Jump to content
Dogomania

webster

Members
  • Posts

    19
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by webster

  1. MISIA274. Myślałem ze tylko jedna akita jest w Rawiczu, a tu nie dość ze jest drugi piesek to ma ten sam problem, proponuje jakieś spotkanie i mały spacer.. Od kogo masz pieska? tel. 790243005 może byc sms pozdrawiam
  2. dzięki zamówiłem [B]PRO PLAN ADULT SENSITIVE SALMON & RICE [/B]
  3. ostatnia podawałem [url]http://www.telekarma.pl/p788/brit.adult.lamb.amp.rice.15.kg.htm[/url] ale drapie sie znalazłem [url]http://www.telekarma.pl/p5113/pro.plan.adult.sensitive.salmon.amp.rice.14.kg.htm[/url] a pro.plan w miarę przyswaja
  4. Witam. potrzebna tania karma do wrażliwego pieska rasy Akita najlepiej z ryba bo juz próbowałem kurczaka,wołowinę,jagnięcinę,i nic,potrzebuje naprawdę tanio bo jestem bez pracy a pieskowi sie kończy karma teraz dostaje brit lamb & rice form ale nie skuteczna.Piesek to Akita inu 2,5 roku (nie wiem na co dokładnie jest uczulony ale wet. mówi ze to alergia pokarmowa Jak zle napisałem temat proszę o przeniesienie Pozdrawiam
  5. No jak na pierwszy dzien jest super moja mama nie wytrzymała i go wypuściła i se biegał dal sie czesać, najadł sie jak padało wracał do kojca sam,bawił sie z drugim psem. Całkiem inny pies niz wczoraj zobaczy co dalej
  6. Witam.Przeglądając ogłoszenia na necie znalazłem oddam akitę w dobre ręce psa rocznego i była fotka bardzo miła psina ktora bardzo przypominała moja Dianę (akita).Nic innego tylko tel. do rodziców czy nie chca psa bo oni maja podwórze maja miejsce, zgodzili się, no to tel. do właścicieli czy można oglądać.Pojechałem na miejsce jest mały domek na zewnątrz stoi akita w średnich warunkach (na pewno nie miała zle)podchodzę do niej widze wielka agresje wiec spokojnie ide do właścicieli i nawet przy nich broniła i atakowała mnie z wielką agresja :angryy:, ale go tam uspokoili i dał sie po klacie po gilgać ale cały czas respekt do mnie.Wypościłem moja Diane z auta no to była agresja-zabawa-sex prawie. Następnego dnia pojechałem go zabrać tez :angryy: no to wiozłem właścicielkę i pas na spacer ja prowadziłem i dawałem u jedzenie pozwoliłem mu za potrzeba ok wszystko później poszedłem sam z nim też ok, ale do samochodu był problem i agresja jakoś my go wprowadzili połowa sukcesu.Droga w miarę spokojna raz sie zaplątał w smycz to go chciałem odczepić juz problem nie dał podejść do siebie, ale sam sie odplatał. Na miejscu to samo otwarłem drzwi wielki ogien :angryy: próbowałem go przekupić nic tylko woda nic więcej nie dal se wpuścić do środka nikogo, a musiałem go odczepić 1.5godz. jakoś przechytrzyłem go dostałem sie do smyczy, wyprowadziłem go po chodziłem dałem mu poznać teren itp.Wprowadzić go do kojca jedna wielka złość i znowu sie rzucał na mnie(oczywisie miał kaganiec i kolczatkę bo tak to juz bym nie pisał tu taj) następne 1,5godz walki , jest w kojcu.I co teraz, ważne że je i pije ale strach podchodzić do niego i ma założony cały czas kaganiec i sie na pewno meczy ale jak mu ściągnąć? Co mówicie da rade sie przyzwyczaić jednak ma już rok instynkt do właścicieli juz był,ale jego los taki ze musiał ich opuścić bo ponoć ugryzł jakiegoś chłopca ale go zaczepiali ale ile w tym prawdy :roll: pozdrawiam Nie zwracać uwagi na pisownie tylko na temat :eviltong:
  7. wiec na końcu rurki od strony roweru robisz dziurke tak 5 cm przed końcem i tam wkładasz jeden koniec i wyciągasz go przez koniec rurki do tego zakładasz zaczep od smyczy a drugi koniec idzie se po rurce i robisz petelke i zahaczasz o rower i tyle
