Jump to content
Dogomania

iwoniam

Members
  • Posts

    7087
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by iwoniam

  1. [quote name='mk999'][B]F-Lysine preparat dla kociąt i kotów , przetestowane na własnych kotach i krakowskich schroniskowych, proszek do rozcieńczenia w wodzie - w schronie podają strzykawką, jest też w żelu i kapsułkach.[/B][/QUOTE] dziękuję, mam go chyba, podam. Dziś kompletnie zmieniono leki, pani doktor zajęła się kiciusiami. antybiotyki do oczu także zmienione. Trójka maluchów ma się tak sobie (nie najgorzej), ale jeden ma się zdecydowanie źle. Obie mamusia kichają, one też na lekach. Pozostałe koty na DT są oddzielone; one na szczęście są (już) zdrowe. [quote name='masza44']Iwona zadzwoń do gabinetu weterynaryjneg na Nowosadeckiej, Pani Janina Przystaś ma duże doświadczenie w leczeniu kociego kataru, jakby co to można skonsultować nawet telefonicznie. Namiary na ich stronie internetowej.[/QUOTE] Dzięki. Czy mam się na Ciebie powołać? [quote name='Alojzyna']ciekawa lektura [URL]http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/1967223,proceder-zarabiania-na-bezdomnosci-zwierzat-trwa,id,t.html[/URL][/QUOTE] przykre, że u nas to tak opornie idzie....
  2. tak, to tez ona, tylko teraz Soniaj jest ciut szczuplejsza. Najpierw mocno schudła, później odzyskała wagę i obecnie waży 11,5 kg (waga trzyma się już od 2 miesięcy właśnie taka)
  3. Koci katar do potęgi... pisałąm na domowym... [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/216999-Krak%C3%B3w-Nasz-zwierzyniec-ma%C5%82e-wielkie-ZOO-Czynne-24-7/page101"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/216999-Krak%C3%B3w-Nasz-zwierzyniec-ma%C5%82e-wielkie-ZOO-Czynne-24-7/page101[/URL]
  4. Ok, dzięki za wiadomość, przekażę Pani sama pewnie pojedzie poznać psinkę. Oby się udało..
  5. [quote name='iwonamaj']Vanilka jest w Bytomiu, Tula koło Myślenic [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246241-Bezimienna-bezdomna-bez-przeszłości-sunia-z-Olkusza-nie-mogłyśmy-jej-zostawić[/URL] Czarno- biała kudłatka jest nieduża.[/QUOTE] -ok, zaglądnę do jej wyradzenia - tak 5 kg, czy 10-12 kg? jest osoba nią zainteresiwana, ale nie weźmie pieska większego, musi coś wiedzieć, bo nie działa w ciemno. Nie ma warunków na większą psinkę. Piesek musi być mały.
  6. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-5905hhkyzLo/UfwhJCLeuvI/AAAAAAAABPc/_LtEgS9YooY/s256/2013-07-28_14.23.11-1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HTrastAsFq8/UfwhJFA4h_I/AAAAAAAABPY/9GK4WcvLqts/s227/2013-07-28_20.18.26-1-1-1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-iqGmShVDHAs/UfwhJfR3bAI/AAAAAAAABPQ/2gyxz78ipFk/s256/2013-07-30_15.26.37.jpg[/IMG] relaks nad polskim morzem :)
  7. Martuniu, raz jeszcze TU, specjalnie dla Ciebie:) [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-5905hhkyzLo/UfwhJCLeuvI/AAAAAAAABPc/_LtEgS9YooY/s256/2013-07-28_14.23.11-1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HTrastAsFq8/UfwhJFA4h_I/AAAAAAAABPY/9GK4WcvLqts/s227/2013-07-28_20.18.26-1-1-1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-iqGmShVDHAs/UfwhJfR3bAI/AAAAAAAABPQ/2gyxz78ipFk/s256/2013-07-30_15.26.37.jpg[/IMG]
  8. [quote name='Ikusia']No to "kurza twarz" dlaczego ja o tym nie wiedziałam wcześniej? W ostatnim tygodniu miałam sporo telefonów, w poprzednim też kilka, ale niektóre osoby chciały "tylko tego" i już. Teraz wybór większy, więc mam co proponować i na pewno będę to robiła. Może państwu z Centrum jednego:diabloti:? Ajra po kastracji czuje się nieźle. Na tyle nieźle, że przed chwilą wyrwała zatyczkę z wenflonu. Mój TZ ją zreanimował, zatkałam, zaklajstrowałam.........w razie czego dostanie skarpetę na łapę z wiązaniem na szyi. Dobrze, żeby do jutra chociaż wenflon pozostał w łapie, ale będzie trudno, bo cały czas przy nim majstruje.... Dobre wieści z domu Bountisia. Zaaklimatyzował się, chętnie je i goni z dzieciakami. O alergii cisza. Oby tak dalej![/QUOTE] dobre wieści u Ciebie u mnie nie takie dobre pani z Centrum... no, jasne... i tak stwierdzi pewnie, że u mnie psiak będzie mieć lepiej.. ;) u moich kociaków źle...
