Jump to content
Dogomania

Velpsterex

Members
  • Posts

    27
  • Joined

  • Last visited

Velpsterex's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Wierz mi, nie wyszło mi tak dobrze jak tobie (moje jest niestety cieńsze, i nie udało mi się zrobić trójkąta, tylko taki pół trójkąt pół owal. Ale ogólnie nie jest fatalnie. A jaj mam jeszcze pomysł który też opracowałem w swych tajnych laboratoriach, we współpracy z NASA. Potrzebne nam będą : 1. stare szmatki, koszulki i tp. 2.marker bądź coś dobrego do rysowania. 3nożyczki, nici. 4.plusz, wata (ewentualnie mięso;)) 5.piszczałka bądź piłka tenisowa. Jak zrobić: Bierzemy dwie szmatki i rysujemy i wycinamy z nich równe kształty (jakie chcemy. Zszywamy je i zostawiamy niewielki niezaszyty otwór, do którego wpychamy watę, i piszczałkę, bądź samą piłkę. Zaszywamy otwór. I w ten oto sposób, z niewielkich kosztów powstaje zabawka niczym z petstages. MCgyver się chowa....;)
  2. U nas wiecznym hitem Leo jest moja komoda z pluszakami- wystarczy że zostawię ją na chwilę otwartą, a już Leo bierze pluszaka do niewoli. I miśki to w zasadzie jedyne zabawki które są zniszczone. Reszta jest prawie nietknięta, a mamy 3 petstagesy, jednego konga, i 2 trixie. petstagesy są jeszcze brane pod uwagę, ale reszta to dla niego obraza (XD). Najbardziej chyba lubi zabawki dla kotów, z czasów niemowlęctwa, gdy był pierwszy dzień w domu kupiliśmy mu dwie zabawki- kostkę petstages i piłeczkę. Ale nie zabardzo się tym interesował. Siedział w kojcu wtulony w kocyk i nic, ale później odnaleźliśmy z siostrą taki kijek od zabawki dla kota, ze szkurkiem. Wiec z piłki i linki stworzyliśmy hit dekady. Bawi się tym do dziś. Ponadto u nas w mieście jest sklep zoologiczny do którego można wejść z psem, i on zawsze tam musi coś znaleźć i zazwyczaj chce to wynieść. Wtedy mu to czasem kupujemy, a w domu nawet nie chce tego tknąć(tak było w przypadku konga).Hitem też jest szalik, do któego Leoś się przyczepia, a ja z tym idę, i on się tak fajnie ślizga. Najpierw myślałem że jego to boli, ale on wyrażał swoją aprobatę do zabawy. O i jeszcze gumowy krokodyl! to dopiero hit, co prawda nie piszczy ale jest miękki bo w środku jest pełem powietrza, także można go wspaniale gryźć. Nie wiem o czym jeszcze napisać, podumam, i może sobie przypomnę!
  3. Dziękuję, poczytam sobie.
  4. Po pedigree mój pies wymiotował (także już wiadomo co jest gorsze:lol:) Ale mój pies je i dobrze się czuje, wiec może twojemu psu nie smakuje, ale mojemu tak (jest wyjątkowy xD)
  5. Setny raz powtarzacie mi że jeśli mój pies je chappi, wszystko jest dobrze itp. to ja nie mam racji, i że na pewno tak nie jest bo to beznadziejna karma... technika otumaniania ludzi za komuny. Oczywiście nie chodzi mi o jakość chappi, bo jest to średnia karma. A jeśli już robię coś by to jedzenie było ''lepsze'' to też źle! bo to tylko ma sens jak się zmienia karmę. Mojemu psu to smakuje i za jakis czas na pewno przyzwyczai się do takiego jedzenia, które mu w dodatku smakuje smakuje. A teraz załóżmy ze wasza sytuzacja finansowa jest kiepska (w końcu mamy kryzys) i pies nie chce jeść niczego tańszego, bo się do karmy ''z górnej półki'' przyzwyił, i macie problem, chyba moje rozwiazanie jednak ma troche sensu. ;) Do Pumilo 2: Nie, poprostu mnie denerwujesz, i nie ukrywam tego:diabloti: Porozmawiajmy normalnie, a nie jak dwa małe pieski naskakujące na siebie wzajemnie! Przepraszam jesli Cię uraziłem.
