A ja chciałabym polecić coś zupełnie innego. Książki które nie koniecznie są stricte o psach, ale autor ewidentnie upatrzył je sobie jako bohaterów, występują chyba we wszystkich jego książkach, szczególnie umiłował sobie bulteriery :)
Zawsze mają dusze, myślą i bardzo często są obdarzone magicznymi mocami.
Mówię tu o [B]Jonathanie Carrollu[/B] którego uwielbiam :)
Gorąco polecam takie pozycje jak: [I]Muzeum Psów[/I], [I]Kraina Chichów[/I], [I]Zakochany Duch[/I].