kamil11

Hałas mi nie przeszakdza w nocy też wstawać mogę

Na kastracje sterylizacje na pewno sie nie zgodza uważaja że to krzywda dla psa

Fajna ta smycz?

Dzięki,kiedy nowe foty?

Tak jak w temacie ile wydajecie na swoje pekinki?Ja jeszcze nie mam pekińczyka ale chciałbym wiedzieć ;)

Jaka ona śliczna :lol: Ta gazetka z biedrnki ma tytuł "Z sercem do zwierząt" czy jakoś tak a tam same śmieciowate karmy. [SIZE=2]Gdzie jest ta ikonka zęby szybka odp uaktywnić?Ja ślepy chyba jestem[/SIZE]

Jaka ona śliczna :lol: Ta gazetka z biedrnki ma tytuł "Z sercem do zwierząt" czy jakoś tak a tam same śmieciowate karmy.

Widział ktoś ta reklamę jest beznadziejna dziwczynka upycha w torbie chomika straszne!

Mama sie zgodziła juz od stycznia jej o tym tłukę.Zgodziła się bo dostałem dobre świadectwo.O chappi właśnie to jej mówiłem.Szczerze mówiąc to nigdy nie zwracałem uwagi na to że karmy dla psów i kotów są barwione,myślalem że to normalna sprawa i wszystkie takie są :crazyeye:.W rzeszowskim "Kundelku"znalazłem tylko 2 małe pieski(reszte wszystkie będą duże)szuczki.Mama na suczke sie nie zgadza bo nie chce jej sterylizować. EDIT Mama wczoraj się zgodziła 100% na psa.Teraz tylko trzeba przkabacić tatę i na wiosnę będę miał psa :)

[quote name='ponka1']każdy Pekińczyk ma problemy z oczami, to nie kwestia zapałcenia tylko 60 zł u drGarncarza z konsultację okuslityczną to kolejna wizyta, krople do oczu, też nie jedne, to stała opieka weterynaryjna bo jest to wpisane w rasę więcej niż inne te kłopot zdr. o których pisałam powyżej. To że tata się nie zgadza nie wróży dobrze:shake:na przyszłośc. Tzn. Ty jesteś tylko osobą która ma takie życzenie? Mama pod Twoim wpływem czy jest to jej samodzielna decyzja? Zdajesz sobie sprawę Kaimil że to pies kanapowy nie wyżeł do sportów czy długich spacerów? Pekińczyki są super jednak mylne wyobrażenie większości ludzi że niedroga karma im starczy gdy przychodzi co do czego, zaczynają się schody i potem dziesiątki w schroniskach ratuje Kasia. Bo mały Pekińczyk to pies który jak każdy będzie pochłaniał fundusze i trzeba się z tym liczyc od początku nie robic już oszczędne kalkulacje zanim się go nabędzie. Możesz napisac na pw do Kasi Koci Świat to Co opowie na czym polega opieka nad Pekinem, jakie ma potrzeby i tak dalej. Polecam bo Kasia jako fundacja ratuje i pomaga Pekińczykom.[/quote] Pies to nie jest moje życzenie czy wydzimiś.Mama unika tego tematu ale codziennie jej o tym wszystkim mówie ona np uważzała ze będziemy go karmic Chapi czy pedirgree(oczywiscie jej to wybiłem z glowy).Zdaje sobie sprawę z tego że ten pies jest kanapowy dlatego właśnie takiego chcę.Może napiszę do Kasi ale nie wiem bo taki mentlik w glowie zrbiliscie mi i juz sam nie wiem czy brać kundelka ze schroniska czy pekinka.A i jescze jedno pytanie pekinek może jeść gotowane mięso albo kości(kości wydaje mi się że nie)?

Jeste z Lubaczowa

[quote name='...::Basia::...']Znalazłam jeszcze to :) [URL]http://www.rsoz.superhost.pl/components/com_marketplace/images/entries/106a.jpg[/URL] [URL="http://www.rsoz.superhost.pl/index.php?option=com_marketplace&page=show_ad&catid=2&adid=106&Itemid=40"]RSOZ Schronisko Kundelek - Ogłoszenia - Kategoria - PSY - Malutka Ada czeka na dom[/URL] (na dole) :eviltong:[/quote] Piesek śliczny.Zaraz wyślę meila [quote name='Salner']Duży Szwajcarski Pies Pasterski spełnia wszystkie wymagania - pies rodzinny, kocha bezgranicznie wszystkich członków rodziny, nic nie jest w stanie wyprowadzić go z równowagi, a więc na pewno nie zrobi nikomu krzywdy. Nie szczeka bez wyraźnej potrzeby. Przyjaźnie nastawiony do innych zwierząt i ludzi zresztą też, ale też posiada niezwykłą intuicję ( psią?) i potrafi przewidzieć czyjeś złe intencje. Generalnie bardzo wyczulony na to by nikomu nie działa się krzywda. Mam to wiem. Nie da się przecenić jego zalet. Pilnuje się domu, nie jest typem włóczęgi. Co by tu jeszcze? Nie da się szwajcara nie kochać! Nawet mój mąż, chociaż wcześniej nie zgadzał się na psa to teraz jeszcze bardziej ode mnie uwielbia naszą sunię. Zawsze podkreśla, że to dlatego, że to taka rasa. Dla niektórych może to być minusem, że nie ma zbyt wielu chętnych aby ją głaskać, budzi naprawdę respekt. Nam to odpowiada, bo DSPP jest nieufny wobec obcych. No to na tyle bo o zaletach mogłabym bez końca, a wad to nie znam, bo nie ma.[/quote] Tyle że ten pies jest duży,rodzice napewno się nie zgodzą

