Jump to content
Dogomania

Phate25

Members
  • Posts

    27
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Phate25

  1. Witam. Walcze i walcze z moim maluchem ale nie wiem jak robic to najefektywniej. Otoz problem jest nastepujacy: Piesek za mlodu zostal przyzwyczajony do spania w lozku ( to nie bylem ja ) i teraz nie wiem jak go oduczyc. ma swoje kojo ale wogole do niego nie zaglada, chyba ze sie bawi to czasem wchodzi i "kopie" w nim. Chcialbym zeby tam bylo jego miejsce relaksu i odpoczynku, jak to zrobic ?? Aha i jeszcze jedno, nie wiem czy tak powinno byc ale piesek jest strasznie do mnie przywiazany. W domu praktycznie nie odstepuje mnie na krok, gdy ide do kuchni on za mna, ide do lazienki on siedzi na korytarzu i czeka az wyjde, jak kladzie sie spac/odpoczywac to zawsze na moich stopach lub obok nich . Czy to normalne ?? Piesek ma ok 5 miesiecy i jest to york ( samiec )
  2. Dzien dobry wszystkim mamy zaszczyt oswiadczyc ze dzis czujemy sie juz dobrze:) Wczoraj maly byl glodny i jadl sporo karmy podanej przez pana doktora, nawet drugi raz nie dawalem mu juz proszku i dzis juz jest wszytso ok. Mamy normalna kupe ;] Co do gryzakow to jutro cos kupimy.
  3. No dobrze to takie naturalne gryzaki dla takiego malca to co moze byc? On moze juz dostac jakiegos gnata ??
  4. jesli chodzi o odrobaczanie to w ksiazeczce ma wpisane jedno a szczepienia to rowniez jedno (nobivac) ten tajemniczy proszek to podobno cos na wymioty, ale dostalem tyle ze mi na caly mieisac podowania w takich ilosciach jakie lekarz polecil wystarczy (bedzie na przyszlosc), ta karma to sprawdzalem w necie kosztuje 4,30 zł za 100 gram opakowania (a tyle wlasnie dostalem), no a ten zastrzyk to naprawde nie wiem powiedzial tylko ze glukoza. szczenior teraz chyba sie dobrze juz czuje. je te chrupki jakbym mu jakis kawior podal wiec z brakiem apetytu nie musze walczyc, proszek sam wylizuje z lyzeczki ;p jedyne co to zapomnialem sie lekarza zapytac bo mi powiedzial ze mam mu dac jakiegos suchego gryzaka, co to jest ??
  5. A co sadzicie o tym lekarzu. Czy za taka wizyte i te leki ktore podal wzial odpowiednia ilosc pieniedzy (bo wydaje mi sie, choc byla to nasza pierwsza wizyta ze troche duzo) pytalem sie o drugie szczepepienie dla maluszka powiedzial ze drugi nobivac dla niego bedzei kosztowal w granicach 60-110 zl. to sa normalne ceny ??
