Jump to content
Dogomania

maryjka

Members
  • Posts

    39
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by maryjka

  1. Dyzio juz w krainie wiecznych łowów. noc poprzedzajaca wizyte weta tylko umocnila nas w decyzji. Dyziu popiskiwal cala noc :( maz zakopal Dyzia na slicznej polance, pod drzewem.
  2. razem z wetami i niestety z Dyzmenem podjelismy decyzje o uspieniu. lzy mi same leca od piatku. dostalismy dwa dni - piszac dostalismy mam na mysli wetow, meza i mnie bo dyziek niestety postanowil umrzec- zeby zaczal jesc, ale on gasnie. lezy wlasnie na kanapie pod kocykiem z glowa na mojej poduszce i spi. to ostanio wszytko co ma sile robic.
  3. biegunke ma caly czas, od jakiegos czasu wymioty i odmawia jedzenia :( a co Twoj dostaje na biegunke? my od wczoraj dzialamy z Nifuroksazydem. mam nadziej, ze pomoze. no i zaczynam karmic strzykawka - bo mi sie pies zaglodzi :(
  4. dlugie lata mielismy owczarka szkockiego, pozniej mielismy kundle i jako nie zauwazm roznicy miedzy kundlem, a rasowcem.
  5. dziekuje bardzo. zadalam juz pytanie behawioryscie, a ksiazki poszukam i kupie piekny avar :love:
  6. [quote name='zmierzchnica']Ojej :-( A radziliście się u behawiorysty? Czy czekacie jeszcze, aż sam dojdzie do siebie?[/quote] powoli dojrzewamy do porady. aczkolwiek wolabym wczesniej poczytac tylko lektur nie znam :roll:
  7. [quote name='zmierzchnica']Nie dochodzi do siebie fizycznie czy psychicznie? .[/quote] obawiam sie, ze psychika stopuje dochodzenie fizyczne. nadal wazy kolo 6 kg, odmawia jedzenia ehhhhhh
  8. Angelika, piekne psy :love: Nasz Dyzmen trafil do nas z lasu. maz znalazl go w ostatnim momencie, jeszcze kilka dni i bylby chlopak za teczowym mostem. teraz jest u nas i biedak nadal nie dochodzi do siebie. mimo, ze to 21 beda dwa miesiace :(
  9. mowiac szczerze gdyby nie biegunka to nie martwilabym sie tak bardzo, ale brak apetytu + biegunka wywoluja panike :oops: od wtroku bedzie dostawal te karme: [IMG]http://www.krakvet.pl/images/royal_vet/intestinal.jpg[/IMG]
  10. juz jestem ,juz jestem. dyzmen ma biegunke, od czasu do czasu wymiotuje. ma spadki apetytu :shake: na spacery chodzi, ale krotkie bo biedak sie boi nowych rzeczy. wazy uwaga, uwaga 5800 :multi: oszalal na punkcie kotow moich Rodzicow -ozywia sie przy nich potwornie :loveu:, nawet szczeka - takim zachrypnietym szczekiem :shake: - wlasciwe to jednego bo mloda i lukrecja sa zamykane. mloda ze strachu, a lucy z wrednosci moglby mu zrobic krzywde :roll: dostanie od wtorku taka karme: [IMG]http://www.krakvet.pl/images/royal_vet/intestinal.jpg[/IMG] mam nadziej, ze bedzie mu smakowac :roll: wlasnie spi na kolanach :loveu:
  11. Dyzmen grymasi :roll:. jest psem dochodzacym do siebie po skrajnym zaglodzeniu. jadl juz hills`a PD Canine [B]i/d i a/d, [/B]animonda gran carno, jadl juz surowa piers, mial faze na gotowana piers z makaronem, dzis zjadl pange, ale drugiej porcji juz nie chcial. niech mnie ktos natchnie co jeszcze mozna i w jakiej formie mu podawac bo ja przy kazdym jego odwroceniu glowy od jedzenia zamieram ze strachu :(
  12. poszlismy dzis pierwszy raz z Dyziem na spacer. no chudy jest to fakt, ale kazda osoba musila - poprostu musila - to skomentowac. spacer skonczyl sie awantur z pania, ktora chciala go na sile nakarmic. na moje: on nie moze jesc byle czego. prosze nic mu nie dawac. pani stwierdzila, ale on wyglada tak jakby dlugo nie jadl. no jasne przeciez go glodzimy dla hobby :angryy: :angryy: :angryy: wkurzyla mnie babka.
  13. dyzmen na regeneracje watroby dostal geri-pet [IMG]http://www.pesamacka.sk/images/geripet_.gif[/IMG]
  14. [quote name='cropka']Maryjka i jak? Dostaliście wreszcie karmę dla Dyzia? [/quote] dostalismy. nasz wet ja zamowil byla nastepnego dnia :multi: wcina ja jak szalony :loveu: nad galeria myslam, ale poczekam, az Dyzmern wyzdrowieje
  15. [quote name='cropka']Dyzio już je karmę specjalistyczną z tego, co zrozumiałam, [/quote] zgadza sie. je hills`a a/d [URL="http://www.krakvet.pl/hills-canine-puszka-156g-p-120.html"]HILL'S PD Canine a/d - puszka 156g[/URL] dostaje tez preperat na regenracje watroby geri-pet i witaminy. kurczaka z ryzem odrzucil. za to chetnie wcina puszke z makaronem no i od dwoch dni ciagle jest glodny :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
