Jump to content
Dogomania

katyen

Members
  • Posts

    48
  • Joined

  • Last visited

About katyen

  • Birthday 05/16/1988

Converted

  • Location
    Chrzanów
  • Interests
    fotografia, muzyka, hand made, filmy...

katyen's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. może rudiemu? to naprawdę super psiak! :) taki pocieszny... [url]https://www.facebook.com/events/702434183118012/[/url] p.s. zapraszam na bloga i nowy wpis z prośbą o pomoc [url]http://f-zwierzeca-arkadia.blogspot.com/[/url]
  2. Oskar to młody psiak nieco w typie Owczarka Niemieckiego. Bardzo ładnie chodzi na smyczy. W stosunku do człowieka jest mega przyjacielski. Uwielbia spacery i głaskanie. Szukamy dla Niego wspaniałego domu. Bardzo prosimy o pomoc w ogłaszaniu. Każde jedno ogłoszenie jest światełkiem,że ktoś Go wypatrzy i się zakocha. [IMG]http://imageshack.com/a/img853/6633/v8mw.jpg[/IMG] Kontakt: 782 24 15 15 / 782 34 15 15 [IMG]http://imageshack.com/a/img62/5218/5z03.jpg[/IMG][IMG]http://imageshack.com/a/img812/1371/kcog.jpg[/IMG]
  3. NANGA jest piękną, dojrzałą sunią, której los nie rozpieszczał. Trafiła do nas z ulicy. Porzucona? Zagubiona? To wie tylko ona sama. Już długi czas czeka na to aby ktoś w końcu podarował jej dom. Suczka jest nieufna w stosunku do obcych, ale nie ma w niej agresji. Jak pokocha to CAŁYM SERCEM! Jest przyzwyczajana do smyczy i spacerów. W styczniu 2013 roku została przewieziona ze schroniska do hoteliku, który będzie przygotowywał ją do adopcji. W hoteliku okazało się, że sunia ma na podbrzuszu dosyć dużego guza. Potrzebne jest przeprowadzenie kosztownej operacji, a także sprawdzenie czy nie ma zmian w narządach wewnętrznych. Będziemy wdzięczni za każde 2zł wpłacone na Nangę. Suńka przebywa w hoteliku w Goczałkowicach - Zdroju. Szuka domu stałego. [IMG]http://img36.imageshack.us/img36/6818/w42b.jpg[/IMG] [IMG]http://img163.imageshack.us/img163/6973/l1me.jpg[/IMG] [IMG]http://img690.imageshack.us/img690/8532/lgjy.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/4268/g3fj.jpg[/IMG] [IMG]http://img203.imageshack.us/img203/1830/p8ej.jpg[/IMG] [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/4641/dxnb.jpg[/IMG]
  4. Bardzo prosimy o pomoc w ogłoszeniach dla naszych psiaków.. mamy zbyt mało rąk!!! może ktoś miałby wolną chwilę :(
  5. [SIZE=5][B]GIZA[/B][/SIZE] Stała nowa w klatce na przejściu w schronie, przywieziona chwilę wcześniej nawet nie próbowała się pokazać, zaszczekać... Słaba, obojętna na wszystko... Dziś dzięki dobrej duszy jest w hotelu! Operacja guzów listwy mlecznej już za nią i sunia dobrzeje! Mówimy o niej nasza babcia... jest wspaniała! potrafi sie uśmiechać, łagodna, przyjazna, grzeczna, chętnie spaceruje, pogada jak ma z kim no i ta metamorfoza! piękna, dojrzała dama! Nasz cel na teraz - ogłaszanie Gizy i wyszukanie tego wspaniałego domu z rodziną która pozwoli jej poczuć miłość i dobroć by jej starość była godna! Kontakt 782 241 515 / 782 341 515 [email][email protected][/email] [IMG]http://imageshack.us/a/img89/4357/lnjy.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img163/6858/72y4.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img571/22/a0gi.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img809/4492/y5ba.jpg[/IMG] [IMG]http://img716.imageshack.us/img716/4927/ure1.jpg[/IMG]
  6. Nasz [SIZE=4][B]NesQuik[/B][/SIZE] to około 5 letni psiak. Jest bardzo grzeczny, przyjazny, szybko się uczy, uwielbia spacery z człowiekiem. Bo człowiek to jedyne czego Mu potrzeba do pełni szczęścia... W człowieku widzi cały świat - zupełnie nic innego się wtedy nie liczy... Bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie. W kontaktach z dziećmi także nie było żadnych problemów. Uwielbia się przytulać i czuć obecność człowieka. Niestety idzie zima... Wilgotny kojec i zimna buda to nie miejsce dla tego słodziaka... Warunkiem adopcji jest spotkanie przed adopcyjne i podpisanie umowy adopcyjnej. Zastrzegamy sobie prawo do wybory odpowiedniego domku. Kontakt: 782 24 15 15 lub 782 34 15 15 [IMG]http://img809.imageshack.us/img809/8695/9ypd.jpg[/IMG] [IMG]http://img811.imageshack.us/img811/853/bzrf.jpg[/IMG] [IMG]http://img820.imageshack.us/img820/5774/z45y.jpg[/IMG]