  9. Soniak: [URL]https://picasaweb.google.com/108318775742277226865/Soniak[/URL] muszę jej jakieś ładne zdjęcia zrobić z kociakami nie za dobrze... :(
  10. hm.nie mam już Soni na tablicy, pewnie ją już wcześniej usunęłam. [B]Soniak: Piękna, smukła, towarzyska suczka - idealna do psich sportów. Adopcja[/B] Soniak - to energiczna, piękna suczka. Ma 1 rok. Jej okrywa włosowa przypomina nieco okrywę psów północy-gęsty, miękki podszerstek. Została wraz z matką i rodzeństwem przywiązana do drzewa i tak miała zdobywać pożywienie. Nauczyła się je, dzięki temu, zakopywać :), ale jednocześnie nie dewastuje ogrodu tylko robi malutką norę, w kącie, gdzie schowa smakołyki lub schowa je pod kawałkiem materiału/ Soniak jest zaszczepiona, odrobaczona, odpchlona. Została wysterylizowana. Jest zaczipowana. Waży około 11 kg, większa nie będzie. Jest trochę dominująca do innych psów, ale stanowcze komendy wystarczą, aby ją odwołać, a z dnia na dzień i tak jej dominacja się zmniejsza. Goniła kiedyś koty, ale żadnemu nie zrobiła krzywdy. Teraz potrafi już z nimi siedzieć na jednym posłaniu. To niesamowicie pojętna i kochana, a przy tym piękna suczka. Może dużą część dna spędzać na przykład w ogrodzie. Świetna jako kompan dla osoby lubiącej energicznie spędzać czas. Można ją dużo głaskać, przytulać nawet brać na ręce (bardzo to lubi), ale Soniak musi mieć towarzysza, który wyda jej jasne komendy, a nie będzie tylko zagłaskiwał. To suczka o niesamowicie dużym potencjale szkoleniowym. Nie zostanie wydana do budy, ani na łańcuch. Warunkiem adopcji jest wizyta adopcyjna i podpisanie umowy adopcyjnej. kontakt - [email][email protected][/email], 515192985
  11. ok, usuwam teraz, hm, ja nie robię ogłoszeń więc nie mam tych linków po prostu podeślę zdjęcie i opis, tak mi łatwiej.
  12. na zdjeciach Maron wychodzi poważnie, ale to wesoły, radosny piesek Marlon: [URL]https://picasaweb.google.com/108318775742277226865/Marlon[/URL]
  13. ps. Maron przeniósł sie z blatu kuchennego na oparcie lóżka;) król pies :)
  14. miałam kilka zapytań o przyjęcie nowego towarzysza. odp: ja obecnie nie mogę przyjąć psa, bo nie mam go gdzie oddzielić. Fafel zjadłby każdego samca, kotka mama broni na śmierć i życie swoich maluchów (broni małe i przed psami i przed kotami..) Obecnie mamy nadal 6 psów, a do tego całe stado kotów, z czego 6 z kocim katarem. I tu pytanie: jakie macie doświadczenie w leczeniu kociego kataru? nie pomogły: betamox, cefalexyna, oxy-tetracyklina. shotapen na małe nie działa chyba taż.. Na razie konutynuacja cefalexyna (do noska i oczu były juz: dicortinef vet, tobrex, teraz mają tobradex - 4x/dz). Nie jest gorzej, apetyt mają, ale lepiej tez nie... Otrzymuja witaminy i leki podoszące odporność (imuno glukan, biostyminę) katar nie taki wielki ale jest - kochaja, ale płuca osłuchowo czyste, natomiast oczy pozalepiane dość często - sprawdzone- zadne nie ma urazu (wybarwiane) Neron ma straszną alergię skórną na razie zmiana leczenia. On ma przewlekłe (od zabrania go z Olkusza w 2008), łojotokowe, zapalenie skóry - badane histopatologoicznie, nieuleczalne.. Sabisia ze swoim zapaleniem skóry radzi sobie bardzo dzielnie Soniak, Marlon(spaniel) i Misia oraz Fafel wraz z moimi staruszkami i kotami zostały 4ty raz w ciagu ostatnich 1,5 mies odchlopne, bo w tym roku nic nie działa. Teraz zastosowany inny środek. Czy Wy też macie taki problem z pchełkami w tym roku? Kleszcze się moich maluchów nie imają, ale to pewnie dlatego, że przy tak czestym pryskaniu pieski dla nich cuchną. moja staruszka kicia Mila miała usuwane ząbki.. Spuchnięta jest biedna, ale dzis jest już lepiej niż wczoraj. Raczej żle znosiła pierwszy dzień po narkozie, dołączyła biegunka... dziś jest już lepiej... i wiecie co jest najlepsze? Fafel nie lubi kotów, prawda? hm... no, niby nie lubi... ale dziś spał z jedną naszą kicią. Wtuleni w siebie jak najwieksi przyjaciele ;) Tajfun i Trofik mają się dobrze Borni ma się wspaniale i dzielnie się uczy, pod moim "zdalnym okiem" nowych rzeczy. Na razie u Miodzi dobrze, ale bardzo, bardzo broni swojej rodziny i panstwo także otrzymali wskazówki jak sobie z sunia radzić. Rozpuścili malutką i teraz trzeba ją nieco wyciszyć. Poza tym maluszki mają sie dobrze. Spaniel jest przekochany, No dosłownie jak nie ten pies, co w opisie rasy.. :)