  8. Nie prubuje bo była nauczona od małego bo pierwsza cieczke miała w wieku 6 mies.Wiec jest wszystko git bardzo polecam ten pomysł z majtkami
  9. Masz racje jutro sie wybiorę pozdrawiam
  10. [quote name='*Monia*']To może być ropomacicze, trzeba szybko z wetem skonsultować bo to paskudna choroba :shake:.[/QUOTE] Witam dzwoniłem do weterynarza i powiedział ze jak sie skonczy cieczka to po tygodniu mam przyjsc na kontrol bo to moze byc zapalenie
  11. wiec aby przymocowac pieska do roweru mozna pogadac z jakims hydraulikiem: wiec tak 60cm rurki z tworzywa sztucznego taka do wody fi20 i uchwyt do rur z kołkiem fi10 taki skrecany na 2 srubki fi6, uchwyt wkrencamy w rurke i na drugim koncu robimy dziure tak 10cm od konca tera kupujemy sznurek najlepiej okrągły z jakies 120cm,wkładamy w rurke tak aby wyszedł przez dziurke i zeby był duszy niż cała rurka i na koncu robimy pętle tak żeby można założyć przez siedzenie, uchwyt mocujemy do rurki siodełka i zakładamy sznurek na ta rurkę na druki koniec mocujemy pieska za pomocą najlepiej uchwytu takiego ze smyczy i wszytko. 10 min. roboty [IMG]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Tini/Pulpit/Nowy%20folder%20%282%29/20091115/20090726795.jpg[/IMG][IMG]file:///C:/Documents%20and%20Settings/Tini/Pulpit/Nowy%20folder%20%282%29/20091115/20090726795.jpg[/IMG]
  12. Witam. Chciał bym sie zapytac czy to normalne ze suczka ma 15miesiecy i juz 3 cieczke, pierwsza była w wieku 6mies. następna jakos tez po 5-6mies. a teraz tak szybko cos nie tak isc do weterynarza, jej zachowanie jest w miarę normalne ma troche chimery ale jak to kobieta pozdrawiam
  13. Witam jak mam akite i zakładam jej majtki nie plami na podłoge a jak chce zadbac o higienę to i tak dojdzie jęzorkiem
  14. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/7190.html"]Akitk[/URL] Może masz rację że nie mam akity ale pokochałem go tak jak ty na pewno swego pieska Sorki że się uniosłem pozdrawiam
  15. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/7190.html"]Akitka[/URL] Jejku aż mnie nerwy biorą jak czytam Twoje (przepraszam, że ujmę to wprost) bzdurne argumenty. :shake: Postaram się jednak napisać spokojnie: - skoro sam piszesz, że może nie karmił psy dobrze, to jest to pierwszy powód do bardzo ostrej oceny tego pseudohodowcy - jedzenie w pierwszych tygodniach życia jest niezmiernie ważne, wpływa zdecydowanie na przyszły rozwój psa, którego świadomie mimo obejrzenia tych warunków zdecydowałeś się kupić - drugi powód poważny do zastanowienia - kojce - znam wiele hodowli akit (dobrych, bardzo dobrych, średnich), ale przeważnie psy żyją sobie z ludźmi, przy ludziach, nie w kojcach, bo gdybyś poczytał o akitach, przed kupnem psa w typie akity (nie odpowiedziałeś na pytanie o rodowód, podejrzewam, że go nie ma, więc dla mnie twój pies jest jedynie w typie rasy, a nie rasową akitą), to dla tej rasy szczególnie ważny jest kontakt z człowiekiem, ten pies nie nadaje się do kojca, do trzymania z dala od ludzi - woda nie wystarcza do życia, te psy powinny mieć jeszcze porządne wyżywienie - skąd wiesz na 100%, że psy były odrobaczone? często w pseudohodowlach zdarza się fałszowanie książeczek zdrowia - jesteś pewien, że twój maluch ma ważne szczepienia i odrobaczenia? radziłabym wizytę u weterynarza - a kto Ci taką bajkę sprzedał, że w niewielkich hodowlach normą są pchły? zapewne pan pseudohodowca - kompletna bzdura. Pchły mogą się przydarzyć w każdej hodowli, ale większe prawdopodobieństwo istnieje raczej w pseudohodowlach, gdyż tam ze względu na jak najtańsze koszty