  7. Kocham wszystkie zwierzęta.. ale nigdy nie kupiłabym psa. to troszkę egoistyczne w tych czasach, kiedy schroniska są przepełnione. To jest tylko moje zdanie i nikogo nie osądzam. Ale rozwala mnie po prostu kiedy u mojej koleżanki york śpi na poduszkach, a drugi pies siedzi przed domem i nikt się nim nie interesuje - bo już nie jest taki ładny. Nie chciałabym oceniać psa ze względu na wygląd, tak jak psy nie patrzą na nas przez pryzmat tego jak wyglądamy. Kochają bezgranicznie.
  8. [quote name='saphira18']był gdzieś wątek zbiorowy na dogomani, ale nikt tam nie zagląda... nawet nie wiem czy jeszcze istnieje. na pewno są ciotki które wyciągają psy z Mysłowic, ja tylko ze słyszenia wiem co nieco o tym schronisku...[/QUOTE] nie chcę nawet o tym myśleć.. ale to nie uniknione :((( chodzi o to, że przez jakiś miesiąc/dwa dokarmiałam razem z sąsiadami psa, którego ktoś porzucił. Pies zadomowił się u mojego sąsiada alkoholika, który może i jest pijakiem, ale ma miękkie serce. Niestety któremuś z sąsiadów to się nie spodobało, że tak duży pies wałęsa się po naszej ulicy. Czekałam na niego, przeważnie sam sobie otwierał drzwi i gościł się u mnie w domu, czekając w kuchni na coś dobrego. Pewnego dnia jednak się nie zjawił i w piątek dowiedziałam się, że został wywieziony do schroniska przez sołtysa. Moja mama powiedziała, że nie mogę zbierać wszystkie zwierzęta z ulicy... nie zawsze każdemu mogę pomóc.. Ponieważ moja mama nie zgodzi się na dużego psa, sami już mamy jednego ze schroniska. Innym zawsze znalazłam domy.. ale ten oprócz tego, że jest młody, przytulaśny i trochę ciapa.. to niestety jest bardzo energiczny i trudno go ujarzmić. Mimo wszysko jestem zdruzgotana, nie mogę ogarnąć tych wyrzutów sumienia... chciałam się skontaktować z jakimś wolonariuszem, wspomóc go chociaż w znalezieniu domu lub zostać wirtualnym opiekunem, ale jak sobie wyobrażę, jaka krzywda mu się tam dzieje.. nie wytrzymam :(( Oto Roki (tak został nazwany przez sąsiadów) [IMG]http://img442.imageshack.us/img442/6765/pies3.jpg[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg196/scaled.php?server=196&filename=pies1v.jpg&res=landing[/IMG] wyrzucanie zwierząt u mnie na wsi jest nagminne :((( to już jest nie do przeskoczenia
  9. Boże... nawet nie wiedziałam. Jak oni funkcjonują bez wolontariatu... teraz to już w ogóle jestem załamana :(
  10. Mój pies też załatwiał się w domu przez pierwsze dni, a teraz potrafi cały dzień wytrzymać kiedy nikogo nie ma. Pies załatwia się w domu, kiedy czuje, że jest gościem,a nie członkiem rodziny. Żaden pies nie lubi robić za przeproszeniem "kupy pod siebie". Gdyby poczuł, że to jego dom i jego legowisko.. nie zrobiłby tego. A tak z innej beczki, zagościłam znów na dogomanii, ponieważ poszukuję osoby, która jest wolontariuszem w Mysłowicach. Bardzo prosiłabym o kontakt z taką osobą...
  11. Witam, miesiąc temu razem z przyjaciółką zgarnęłyśmy porzuconą suczkę. wyleczyłyśmy ją z wszystkich chorób ( co nas słono kosztowało około 200 zł) do tego tydzień temu suczka przeszła zabieg sterylizacji.. kolejny wydatek 230 zł. Jednak po tygodniu zaczęły się dziać bardzo dziwne rzeczy. Pod ogród zleciały się wszystkie psy z okolicy. Inne psy koleżanki też nie dawały suczce spokoju. Dobierały się do niej przez cały dzień non stop! Nie mogłyśmy odgonić tych psów. Czy to normalne po sterylizacji ?!?!?! Koleżanka zabrała suczkę do weterynarza, który zrobił psu zabieg. Obejrzał USG (kolejne 50 zł) po czym zapytał "czy pies na pewno był sterylizowany ?" ŻENADA! pani weterynarz stała obok niego i oznajmiła mu że to on robił zabieg.. Po czym stwierdził że to chyba jakieś zakrzepy wewnątrz, które psy wyczuwają i dlatego się tak zachowują. Nie wiem... według mnie to bardzo podejrzane i wydaje mi się, że coś jest nie tak :( to już czwarty dzień kiedy psy nie dają suczce spokoju. Weterynarz kazał wrócić za tydzień na kolejne USG (kolejne 50 zł).. ale już nie mamy pieniędzy. Dziewczyny proszę doradźcie.. czy udać się do innego weterynarza (kiedy moim zdaniem poprzedni powinien naprawić to, co zepsuł), czy przeczekać.. a może wiecie coś na ten temat? Pozdrawiam i jestem wdzięczna za każdą informację.
  12. coś mi się wydaje że będziemy musiały zaczekać do końca grudnia, aż ta zainteresowana nim osoba wróci zza granicy... ciężko będzie znaleźć mu dom. :/
×
×
  • Create New...