Jump to content
Dogomania

megiko

Members
  • Posts

    13
  • Joined

  • Last visited

Converted

  • Location
    Kraków

megiko's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Uff... po kilku dniach udało się odnalezc właścicieli gordonka :-)))
  2. Pies rasy seter szkocki (gordon), znaleziony został we wsi Sieborowice, gmina Michałowice 21 lipca 2010, około godz. 19:00. Umaszczenie: czarny z podpalaniem, wiek: ok 1,5 - 2 lat. Brak identyfikatora i chipa. Nr kontaktowy: 509 505 646 [CENTER]zdjęcie psa: [URL]http://picasaweb.google.com/lh/photo/11Xov_tZuHp8XgW6yg48sQ?feat=directlink[/URL][/CENTER]
  3. do Beamic: czy ta szczepionka ma byc opracowana specjalnie pod konkretny alergen? Jak długo może działac? Nasz wet nie wspominał o takiej mozliwości... jedynie zalecał spray lub maśc na łagodzenie świądu, a w krytycznych stanach sterydy.
  4. My zabieg przechodziłysmy w poniedziałek. Biedactwo dochodziło do siebie przez 2 dni - problemy z utrzymaniem równowagi, wymioty, ogólne osłabienie... Po dwóch dniach kontrola, wyjęcie kroplówki i zaaplikowanie ostatniej dawki środków przeciwbólowych. I od kontroli jest już ok - sama chodzi po schodach, załatwia się, wróciły humory, apetyt i co najwazniejsze można zostawic samą w domu. Jednak ja sugerowałabym wymiane kołnierza na specjalne "wdzianko" (ja akurat dostałam od weta), które ma otwory na łapy i wiązane jest na grzbiecie. Zalecenia mamy takie, że ściągamy tylko na przemywania rivanolem i koniecznie paradujemy w tym do samego zdjęcia szwów (10 dni). Kubraczek jest tak zaprojektowany, że suka załatwia potrzeby bez konieczności zdejmowania. Plusem też jest to, że elastyczny materiał ściąga skórę i jednocześnie podtrzymuje brzuchol :) A poniżej Bona kilka godzin po zabiegu w pięknym twarzowym kubraczku :) [url]http://lh5.ggpht.com/_xy2WCpgsaRU/SbG6ocpmbqI/AAAAAAAACdM/XDawqYc5Q8k/s720/po%20zabiegu.jpg[/url]
  5. U nas zaczęło sie bardzo podobnie - rozpulchnienie, wyciek (krwisty-śluzowaty). Wet początkowo zdiagnozował zapalenie macicy, jednak kolejne usg kilka dni później wykazało początki ropomacicza. Dwa dni później Bona trafiła na stół operacyjny (sterylizacja) i jak się okazało - w ciągu tych dwoch dni od ostatniego badania do zabiegu ropomacicze dośc znacznie się powiększyło. Teraz czekamy na zdjęcie szwów. Bona jest suką ze schroniską, "wycenioną" na ok 6 lat... jednak znam przypadki kiedy ropomacicze dotyka suk przed 5 rokiem życia. Myślę, że warto też sprawdzic taki scenariusz, choc może się wydawc zbyt czarny.
  6. Witam, czy ktoś z Was mógłby polecic dobrą lecznicę w Krakowie, gdzie można przeprowadzic testy alergiczne? Jakie w przybliżeniu są to koszty? U nas AZS osiągnęło już stadium dośc zaawansowane :-(
  7. Czy ktos mógły polecic klinikę w Krakowie, gdzie przeprowadzane są testy alergiczne ? Jaki jest szacunkowy koszt ? Nasz wet zdiagnozował na oko AZS i chyba nie ma zaplecza laboratoryjnego. Będe wdzięczna za każdą sugestię.
  8. Stosowaliśmy profilum dla seniorów (na bazie kurczaka) przez 2 miesiące - nasza sunia, choc za suchym nie przepada, jadła bardzo chętnie. Plusem karmy są duże granulki (pies rozgryza, a nie połyka w całości). Zauważyliśmy też znaczną poprawę włosa. Wystąpiły jednak problemy skórne :shake: i testujemy obecnie jagnięcinę z eukanuby (profilum dla seniorów wystepuje tylko w wersji z kurczakiem).
  9. Czy polecacie ? Wiem, że bywa tłoczno ale czy warto wystac te półtorej godziny w kolejce ?
  10. Cały wątek czytałam na wdechu... szkoda, że niedojrzała emocjonalnie Agatka zmarnowała Baalowi tym swoim "zaklepywaniem" prawie miesiąc na poszukiwanie domu :angryy:. [U]Poproszę o nr konta[/U] - chętnie dorzucę swoje 3 grosze, a gdyby potrzebny był transport na tereny południowej Polski to służę pomocą.
  11. Bonul podczas ulubionych zajęc domowych: asystowanie w kuchni i poobiednia drzemka z przyjacielem szczurkiem :D [IMG]http://photos-f.ak.fbcdn.net/photos-ak-snc1/v350/27/16/541487637/n541487637_1066461_4953.jpg[/IMG] [IMG]http://photos-g.ak.fbcdn.net/photos-ak-snc1/v350/27/16/541487637/n541487637_1066462_5778.jpg[/IMG] [IMG]http://photos-h.ak.fbcdn.net/photos-ak-snc1/v350/27/16/541487637/n541487637_1066463_6602.jpg[/IMG] [IMG]http://photos-b.ak.fbcdn.net/photos-ak-snc1/v350/27/16/541487637/n541487637_1066465_8273.jpg[/IMG]
  12. Witam wszystkich bardzo serdecznie! To niesamowite jak wszyscy bardzo mocno przejęli się losem Bony. Psina jest już z nami 2 miesiące i ... jest po prostu cudowna :p To wyjątkowo grzeczna i ułozona sunia, bardzo czysta i delikatna. Nie przejawia cienia agresji (no może jedynie w stosunku do weta - bez kagańca ani rusz :shake:), a problem agresji w stosunku do dziecka miał zupełnie inne niż się wszystkim wydawało podłoże. Bonka jest indywidualistką, jak zauważył jej pierwszy po-schroniskowy właściciel i ma predyspozycje do dominacji nad domowym stadem. Dziecko w nowym domu, w którym sie znalazła, stanowiło konkurencje i zagrożenie pozycji. Gdy do nas trafiła, od razu wyczuła kto jest "szefem" i również próbowała poustawiac całą resztę. Obecnie kontakt z dziecmi ma bardzo poprawny - podchodzi zaciekawiona, daje sie głaskac. Jest bardzo ufna i przyjaznie nastawiona do ludzi, gorzej z innymi psami. Psów większych od siebie unika, do szczeniaków podchodzi z rezerwą, mniejszymi się interesuje ale ciężko jest ją zmobilizowac do wspólnej z nimi zabawy (często kuli ogon i ucieka). Byc może to wynik schroniskowych doswiadczen i wieku... cały czas staramy się aby na spacerach miała kontakt z innymi psami - może to tylko kwestia czasu. Tak więc pragnę uspokoic wszystkich zaniepokojonych losem Bonki - nie oddamy jej ani do schroniska, ani nie przekażemy w ręce kolejnych właścicieli. Bonul zostaje z nami NA ZAWSZE :multi:
×
×
  • Create New...