-
Posts
456 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
1
Everything posted by milosnicy zwierzat
-
[quote name='marlenka']Słuchajcie a do straży pożarnej ktoś dzwonił ??? Oni npewno maja łodzie .. jest 6 jednostek oddzielnyh straży pożarnej telefony: 0-77-482-67-78 0-77-483-46-41 0-77-482-17-15 0-77-488-63-32 0-77-482-86-54 0-77-482-18-76 Może dzwonić do ich i błagać o kilka łódek , niech dadzą na godzinę kilka ł ódek i zabiora ludzi do pomocy przy przewożeniu psów ... co wy na to ?[/QUOTE] albo wynajął od kogoś jakieś łódki czy co
-
[quote name='ewatonieja'][URL]http://wiadomosci.onet.pl/156582,21,4,pokaz.html[/URL] Sandomierz [URL="http://wiadomosci.onet.pl/156582,21,5,pokaz.html"][IMG]http://m.onet.pl/_m/d2a2f20130c98f4c12f814008a45b003,21,1.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] aż mi łzy w oczach się pojawiły ratuje zwierzaka bo jest on najważniejszy a nie jak niektórzy wszystko byle nie zwierzę bo po co ono przecież nie ma żadnej dużej wartości boże ile tam wody
-
[quote name='elmira']Udało mi się dodzwonić do TVP, zobaczymy co będzie. Boże, biedne koty. Faktycznie marnie pływają. Nie krzyczcie na mnie, ja już nie wiem, co robić.[/QUOTE] dobrze robisz że dzwonisz do mediów biedne kotki a może jednak żyją co przecież kot wejdzie na drzewo co powiedzcie że to nie prawda ten brak wiadomości czy żyją psiaki mnie do szału i rozpaczy doprowadza
-
[quote name='marlenka']Żeby nie było za późno ... biedne zwierzaki jak one pewnie się boja .... a tego Pana kierownika niech tam zostawią , debil jeden , myśli ze co dupskiem wode odepchnie .[/QUOTE] właśnie po co będą go ratować skoro sobie poradzi pasożyt jeden ratujcie tylko zwierzęta a on niech tam siedzi
-
[quote name='pietrucha204']wszystkie informacje o rzekomych suchych kojcach pochodza tylko od pracownika który sie każe nazywac kierownikiem. nikt zzewnątrz tam nie podpłynął i nie wiemy jak tam jest na prawdę. nie wiem skąd wzięli 3 pracowników: ja wiem o 2, trzecia osoba to nie wiadomo kto to - nie pracownik. Pracownicy jedynej, która na prawde dbała o psy kazali wczoraj o 17 isc do domu i zostali sami tam. jak myślicie po co??? jeśli nikt tam nie sprawdzi jak wyglądają kojce to nie można w to wierzyć. a nikt tam nie płynie bo samozwańczy p. kierownik twierdzi, że panuje nad zywiołem (??!!??)[/QUOTE] a strażacy nadal zajęci nikt nie może tam popłynąć na chwile i zobaczyć z służb ratowniczych
-
chetnie ogłoszę u siebie na nk o potrzebnej pomocy może znajdą sie chętni by zabrali psy do siebie tylko potrzebuje jakiś numer telefonu adres schroniska
-
[quote name='NatiiMar']Mam chwilowo prąd. Włączyli przed sekundą,ale zaraz znów moge stracić więc szybciutko. O schronisku nie wiemy nic, siadła mi telefonia komórkowa. Nie moge dzwonić,ale mogę odbierać telefony. Nie mam tez wody i nie mam jak wydostać się z Ujazdu do Kedzierzyna. Jedną drogę zamknęli, na drugą juz wdziera sie woda. Wczoraj ktos do mnie dzwonił z fioletowego psa, jeżeli tu jest to bardzo proszę,żeby zadzwonił ponownie. Ja nie mogę sie z nikim skontaktować. W tej chwili wybieram się do Gliwic po zapas wody pitnej i jakies leki, bo mnie ta woda porzadnie przeziębiła. Jakby co, to jestem pod telefonem.[/QUOTE] a można się dodzwonić do schroniska (pewnie nie) boże współczuję wam tam wszystkim