  6. Własnie wrocilismy od pana doktora. Mały dostał zastrzyk z glukozy (nie wiem po co), pan doktor stwierdzil ze boli go ten brzuszek jednak i ze przyczyna moga byc te smaczki. oprocz tego dostalismy kilka dobrych rad, chrupki dietetyczne/leczace uklad trawienny dla kotkow (bo sa mniejsze), i blizej niezidentyfikowany bialy proszek ktory musze mu podawac 2x dziennie az do jutra. niby mala rzecz a 70 zl z portfela zniknelo ;/ Ta karma dla kotkow to sie nazywa royal canin intenstinal
  7. kurcze watpie zeby w weekend majowy byl jakis wet czynny:/ Poki co 1,5 h minelo i nic sie nie dzieje, psiak chce sie bawic, teraz spi. Kupy juz nie zrobil poza tymi poprzednimi, za to zrobil zwykle siku. Szuka miski z jedzeniem ale nic mu narazie nie daje. Tak mysle ze sprawa mogla wyniknac z duzej ilosci psich smaczkow (takich suchych w ksztalcie kosci z zoologa) ktore w kawaleczkach mu wczoraj dawalem jak sie uczylismy i bawilismy. Czy to moze byc tego przyczyna? Ale z drugiej strony dosc dlugo musial to trawic bo ostatnie porcje smaczkow dostal wczoraj gdzies kolo 18-19
  8. Witam mam pierwszy problem natury trawiennej z moim psiorem. Szczeniak ma 8 tygodni, nie zmianilem mu karmy co najwyzej dostal wczoraj troche gotowanej marchewki(ze sloiczka). W nocy jak i teraz slysze caly czas ze mu cos "jezdzi" bo brzuszku. Gdy wstalem to znalazlem pol luzna pol twarda kupke na podlodze. mam smecte ale nie wiem jak mam ja mu podac, w jakich proporcjach itp i co dawac dzis do jedzenia, nadal sucha(rozwodniona) karme ?? ... Teraz juz mu nie jezdzi po brzuchu ale za to zrobil trzy biale calkiem rozwodnione nieksztaltne kupy(tak mi sie wydaje ze kupy bo szczerze to nie widzialem czy wymiotuje czy robi kupe.) nie jest przez to osowialy nawet zaczyna sie i chce bawic. teraz go pollozylem spac. pomozcie bo czuje sie bezradny i nie wiem co mam robic. piesek ma 1,7 kg ile tej smecty i jak ja podac ?
  9. Ale ja nie mowie o jakiejs wielkiej tresurze. po prostu ucze go przychodzenia do mnie, siusiania na mate do zalatwiania sie oraz zostawania samemu w domu. nie mowie tu o jakims agility czy cos ;p
  10. Witam Zastanawiam sie czego uzyc jako smakolyk do tresury dla szczeniaka. ma on dopiero 8 tygodni i zabki raczej malutkie wiec ciezko mu zjesc taki gotowy suchy smakolyk kupiony w sklepie nawet jesli go pokroje na kawaleczki to zajmuje mu to ok 30 sekund. A wiadomo ze piesek powinnien byc od razu gotowy do dzialania. Co mozna dawac takiemu maluszkowi ??
  11. Czytam bloga, bardzo pozyteczne informacje sie tam znajduja. Moze rzeczywiscie zle sie stalo ale coz. Pieska trzeba kochac. Nauczylismy juz go przychodzic na zawolanie, zaczyna reagowac na imie. Kupe robi w innym miejscu a siku w innym. Choc uczymy go sikac na mate specjalna (2/3 siuski sam idzie na nia albo kolo niej sie zalatwic) caly czas mamy problem ze spaniem wczoraj go wymeczylismy na dlugim pierwszym spacerze. Poszedl spac ok 22 pierwszy raz wstal ok 1 w nocy ale moja dziewczyna wyslala go spowrotem na kojo (w sumie wydaje mi sie ze robi to zbyt podniesionym glosem- ale dziala na niego i grzecznie idzie na kojo) nastepna pobudka ok 4 i kolejna o 5 i ta juz byla straszna bo az do 8 nie dal sie polozyc. nie wiem czy on sie kiedys nauczy;/ Moze cos dopomozecie. normalnie sie kladzie i idzie spac ok 22 pozniej jak sie budzi to podchodzi do lozka i wspina sie przednimi llapkami na bok lozka i chaczy przescieradlo i zaczyna popiskiwac. Nie wiem jak sobie z tym poradzic. jedyne co pomaga, to wstac i kazac mu "isc do siebie" (troche ostrzejszym tonem-on wtedy wyglada na obrazonego i idzie sie polozyc) (ale po 5 to juz nie pomaga) macie jakies sugestie bo juz od 5 nocy sie nie wysypiamy;p
  12. No wlasnie chodzi nam o to czy mozemy go np zabierac na przejazdzki autem czy na maly spacer do lasu. W sumie nie widzialem zadnego innego wpisu w ksiazeczce tylko ta jedna naklejke a podobno juz byl raz odroboczony
  13. Witam Mam pytanie jak w temacie. Mamy od niedawna pieska ktory ma 7 tygodni (wiem ze to bardzo wczesnie ale trudno satlo sie i chcemy go jak najlepiej wychowac i kochac) Piesek poki co w ksiazeczce ma wpisane jedno szczepienie jakies "Nobivac Puppy DP" wiemy od poprzednich wlascicieli ze musimy isc na drugie szczepienie ok 15.05 I teraz nie wiem czy to bylo odrobaczanie(piesek czasem sie drapie) czy to jakies inne szczepienie. Co nam juz wolno a czego lepiej jeszcze nie ?