utrzymania, oszczędzia się na preparatach ochronnych. Porządny hodowca dba o swoje zwierzaki, ma udokumentowane ich ewentulalne leczenie, a także profilaktykę. Psy z małych hodowli, które poznałam nie miały pcheł. Z dużych też nie. ;-) Ale były to hodowle, a nie pseudohodowle. Czy ten pseudohodowca miał chociaż oryginalne rodowody rodziców Twojego psa? Czy jesteś pewien, że twój szczeniak nie jest efektem rozmnożenia córki z ojcem, matki z synem lub nie jest obciążony jakimś defektem rodziców? Powinieneś 300 razy się zastanowić, zanim wziąłeś psa z tej pseudohodowli kojcowej. Albo chociaż wysilić się na obejrzenie innej hodowli dla porównania... :roll: __________________ [B]NIE[/B] ma co sie denerwowac, co do karmienia napisalem MOZE NIE KARMIL ICH DOBRZE choc to nie jest pewne, powiedzial ze jedza nawet chleb z woda co nie znaczylo ze tak byly karmione ja tego nie widzialem Co do kojca przy kazdym kojcu byl wybieg to az takiej krzywdy nie mialy, prawie kazdy znas pracuje i zostawia pieska w domu, a on je zostawia w kojcu.Nie porownywac goscia co sie zajmuje rozmnazaniem psow do jakis tam wielkich hodowli moze on dopiero zaczyna dzialalnosc Ja pojechalem ogladac psa a nie warunki w jakich przebywal nawet jak by byly w kupach po same uszy to bym go bral Rodowodu nie ma i co to znaczy zaraz ze nie jest akia, nie mialem go brac bo to kundel nie ma papierow to nie mozna dac mu milosci . Piesek byl odrobaczony jestem pewien w 100% potwierdzil to weterynarz do ktorego sie udalem nie dlugo po zakupie pieska, a szczepilem go sam u tego samego lekarza to tez jestem w 100% pewny Co do pchiel to moge sie mylic i zgodze sie z twa opinia ROdowody tez mozna sfalszowac pozdrawiam
  16. Az tak ostro bym nie ocenial tego goscia moze nie karmil ich dobrze ale bylo tam bardzo czysto duzo przestrzeni w kojcach w kazdym kojcu poidlo do wody pieski byly odrobaczone nie mialy pchel co po noc jest norrma w nie wielkich hodowlach Bardzo dziekuje za maila od [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/77253.html"]Mitsu[/URL] w sprawie nauki komend pozdrawiam
  17. No to kaszy nie bede mu podawal, jezeli chodzi o wychowanie to wlasnie przywolanie najwiecej sprawia nam trudnosci bo wogole nie chce przyjsc do mnie:shake: wrecz przeciwnie ucieka,siad i nie rusz juz powoli lapie pozdrawiam
  18. Witam.Jezeli chodzi o goscia od ktorego kupilem pieska to powiedzial ze wszystko jedza nawet chleb z woda, ja mu daje makaron,kasze lub ryz,sucha karme to super premium natura gold (chodzilo mi czy dobze czy mu czegos brakuje ) miesko tez dostanie najlepiej mu smakuje kosc wolowa. Wlasnie jezeli chodzi o wychowanie to nie znalazlem zadnej szkoly w okolicy najblizej to we Wroclawiu, a to 70km od mnie i nie stac mnie zeby jezdzic tam co 2 dzien dla tego bede sam na razie próbowal i miedzy czasie bede szukal kogos kto mi pomoze w wychowaniu kolor ma rudawy z bialymi dodatkami [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13a6a9e2d1ef44c7.html]20081109368.jpg | webster81 | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl[/url] [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e395130c07084729.htm[/url] pozdrawiam
  19. Witam wszystkich.Jestem tu pierwszy raz mam pieska akita inu suczka wabi sie Diana ma ok 4 miesiecy ale ze mna jest 2miesiace,jest to bardzo fajny mily i sympatyczny piesek .Mam tez kilka pytan:1 to co najlepiej im podawac do jedzenia, 2 jak i jakich powinienem nauczyc go komend, 3 moze ktos zna kogos co by mi pomogl w szkoleniu pieska w okolicach Rawicza pozdrawiam
×
×
  • Create New...