Dzięki,w poniedziałek poprosze mame żeby zadzwoniła(nie wiem czy będa mnie słuchac bo mam strasznie dziecinny glos).A nie maja e-maila?

Obydwie śliczne tylko że druga ma tylko zdjęcia głowy :( .A i czy jak one urosna to będą duze czy takie jak np pekińczyk

Wie ktos czy w tym schronisku są psy małe i długowłose (wszystkiego sam nie przeszukam) najlepiej szczeniak.Proszę o szybką Odp.Z góry dzięki

[quote name='Unbelievable']nie wierzę że nie ma nigdzie pekińczyka do adopcji- poszukaj tutaj, na dogomanii, na pewno coś jest, albo coś podobnego, w razie potzeby pewnie nawet kto może dowieść ci psa[/quote] Mógł by mi ktoś pomóc szukać w tym schronisku? [url=http://www.rsoz.superhost.pl]RSOZ Schronisko Kundelek - Start[/url] jest bardzo dużo piesków i nie moge wszystkiego przeszukać.Najlepiej szczeniak nie duży i z długa sierścią.Zaraz poszukam tutaj :) [SIZE=1]jak uaktywnia się szybką odpowiedż nie widzę nigdzie tej ikonki[/SIZE]

[quote name='Unbelievable']a pomyślałeś o tym że pies też czuje...?:roll: czemu akurat pekińczyk? bierzcie po prostu mało aktywnego małego psiaka, a wygląd w schroniskach do wyboru do koloru...[/quote] Tak wiem że psy tez czują.Pekińczyk dlatego że bardzo mi się podoba ich nosek,oczka,że maja trudny charakter(zupełnie jak ja:eviltong:).Na stronach schronisk prawie nic nie ma

Moi rodzice nie chcą psa z rodowodem bo mówią że oni tyle za psa nie dadzą.Co innego za leczenie bo inaczej jest jak pies już z nami długo mieszka.Na podkarpaciu sa tylko 2 schroniska pekinów tam nie ma.Ale bardzo chciał bym wziąść psa ze schroniska

Zastanawiałem się nad pekińczykiem ale pewna osoba z tego form odradziła mi go często chuorują itp .Myślę że mógł bym zapewnic m opiekę wwterynaryjną ale nie wiem.Szukam małego psa do towarzystwa dodam że nie stac mnie na psa z rodowodem

Do wyprowadzenia domu troche mi brakuję.Tata na razie sie nie zgadza ale mama go przekona.Jestem w stanie zapewnic mu/jej opieke weterynaryjną.Tata nie chcę tego psa ale i tak go pokocha on taki jest ;) [SIZE=1]gdzie jest ta ikonka żeby uaktywnic szybka odpowiedż ja jej nie widzę[/SIZE]

Zależy mi na szybkiej odpowiedzi[SIZE=1] sory że post pod postem[/SIZE]

Od stycznia planje kpic pekińczyka lecz mało o nich wiem(wiem ogólnie mało o psach).Potrzebje róznych informacji o rasie o zywieniu itp .Wiem że są dumne,uparte i nie wolno na nie krzyczeć.KIedyś czytałem o kramach ale wszystko zapomniałem:crazyeye:.Czy Purina to dobra karma?Odrau mówie ze nie stac mnie na RC.A i jeszcze jedno tata nie chce godzić się na psa w domu może jakieś argumenty żeby go pzrekonać?

Czy w tym schronisku sa jakies pekinczyki lub podobne pieski chetnie bym wzial.

Ja dopiero zauwazylem ten temat i nie moge przeczytac 66 stron.Czy ktos mogl by napisac ktore pieski zostaly i jak sie teraz czuja.Ile kosztuja te pieski.Czy mogl by ktos podac aktualne zdjecia psiakow?

Jak dodac ankiete gdy juz sie wyslalo temat?