Jump to content
Dogomania

Justyna.Justa

Members
  • Posts

    145
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Justyna.Justa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Hej Miśku[B] Niedobra Ciocia Justynka nie zaglądała do ciebie, należy jej się kara. Ale postanowiłam się poprawić i jestem z powrotem. Powiem Ci że dobrze masz u River , lepiej nie mogłeś trafić. Z ulicy na pałace, jak ty to wykombinowałeś?:evil_lol: Pozdrawiam Ciebie i twoją cudowną Panią i mam nadzieje że zobaczymy się niedługo ! [/B]
  2. [B]O kurcze tak dawno mnie nie było a tu takie wieści Ale czad , tak mi ten psiak wlazł w głowę , bo ja lubie takie duże bestie. Cieszę się bardzo. Fajnie jakby ta rodzinka dała znać co u psiaka Pozdrawiam! [/B]
  3. [B]Ojej jak przykro czytać takie żeczy. Może ona jest zła na to że bez przerwy w inne ręce jest oddawana. Ale to tak jes pies z psem się szybciej dogada niż suka z suką. To może potrwać dłużej. [/B]
  4. [B]Hej ! Bardzo dawno nie było mnie na dogo , ale już jestem i coś nie coś o Rudzi Wygląda na to że Rudzia zostanie u Cioci w Fajsławicach. Ma tam bardzo dobrą opiekę , jest wręcz rozpieszczana. Ma stałą opiekę weterynaryjną i z jej zdrowiem fizycznym i psychicznym jest już coraz lepiej. Także nie musicie się już martwić o nowy domek dla małej . Ona już znalazła swój domek. Pozdrawiam! A i jeszcze jak odwiedzę Ciocię to porobie małej zdjęcia i wrzuce na dogo. [/B]
  5. Hej Wczoraj Rudzia była na zdjęciu szwów Ma się bardzo dobrze. Ciocia mi mówiła że Rudzia bardzo lubi leżeć na kanapie. Ogólnie jest to suczka bardzo mądra , spokojna i grzeczna. Ma bardzo łagodny charakter jest taka delikatna Ale panicznie boi się jak ktoś na nią krzyknie . Jak byłam u Cioci parę dni temu , i Ona gryzła szwy to delikatnie ją upomniałam a ona się tak przestraszyła . Musiał ją ktoś bardzo źle traktować. Ona potrzebuje spokojnego domu, bez krzyku i nerwów. To dopiero 2 letni pies , ale widać po niej że wiele złego ją spotkało
  6. Hej ja nie miałam żadnych telefonów niestety w jej sprawie Ale się nie łamie , wiem że znajdzie domek bo jest śliczna i łagodna . Zrobiłam jej parę zdjęć, po sterylce prześlę je Anicie to wklei , bo ja niestety nadal nie potrafie tego robić.
  7. A co do jej charakteru Jest bardzo przytulaszcza, lubi leżeć na kolanach i się głaskać. Lubi też zabawy. Rudzia musiała być bita albo, często krzyczana i karcona. Jak się na nią krzyknie to strasznie się kuli i trzęsie. Ona potrzebuje ciepłego spokojnego i kochającego domu. Takiego gdzie nikt nie będzie na nią krzyczał nie będzie jej bił i poświęci jej czas na głaskanki.
  8. Cześć ! Właśnie przed chwilą odwiozłam Rudzie do Fajsławic , jest już po zabiegu sterylizacji. Mała zniosła to bardzo dobrze , szybko się wybudziła i dochodzi powoli do siebie. Była bardzo dzielna , powiem że jestem pod wrażeniem . Bałam się jak ona to zniesie, ale jest dobrze. Najbliższe dni będą teraz najważniejsze . Rudzia jest pod stałą opieką i obserwacją Cioci. Także mała jest już po zabiegu, i teraz czeka tylko na nowy domek.
  9. Hej Nevis nie wrócił do tej pory. Nie mam pojęcia co się z nim dzieje , i nie podoba mi się to. Nie wiem co robić , nie mam pojęcia. Nie wiem czy jest sens wywieszać ogłoszenia , bo to już trzy tygodnie jak go nie ma. Ale zrobię dziś i wywieszę , może akurat ktoś się zgłosi że go widział. Pozdrawiam!
  10. Hej Hej Dziś idę do weterynarza umówić Rudzie na sterylkę . Jak dobrze pujdzie , to jeszcze jutro przejdzie zabieg. I już wysterylizowana będzie czekała na nowego Pana Pozdrawiam!
  11. Dziękujemy za ogłoszenia. Teraz tylko czekamy na telefon od przyszłego Pana/nią.
  12. No niech wraca, proszę niech wróci . Cały czas o nim myślę gdzie on jest i co teraz robi.
  13. Znajdzie Pana to tylko kwestia czasu. Ja się o to nie martwie. Ważne , że już się nie błąka , głodna i narażona na niebezpieczeństwa.
  14. Maleńka będzie jeszcze w tym tygodniu , przywieziona do Krasnegostawu . Ciocia z powodów osobistych musi wracać do Lublina. Mała będzie za tydzień wysterylizowana. Ciocia da mi pieniążki na sterylkę i na karmę. Jest jej bardzo przykro , że nie może dłużej się nią zająć , ponieważ bardzo ją polubiła, ale z powodu kłopotów rodzinnych musi wracać do Lublina. Dlatego mała teraz zamieszka w Krasnymstawie u mnie jak się mój tato zgodzi. Będzie trudno Go przekonać , ale jak się nie uda to na czas jak nie wróci Nevis zamieszka na jego miejscu. Ale na pewno nie zostanie bez opieki. Mam nadzieje że już nie długo znajdzie domek. Pozdrawiam!
  15. Ok jestem za , tylko niech wróci Ja tak się strasznie się boję o niego . Czego on mi to robi , przecież ja mu tyle dałam i tak ko polubiłam. Ale do schroniska i tak by można było zadzwonić i zapytać .
×
×
  • Create New...