  15. ja obecnie nie mogę przyjąć psa, bo nie mam go gdzie oddzielić. Fafel zjadłby każdego samca, kotka mama broni na śmierć i życie swoich maluchów. Obecnie mamy nadal 6 psów, a do tego całe stado kotów, z czego 6 z kocim katarem. I tu pytanie: jakie macie doświadczenie w leczeniu kociego kataru? nie pomogły: betamox, cefalexyna, oxy-tetracyklina. shotapen na małe nie działa chyba taż.. Na razie konutynuacja cefalexyna (do noska i oczu były juz: dicortinef vet, tobrex, teraz mają tobradex - 4x/dz). Nie jest gorzej, apetyt mają, ale lepiej tez nie... Otrzymuja witaminy i leki podoszące odporność (imuno glukan, biostyminę) katar nie taki wielki ale jest - kochaja, ale płuca osłuchowo czyste, natomiast oczy pozalepiane dość często - sprawdzone- zadne nie ma urazu (wybarwiane)
  16. [IMG]http://i44.tinypic.com/2yv4508.jpg[/IMG] ta psinka - jaka jest duza? ile może ważyć?
  17. FAJNIE, ZEJESTES :) Dziękuję za zdjęcia nowych piesków z Olkusza czyli: ta kremowa i ta czarna suczka są juz poza Olkuszem? wszystkie pozostałe nadal tam są? jak duże jedt to kudłate psiątko? zdjęcie w nast poscie
  18. wspaniale wiadomosci a czy Ty Malgoska jedziesz jutro do Trufli (i Romusia)?
  19. gdyby brakowało szczeniaków, a telefonów by nie brakowało.. to ja mam do adopcji (nie u mnie, są w hoteliku po interwencji), jeszcze 7 szczeniąt. wszystkie docelowo nie będą ważyć więcej niż 10 kg, część na pewno docelowo poniżej 5 kg
  20. [quote name='masza44'][IMG]http://www.imageshack.com/scaled/grid240/211/06lo.jpg[/IMG] to jest Mops ( czyli Herkules ) Till to z tych dwóch kilogramowych szczylków które przywiozłaś z Olkusza w transporterze na koty jak były małe nie były podobne z Bejbi, a teraz jak dorosły od razu widać że to rodzeństwo Mopsik jest bardzo żywy, ale ma duże podwórko do wybiegania i zaprzyjaźnił się też z kotem, reklamacji nie ma:)[/QUOTE] dziękujemy Ci za wieści [quote name='malawaszka']Zabraliśmy z Olkusza takiego mixa sznaucera olbrzyma - teraz jest u missieek, ale w tym tygodniu zabieram go do mnie. Piszę tu o nim bo od Asior z KTOZ dowiedziałam się, że pies został złapany przez Pałkę w Proszowicach pod Krakowem - może jednak ktoś tam go szuka? Tam albo w sąsiednich miejscowościach? Znacie kogoś w tamtym rejonie? Może ktoś mógłby rozwiesić tam kilka plakatów - mogę zrobić i przesłać mailem albo pocztą wydrukowane!!! Pies jest charakterystyczny - wykastrowany i brak mu połówki lewego ucha. Tak mi się marzy kolejny happy end!!!! Miejcie na uwadze proszę - fajnie by było żeby wrócił do domu, nie jest już młody. [URL="http://img819.imageshack.us/i/bwoy.jpg/"][IMG]http://img819.imageshack.us/img819/213/bwoy.jpg[/IMG][/URL] [/QUOTE] to taki charakterystyczny teren.. tam się raczej psów nie szanuje niestety (nie mówimy o takich osobach jak my, tylko o ogóle...) Napiszcie jak najwiecej na temat tego pieska [quote name='Dosercaprzytulpsa']W woj małopolskim dokładnie w Miechowie znaleziono takiego psiaka. Może coś kojarzycie?? [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-BzSl3COrPcU/UgscTs3FYnI/AAAAAAAALKM/oNpPy_hFkro/w486-h648-no/miechów+rudy.jpg[/IMG][/QUOTE] czy to jest samiec??
  21. [quote name='Malgoska']zamienie starego na kota[/QUOTE] biedna... [quote name='barb']W takim razie na kogo zmieniamy wyróżnienie ? :lol:[/QUOTE] może jednak Soniak o nią nie za żancyh zapytań. dziękuję
  22. mam nadzieje, że shih tzu zaginiony domek znajdzie...
×
×
  • Create New...