Ja moich rodziców przekonałam i już nie moge sie doczekac wakacji. Byłam u babci i babcia ma trz pieski: burka, bobka i mosia. Ja je bardzo kocham a zresztą moi rodzice też. Ja bym mogła wziąć z tamta pieska tylko, że one już przyzwyczaiły tam mieszkać. Mogłabym wziać z tąd pieska, ale... rodzice sie niezgadzali. Oni dobrze wiedzą że się bede nim opiekować ale mieszkamy w mieszkaniu. A zresztą mama powiedziała, że jak tata sie zgodzi to w wakacje kupimy szczeniaczka. Ja z bratem polecieliśmy do taty (cały czas byliśmy na wsi u babci) i go prosiliśmy. Ja nawet sie w tym celu rozpłakałam, żeby tylko mieć tego psiaczka. No i ...........tata sie zgodzil. Pewnie dlatego, że dawaqłam mu przykłady o innych co mają jeszcze miejsze mieszkanie i maja psa. I pewnie dla tego ze mnie i brata bardzo kocha. I już sie nie moge doczekac wakacji. Jeśli bede miec psa nazwe go Fluffy(czyt. Flafi) lub Prezes, a sunię nazwe Sendi lub Chloe( czyt. Klołi).............