-
[quote name='ilon_n']Myślę, że to samo można było zrobić w K-K, przecież nie dowiedzieli się na ostatnią chwilę o idącej fali!! .. a jednak zaniechali i zostawili psiaki w kojcach .. licząc na łaskawość wód ..?!? Toruń jest w trakcie przygotowań .. ale liczba zwierząt jest przytłaczająca .. a do tego dochodzą jeszcze te z nadrzecznych działek, które ludzie podrzucają do schronu, gdy woda idzie ..[/QUOTE] bo to jest zależne od kierownika schroniska czy posiada sumienie czy go mu brak
-
[quote name='Dragon Ujadacz']Oooo... mateńko! Właśnie przeczytałem Twoje wołanie o pomoc i obejrzałem linki i dramatyczne opisy związane z tym tematem. Jesteśmy naprawdę niedoświadczeni - jak możemy pomóc???? Podpowiedz, co możemy zrobić na przykład na NK? Powstawiać fotki i może ktoś z tamtych terenów zareaguje? Czy czegoś konkretnie od Dejluni oczekujesz, czy jakby "przy okazji" chcesz trafić do większego grona, np. przyjaciół? Z tego, co wiem - to pieniążki, które zostały z Jej ratowania już na różne Fundacje rozdysponowała.... Daj cynkusia jakiegoś, bo jesteśmy gotowi jakoś działać, tylko potrzebujemy wskazówek tych bardziej doświadczonych. Biedne zwierzęta, żeby już przestało padać - mam wielką nadzieję, że już tylko pomoc żywnościowa jest potrzebna! Pozdrawiam - Dragulin.[/QUOTE] nie mam żadnych informacji czy przeżyły falę kulminacyjną która było o 4 nad ranem zapraszam was na wątek nic kochani od Dejluni nie chcę po prostu rozsyłałam po wszystkich wątkach szukając pomocy bo sytuacja była nie jest ciekawa nie wiem czy psiaki przeżyły :placz: przepraszam z góry i dziękuje za odzew [CENTER] [FONT=Fixedsys][COLOR=Olive] Odeszłaś chociaż nie chciałaś, Tak bardzo życie kochałaś. I wciąż na Twoje wspomienie, Tak trudno ukoić cierpienie. Ty byłaś taka radosna,[/COLOR][/FONT] [FONT=Fixedsys][COLOR=Olive] Twe życie to jakby wiosna. Jak umysł ma pojąć ten czas, Że Ciebie już nie ma wśród nas. Nie możesz z nami tu być ,[/COLOR][/FONT] [FONT=Fixedsys][COLOR=Olive] Nie dane Ci było już żyć. Radości niewiele doznałaś, A jeszcze cierpieć musiałaś. Ta pustka co w nas została,[/COLOR][/FONT] [FONT=Fixedsys][COLOR=Olive] Wciąż będzie trwała i trwała, Ukoić bólu się nie da Dlaczego odeszłaś. DEJLUNIU:placz: [/COLOR][/FONT][/CENTER]
- 1294 replies
-
[quote name='ilon_n']Schronisko w K-K to pierwszy azyl, który zmaga się z wodą w tak dramatyczny sposób - niestety kolejne schroniska wciąż przed falą .. aż dziwi ile schronów jest usytuowanych na terenach zalewowych !!! w schronisku w Toruniu fala z czwartku na piątek .. oby woda oszczędziła te wszystkie psiaki!! - i nie tylko ..[/QUOTE] no ale do piątku jest trochę czasu jeszcze i można ewakuować psiaki w Toruniu albo zabezpieczyć jakoś schronisko
-
[quote name='pietrucha204']prosze dziewczyny nie kłóćcie się tu:( mało nerwów każdy traci? kolejny rejon miasta odcięty, fali jeszcze nie ma, ten pan do którego się dodzwoniłaś to byly kierownik, twierdzi, że do zalania cąłkowitego brakuje metra. od animalsów wiem, że podobno policja jest w gotowości - moze naraz znaleźli sprzęt jak większe zainteresowanie się zaczęło psami.? zrozumieli, że to nie "tylko" psy?[/QUOTE] było by to zbawieniem droga policjo pomóż tym bezbronnym zwierzętom i zaświeć przykładem