  6. Co do fotek, niestety obecnie nie mam aparatu, ale spróbuje zrobic jakies zdjęcie kamerka internetową :) Do Pumilo 2: Różne sytuacje bywają, i chcę by mój pies był przyzwyczajony do i taniego i droższego jedzenia. Ni nie zmienisz. Ostatni raz zakończmy ten temat, i tak nic nie zmienisz. A wymieszanie dwóch karm jest dobrym sposobem.
  7. Dzięki za radę. Otóż kupiłem taka jakby podkładkę do drapania (taką jakby wycieraczkę usztywnioną). Nawet ją troszkę drapie, ale woli miśki zdecydowanie ;).
  8. O masz ci los, przecież ja tłumaczę już setny raz! JA dbam o swojego psa, i je nawet mięso surowe, w czystej postaci, a to na pewno jest lepsze od wszystkich fabrykatów. No i ogólnie daję, i będę dawać chappi, i czasami tak zwane lepsze karmy. poza tym Eukanuba i Hills to też tylko firmy, nie możemy mieć stuprocentowej pewności , że jest to aż takie wspaniałe. Tak jak chappi itd. Zakończmy już, bo większość z was nawet nie widziała mojego psa. Jset zadowolony, zdrowy, wesoły i jakoś jeszcze nic mu się stało złego! Amen!!!!!
  9. To że tego nie zastąpią to rzecz oczywista, i chyba nikt nie chce tego podważyć, ale my tu mówimy o karmie. nie zmieniaj proszę tematu. A co do karmy zdania nie zmienię, ja nie wystawiam psa, wygląda dobrze, weterynarz wydał pozytywny wynik bilansu, nie mam hodowli. Wiele psów (chyba większość) je zwykłą karmę i w większości przypadków czują się dobrze, są szczęśliwe itd. Proszę bo mi nie udowodnicie, że to jedzenie jest wielkim złem. ZGADZAM się, jeśli ktoś ma psa reproduktora bądź wystawowego to noramlne ze je lepsze karmy.
  10. no moze i, ale ja mu dałam już drugiego pluszaka dzisiaj, i już jest w strzępach, jak tak dalej pójdzie to w ciągu kilku dni pozbędę się wszystkich miśków!
  11. Nie no bez przesady, może zakończmy już to. Z tą teorią spiskową to przegięcie, i lekki odjazd xD ale widzę ze wszystko jest w porządku tak samo było z jego rodzicami. Jednak dobry włos mógł być wynikiem częstych wizyt u fryzjera i weterynarza. Prawdopodobnie ta droższa karma jest lepsza (choć różnie to bywa)i jak mówiłem będę ją podawał psu, zmieszaną z chappi albo z czymś innym. Ale już zakończmy (bo to faktycznie zaczyna wyglądać jak spisek xD joke)
  12. ja tą zabawkę mogę wyrzucić w tej chwili, ale ona mu na cały dzień (dobra kilka godzin) popsuła humor! Teraz czytałem temat o zabawkach piszcących i stwierdzam, że mam za bardzo wrażliwego psa :D No i się wyjaśniło. Wyszedłem z nim i z zabawkami na wieczorny spacer, i rzuciłem mu tą zabawkę, on rzucił się na to zaczął szarpać, podrzucać, potem wykopał głęboki dół, wrzucił to tam, i zakopał. I problem się rozwiązał. Ale co go w tym tak zaintrygowało. Naprawdę niemożliwe xD
  13. Nie u hodowcy jadł (pił) mleko razem ze swoimi braćmi i siostrami. Ale hodowca polecił mi na przyszłość chappi (bo jego psy właśnie to jadły, a są piękne, maja długie lśniące włosy itd.) Nie wiem chyba teraz próbujecie mi coś wmówić. Jesli ja widze że wszystko jest dobrze, to chyba tak jest.:lol: A ha i odpowiedzcie coś w moim noym temacie.
  14. Witam. Mam problemik. Mój pies jest u mnie od 2 i pół tygodnia. I ma pewną manię, obgryzanie wszystkiego czego się da, i niszczenie dywanów. I zastanawiam sie. W sklepach widzę drapaki dla kotów, i nie wiem czy takiego nie kupić (oczywiście nie takiego do skakania tylko taką zwykłą drapaczkę.) Czy to ma sens?
  15. ja tego nie neguje, ale mój pies je do zawsze chappi (no ia kasze z mięskiem wołowym) i jest dobrze. Ale chyba zrobię tak jak radzisz, i zamówię większy worek z hurtowni. Nie, to ni jest może straszny koszt, ale jednak jest.:lol:
×
×
  • Create New...