Jump to content
Dogomania

agnicha

Members
  • Posts

    42
  • Joined

  • Last visited

About agnicha

  • Birthday 09/06/1980

agnicha's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Multikota']Aresek siedzi dzisiaj na walizkach. Jutro około 14,00 zawita do nowego domu.[/QUOTE] Czekamy niecierpliwie na wieści i foty Rudzielca :)
  2. Było na katowickiej trójce. Sąsiadowi nie podobało sie "zgnojenie" sąsiadki na forach. Mógł powiedzieć co uważa za maltretowanie.
  3. Pusta panna, której wydaję się, że potrafi śpiewać (nie, nie potrafi) i która za wszelką cenę chce zaistnieć. Obrzucanie błotem tzw. celebrytów nie przyniosło oczekiwanego przez nią skutku, nadal maja ją wszyscy w d... więc się czepia innych. Wiadomo, że obrońców praw zwierząt w Polsce jest więcej niż gwiazd (można policzyć na palcach jednej ręki) więc można dowalić większej liczbie osób i liczyć na zainteresowanie. Ile osób czytających jej wypociny wygooglało sobie kim ona jest bo nigdy o niej nie słyszało? Nie jest ważne co mówią, ważne że mówią.
  4. Widzę, że tu Fanklub Czrującego Czarusia powstaje :D No panowie, widzicie jak ten przystojniak na kobiety działa!! Szukacie towarzyszki życia? Czaruś wam pomoże!!
  5. [quote name='shin']W zasadzie to nie musi byc, przeciez pietnastki sa juz legalne :evil_lol::evil_lol::evil_lol: ale nie chcialem wzbudzac skandalu obyczajowego :eviltong: [/quote] A nie 16 czasem? :diabloti: Nie wiem, nie znam sie, zarobiona jestem :evil_lol:
  6. [quote name='shin'] Przy okazji - zyjemy w wolnym kraju i gosc ma prawo sobie przygruchac nawet i goraca osiemnastke, jesli na niego leca. [/QUOTE] Najważniejsze, żeby była pełnoletnia :eviltong: Mój ojciec na jamnika mówił "wilczurek" :evil_lol: Dwa tygodnie później trafił do nas ONek. A na labradory mówię blabladory :)
  7. Zawsze winny jest duży pies i jego właściciel. To nic, że kurdupel podlatuje i zaczepia a pan/i ma to głęboko gdzieś. Przecież mały piesek nic nie zrobi, prawda? To, że podbiega i zaczepia wszystkich z ujadaniem i obsrywa wszystko dookoła nie ma znaczenia. Kiedyś "sąsiad" stwierdził, że moj pies mu nafajdał pod ogrodzeniem bo duża kupa była. Ja mam sporego psa (ONek) więc się rozumie samo przez się, że to był on (duży pies = duża kupa). To nic, że ja tamtędy z psem nie chodzę a jego malutka Perełka biega gdzie chce. Nie dyskutowałam z nim bo to człowiek wybitnie konfliktowy i lubi wszystkim problemy robić. Porażki go nie zniechęcają i dalej się procesuje z drugim sąsiadem.
  8. [IMG]http://img517.imageshack.us/img517/7375/wulf1.jpg[/IMG] Trzeba uważać :D
  9. Tak czytam te komentarze i dochodzę do wniosku, że po raz kolejny potwierdza się teoria, że Polak zna się na wszystkim! :eviltong: I co więcej Polacy lubią sobie dyskutować (pomimo iż nie mają o czymś zielonego pojęcia). Doskonale znamy się na polityce/medycynie/remontach/ekonomii ... i na psach. A o psach wiedzą najwięcej ci, którzy w życiu żadnego nie mieli :]
  10. Moja chrześnica (7 lat) panicznie boi się psów. Miała pecha bo jak miała jakies 4 lata to zimą podbiegł do niej szczeniaczek i złapał za szalik podduszając ją nieco. Nic jej się nie stało ale bardzo przestraszyła się i niestety strach został do dziś. Mam tylko nadzieję, że w przyszłości nie będzie nastawiona ANTY do psiaków i ich ludzi. Mój pies do socjalizowania :) dzieci się nie nadaje bo na ich widok chowa się za mnie.
  11. A co powiecie o matkach/ojcach/babciach, które na widok psa zwracają sie do dziecka ".... bo cię ugryzie" ? Nie szkodzi, że pies jest na smyczy i w kagańcu 20 metrów dalej. Nie jest to chyba najlepszy sposób żeby nauczyć dziecko, że do psów nie wolno podchodzić.
×
×
  • Create New...