  16. dyziek znowu z wenflonem. dostal dzis kroplowke, wyniki ma takie sobie :( a co gorsza skonczyla sie jego karma. w calej tej zapadlej miescie nie ma jedzenia dla mojego psa :angryy: dostal tez antybiotyk. mam nadziej, ze pomoze
  17. juz jestem. przepraszam, ze sie nie odzywalam - a wiem, ze kibicujecie mlodemu- ale zmiana stanowiska w pracy + nowe obowiazki + mulenie dogo bylo tego przyczyna. dyziek nie je. chyba nie smakuje mu puszka/gotowane , od dwoch dni je surowa piers z kurczaka bo reszte ignoruje. potrafi odstawic jedzenie na caly dzien :shake: jutro jedziemy do weta na waznie to zobaczymy czy choc troche przytyl. przerazjace jest to, ze najlepiej je mu sie z ziemi, dobrze bybylo tez rzucac :angryy: jutro dostanie szelki i smycz i pewnie zacznie sie nauka chodzenia na smyczy, spanie w lozku juz opanowal :lol: oto dyziek: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img529.imageshack.us/img529/3680/dyzio7hu8.jpg[/IMG][/URL] nie bedzie modelem bo aparat go peszy :cool3: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/3678/dyzio8rn6.jpg[/IMG][/URL]
  18. [quote name='maryjka'] jutro9 beda zdjecia. [/quote] male przypomnienie tak bylo 10 dni temu: po tym ujeciu obalil sie bezwladnie na bok [IMG]http://img66.imageshack.us/img66/9729/dyzio3it9.jpg[/IMG] [IMG]http://img66.imageshack.us/img66/204/dyzio1eo6.jpg[/IMG] tak bylo w trakcie leczenia - w miedzy czasie doszedl trzeci wenflon [IMG]http://img66.imageshack.us/img66/5636/dyzio2lp1.jpg[/IMG] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/9510/dyzi5ex9.jpg[/IMG][/URL] a tak bylo wczoraj: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/2811/dyzio2yg9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img293.imageshack.us/img293/5425/dyzio4gk8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img293.imageshack.us/img293/6618/dyzio1az2.jpg[/IMG][/URL] tak Dyzio wyglada dzis po 14 dniach pobytu w domu, intensywnym leczeniu i duzej ilosci jedzenia. Mimo, ze jest chudy i tak wyglada duzo lepiej niz zaraz po znalezieniu [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img110.imageshack.us/img110/1552/dyzio6un8.jpg[/IMG][/URL]
  19. [quote name='rekus']i jak?????????????[/quote] no coz. dzis byl z 20 minut na dworzu i caly czas kustykal :loveu: obalil sie tylko kilka razy. zrobil tez pierwszy raz siku podnoszac noge :loveu: - co prawda lekko sie zachwial, ale utrzymal pion :cool3: i robi sie coraz bardxiej ciekawski :multi: jutro9 beda zdjecia. a i wet zmienil zdanie co do wieku: ocenil go na 2-3 lata. ale mowiac szczerze prawdy sie nie dowiemy nigdy
  20. Dyzio wazy 6kg i 300 gram. dzis tal juz pewnie na nogach, nie ma jeszcze sily sam sie podniesc, ale postawiony stoi. wcigna zarelko, az milo patrzec :)
  21. [quote name='Visenna']Wetowi też raczej zalezy na utrzymaniu psa przy życiu, jeśli nie z powołania, .[/quote] tym to tylko z powolania. pieniadze jakie biora za leczenie sa mowiac szczerze zenujaco male. jest tu jakis watek pochwalny dla weterynarzy?
  22. dzisjesza morfologia byla przelomowa. nasz malomowny pan weterynarz powiedzial, ze teraz to dyzio musi zaczac jesc i tyc czyli dostal zielone swiatlo. az boje sie cieszyc. weci doszli do wniosku, ze bylo to krancowe wyglodzenie na granicy smerci glodowej. dostal dwa rodzaje karmy: [B]HILL'S[/B] PD Canine [B]i/d i a/d.[/B] [B]za jakis czas bedzie mozan wprowadzic odrobine watrobki. [/B] [B]wode ma pic z odrobinka miety - ale nie chce ;).[/B] [B]weekend byl koszmary.[/B] [B] w sobote o 8 zawiezlismy do weta.[/B] [B] nastepnie czekanie na wyniki - dostal zelazo i krew, ktora popoludniu odrzucil. [/B] [B]sikanie na brunatno + delikatne rzyganko oraz moja panika zaowocowalo telefonem do weta.[/B] [B]i jego decyzja o przyjezdzie.[/B] [B]dostal steryd, zrobiono mu usg- gdzie objawily sie narzady wewnetrzne mniejsze niz sie spodziewano.[/B] [B]no i czekanie dalsze.[/B] w niedziele nie mial sily ani lapa ani lapa ruszyc, ale zrobil kupe. luzna bo luzna, ale kupe, a nie wode :loveu:. kolejna wizyta u weta, kolejna kroplowka i cos na ksztalt wiary u weta, ze sie uda. dzis rano zrobil kupe - taka sliczna. sorry za opisy, ale to bylo cos pieknego :loveu:. teraz po podwieczorku lezy i spi. w miedzy czasie oznajmil, ze chce na siku.
  23. martwie sie. nie moge sobie mniejsca znalesc, najchetniej poszlabym spac, ale czekam, zeby dac mu jeszcze z dwa razy jesc. dyzio lezy na kanapie i tylko lypie oczkami
×
×
  • Create New...