  14. Witam Jak powinna wygladac ilosc karmy dawanej codziennie malemu 7 tygodniowemu Yorkow'i ? Razem z rodzenstwem byl karmiony royal canninem juniorem oraz jakims domowym gotowanym mieskiem. Teraz karmimy go royal canninem juniorem. Zalewamy niewielka ilosc karmy woda i odstawiamy na ok godzine. Po nasiaknieciu dajemy pieskowi do jedzenia. Cala taka miseczke potrafi wciagnac na trzy razy. Czyli jedzenie konczy mu sie w okolo polowie dnia. I teraz nie wiemy czy dawac mu wiecej karmy i jak sie skonczy to dosypywac na nowo zeby caly czas mial jedzenie czy moze jak zje wszytsko to nastepne karmienie dokonac dopiero na nastepny dzien??
  15. To troszke nie tak. Nie szukalismy psa z pseudohodowli sam sie znalazl. Przez znajomych. Mialy byc wydane byle komu i byle za wiecej siana wiec sie zlitowalismy nad jednym. O psach czytalismy juz bardzo duzo ale byla to wiedza jedynie teoretyczna, teraz kiedy maluch jest z u nas na zywo wszytsko dzieje ze tak szybko i inaczej niz w "teorii", własnie dlatego nasze moze banalne pytania...
  16. Kolejna noc za nami. Nie byla cudowna ale chyba lepsza niz poprzednie. Tym razem moja dziewczyna podjela taktyke wysylania go spowrotem na jego kojo jak sie budzil i wstawal. tzn.: Za pierwszym razem gdy sie obudzil i przyszedl piszczec to mu powiedziala "idz do siebie" i go zaniosla na kojo. Zostal. Po jakim czasie znow przyszedl powiedziala mu ostro "idz do siebie" i poszedl. I tak kilka razy bez wiekszysz piskow. Zaczal nam dokuczac dopiero ok 5:30 bardziej. Ogolnie to jest chyba bardzo pojetny bo juz w drugim dniu zaczal sikac na mate do siusiania, sam wstawal i szedl na nia do kuchni (choc zdaza mu sie posiusiac jeszcze obok maty lub w innym pokoju) A czy jak go w dzien bierzemy czasem na lozko i siedzi/spi kolo nas to psujemy calkiem nocne wysilki ? Moja dzieczyna miala juz wczesniej psa, moj ten jest pierwszy A w jaki sposob uczyc go np takiego "nie"? nagradac jak przestanie? Jest jakis poradnik przystosowania do zycia takiego malucha ??
  17. No dobrze a te proste komendy od malego to np jakie ?? Bo nie wiem od czego zaczac nauke i jak to zrobic. Zobaczymy co przyniesie noc ale jak o niej mysle to zaczyna mnie sciskac w dolku ;/
  18. tak ma swoje "legowisko",normalnie w dzien w nim spi a w nocy mimo iz w nim zasnie to jest koszmar.nawet jak przestawimy to legowisko blizej naszego lozka to on i tak piszczy i nie ma ochoty spac...
