. Dlatego warto, przynajmniej na początku, poświęcić dużo uwagi szczeniaczkowi bo to procentuje. Musisz się uzbroić w cierpliwość, z moich doświadczeń powiem Ci, że opiekę nad szczeniakiem może porównać do opieki nad niemowlakiem ;) Ja mam szczeniaka a sąsiadka małe dziecko więc wymieniłyśmy pewnego dnia spostrzeżenia i uwierz mi, że różnica jest niewielka :lol: My do naszej Liny wstawaliśmy przez pierwsze 2 miesiące 2 razy w nocy, raz po 2 raz po 5. Były dni, gdy miałam tego serdecznie dosyć ale dzięki temu mała zsikała się w domu może 3-4 razy i raz zrobiła kupacza. W wieku 9 tygodni wołała już na dwór i od tamtej pory nie ma problemu z załatwianiem się na zewnątrz. Najważniejsze, że profesjonalnie podchodzisz do sprawy. Wyprawka wzorowa, czekam z niecierpliwością na zdjęcia :loveu:
  22. Masz rację, muszę się dostosować do jej upodobań ;) Fredy ciągle na diecie? O bidulek, a jak łapy, poprawiły się?
  23. [B]Polcia [/B]Twój Fredosław w podobnym wieku co Lina więc ślę zapytanie ;) czy karmisz ciągle Fredka 3 razy dziennie? Czytałam, że do 6 miesiąca psiaki powinny dostawać 3xdziennie ale ja mam wrażenie, że dla Liny to już za często. Są sytuacje gdy jesteśmy poza domem i jest zmuszona dostać michę tylko rano i wieczorem i chętniej wtedy je i tak się zastanawiam czy już nie wprowadzić jej tylko śniadania i kolacji. A i jeszcze zapytam, macie jakieś cudowne sposoby na mięciutką i milutka sierść waszych psiaków? Pamiętam, że gdy na wystawie wygłaskałam Felka, to był "mięciutki jak owieczka" :loveu: i Lina, mimo że to ciągle szczeniak ma dużo twardszą okrywę, włosy są dużo sztywniejsze. Dostaje karmę polecaną przez hodowcę więc Felek też jest pewnie na tej karmie. Oprócz tego co jakiś czas dostaje jajko, łyżeczkę oliwy do karmy i 1-2 x w tygodniu biotynę. Sierść ma lśniącą ale nie mięciutką :roll:
  24. Na stronie JB Szkoły pojawiła się galeria z wczorajszego przedszkola. Wprawne oko dostrzeże tam naszą Linę :cool3: Nie wiedziałam, że ona jest taka maluuutka :crazyeye: [URL="http://www.jb-szkola.pl/?strona,doc,pol,glowna,1389,0,381,1,1389,ant.html"]Psie Przedszkole - Galeria[/URL]
  25. Ale mieliście fajnie, że się spotkaliście :lol: No i gratuluję sukcesów :multi:
×
×
  • Create New...