  19. Witam Zastanawiam sie w jaki sposob nauczyc naszego szczeniaka yorka ze w nocy ludzie spia a nie bawia sie z psem. Co prawda jest to dopiero nasza druga wspolna noc Ale juz widze ze maly rojber bedzie tego na nas probowal czesciej. Mianowicie ma on dopiero 7 tygodni i dosc sporo spi w ciagu dnia. proporcja to mniej wiecej 30 minut zabawy pozniej 40 minut snu i od nowa. Gdy w nocy spimy to podchodzi do naszego lozka probuje na nie wejsc (ale jest za malutki i nie moze a my ani razu go na lozko nie wzielismy bo bedzie to zabronione) i piszczy. Przestawal dopiero gdy moja dziewczyna sie nad nim litowala i spuszczala mu reke zeby go poglaskac, pozniej byl spokoj na troche. dodam ze wczoraj dopiero tj. 24.04.09 szczeniaczek zostal zabrany od matki i nie wiem jak to zinterpretowac i rozwiazac. Podacie jakies sugestie??
  20. Witam Od niedawna mam yorka 7 tygodni.Niestety nie mam pojęcia dlaczego on cały czas piszczy.Nawet jak sie bawi to też piszczy.Domyślam się że może to być spowodowane tym że został zabrany od matki ale nie wiem czy do końca to jest to.Ma jedzenie takie jakie jadł zanim go zabraliśmy,kochamy go ale tego nie potrafie rozgryźć. Może ktoś jest w stanie pomóc mi z tym problemem... Z góry dziekuje i pozdrawiam Phate
  21. Dotykałem jego siersci, jest miękka jak ludzkie włosy, czyzby jakies pokrewieństwo z yorkiem ?
  22. Witam Chciałbym zasiegnac waszej rady w sprawie pewnego pieska. Chcemy przygarnac psiaka ze schroniska, bylismy dzis w takowym w naszej miejscowosci (w Poznaniu). Był tam taki jeden piesek i bardzo nam sie podobal oto jego zdjecia: [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=785e82358717a56d][IMG]http://images45.fotosik.pl/77/785e82358717a56dm.jpg[/IMG][/URL] oraz [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7b033071a34a9726][IMG]http://images46.fotosik.pl/77/7b033071a34a9726m.jpg[/IMG][/URL] Wiem ze zdjecia cienkie ale nie udalo mi sie zrobic lepszych. Piesek byl inny niz wiekszosc. Wogole nie szczekal tylko popiskiwal cicho i caly czas byl przy kratach chcac sie przez nie przecisnac i do nas podejsc. Ma on ok 6 miesiecy i jest samcem. W schronisku dopiero od 17.02 zostal znaleziony na ulicy. Co sadzicie o nim? Jak myslicie skoro teraz jest taki i ma 6 miesiecy to bedzie duzo wiekszy w doroslosci. Pozdrawiam M.H.
  23. Zaba14 Mysle ze taki ok 5 miesieczny bylby dobrym rozwiazaniem, tylko jak szukac takiego pieska. A mam przy okazji takie pytanko, czy psa rasy shih tzu mozna obcicnac na krotko czy one musza miec takie dlugie wlosy ?
  24. No mysle ze piesek sie obudzil ok 4 ale zauwazyl ze sie nic nie dzieje i lezal grzecznie, wiec mysle ze wszytsko bylo z nim wporzadku. A co do york'a to zeczywiscie byl zaczepny ale w dobrym tego slowa znaczeniu. Taki kochany. Ale troche zboczylismy z tematu, co w sprawie wyboru psiaka ?
  25. Mimo tego ze mieszkamy w bloku w poznaniu to 3 minuty od domu mamy las (jesli ktos zna poznan to pewnie powie mu cos nazwa lasu: Dębina). Moge napisac posta w dziale "przygrane psa" chyba to bedzie najodpowiedniejsze w tej sytuacji. Jesli chodzi o tego yorka. Napisalem ta rase dlatego ze na jedna noc mielismy yorka kuzynki i byl to przekochany piesek. Ciekawski, kochany, serdeczny, wogole nie szczekal i o 20 polozyl sie (nie w swoim koju bo nie mielismy tylko na naszym reczniku ktory mu dalismy) i poszedl spac na cala noc, a zamieszkal u swojej nowej rodziny ledwo 2 tygodnie temu. Czyli uwazacie ze shih tzu ale mily kundelek bylby dobry? A co do wlosow to jest to nam obojetne
×
×
  • Create New...