Jump to content
Dogomania

veeron1988

Members
  • Posts

    25
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by veeron1988

  1. Rozumiem Twój niuans, ale wszystkie te problemy są już rozwiązane, dlatego nie piszę już nic w tych tematach i dlatego jestem zdziwiona, iż pomimo pomyślnych działań pojawił się taki kłopot jak ten teraz.
  2. Jestem w szoku. Oczywiście nie neguję Twojej opinii i przeczytam wszystko co mi poleciłaś, ale ogólnie Eto jest w miarę ułożony... te wydarzenia to incydenty. Nie wiem być może jest tak dlatego, że studiuję, w mieszkaniu mieszkamy w 5 osób, a więc zdarza sie tak, że jedna "pani" na cos pozwoli, a druga nie..... Dziękuję Ci.
  3. Mamy z Etusiem ostatnio dziwny i poważny problem. Dzieje się tak od pewnego czasu dopiero, ale kompletnie nie wiemy co robić. Eto potrafi upatrzeć sobie jeden przedmiot (może to być but, torebka, mój portfel, stolik do kawy, no wszystko), siada przy nim lub na nim i nie wolno owego przedmiotu ruszyć, ani nawet wyciągnąć po niego dłoni, bo pies warczy i gryzie. Samego psiaka można pogłaskać, siedzieć koło niego, ale przyjmuje pozę jak ja to określam "na wojownika" ;) patrzy spod byka i czai się czekając aż ktoś złamie ten zakaz i dotknie tego, co jest tylko jego własnością. Samo mu to przychodzi i samo odchodzi, ale wydaje mi się to bardzo dziwne.... Żartujemy z chłopakiem, że go trzeba go wysłać do psychologa, ale... wcale mnie to niebawi. Proszę o komentarze, może ktoś miał lub ma taki kłopot? Pozdrawiam.
  4. Witajcie, mam nadzieję, że pomożecie... Eto ma 9 miesięcy, to kochany psiak, który uwielbia się bawić. Nauczyliśmy go kilku sztuczek, zachowywania czystości, oduczyliśmy spania z nami w łóżku, ale nie możemy przyzwyczaić go do smyczy... Chodzi na niej jak pijany ;), wchodzi pod nogi, staje kiedy chce. Już nie wiem co z nim robić. Może są jakieś wypróbowane sposoby na naukę chodzenia na smyczy??? Drugi problem to szczekanie. Szczeka kiedy ktoś przychodzi do nas do domu, szczeka również na wszystkie napotkane na swej drodze psy i dzieci. Nie jest agresywny, po prostu szczeka. Staram się odwrać jego uwagę, ale już nie mam siły. Nic nie skutkuje.
  5. No moze faktycznie to jest sposób na zwrócenie uwagi, ale powiem wam, że w tym tygodniu byłam w domu z powodu grypy, strofowałam jego pana żeby inaczej go traktował i jest różnica, sam do niego przychodzi, prosi o drapanie, głaskanie, trochę się uspokoił. Wczoraj nawet oglądali razem mecz, fajnie to wygląda - spali juz po kilkunastu minutach, a podobno taaaki ważny mecz. :lol:
  6. Oj zdarza mu się krzyknąć i dać klapsa. Mówię mu żeby tego nie robił, ale złe zachowanie psiaka wyprowadza go z równowagi. Niestety.......
  7. A myślisz, że nie zabiera go na dwór? Właśnie on przejął ten obowiązek i z nim spacer7uje, ale co z tego, że jest zmęczony, zdrzemnie się i jest to samo.
  8. No przed praca nie da rady go zmęczyć, bo wstaję o 6. Może faktycznie tak było, że poświęcałam mu więcej uwagi niż TŻ ;) może nawet 90% ja a resztę on. To co poradzić TŻ żeby panowie się do siebie zblizyli? :cool3:
  9. Eto ma 7 miesięcy do pewnego czasu był miłym, słodkim pieskiem. Chętnie się przytulał, lubił smyranie po brzuszku, głaskanie. Od czasu kiedy poszłam do pracy stał się agresywny, gryzie, drapie, nie daje sie głaskać, wskakuje na stół i zabiera jedzenie, nie chce jeść karmy, szczeka... Juz nie wiem co robić. Rozumiem, że powodem może być moje pójście do pracy, ale zostaje w domu ze swoim panem... Co robić????????????????????????????????????????????????????????
  10. Tak, tylko weżcie go w to ubierzcie. Kupiliśmy je oczywiście, ale żeby założyć to musimy się pół godziny męczyć z tym uparciuchem małym. Ledwo od ziemi odrósł, a już chce rządzić. :lol:
  11. No po ostatniej wizycie u fryzjera dowiedziałam się, że nie ma już większej ilości żebów. Po prostu połknął je. Na szczęście to normalne. Podobno zazwyczaj w tym okresie pieskom ropieją oczy i trochę je to boli, ale Eto nie ma takich objawów. Szarpiemy się z nim całymi dniami, więc nie powinno być problemów. Dzięki za radę.
  12. Wczoraj byliśmy u fryzjerki, która znalazła chyba przyczynę. Eto miał bardzo głeboko w uszkach włoski, pewnie mu zatykały ucho i biedaczek się męczył....
  13. etuś zaczyna gubić ząbki, wczoraj wyleciał mu pierwszy. Czy w tym okresie nalezy jakoś szczególnie o nirgo dbać?
  14. Kiedy Etuś był mniejszy jazda samochodem była bez problemowa. Zasypiał grzecznie na kolankach i nieważne ile trwała trasa, spał jak zabity. Teraz jest tragedia. 3 minut nie usiedzi na miejscu, chodzi po samochodzie, włazi na półkę z tyłu, masakra. Czasem juz na siłę go trzymam ale bez większego skutku. Co z tym zrobić? A może macie jakiś sprawdzony sposób na nauczenie psa posłuszeństwa? :shake:
  15. Drapie na zewnątrz, czasem aż się o niego boję, bo robi to tak długo i mocno, że boję się żeby sobie czegoś nie zrobił. Byłam ostatnio u weterynarza, obejrzał uszy, wyczyścił i nic nie stwierdził.
  16. Kilka spraw, które mnie nurtują i spędzają sen z powiek... [B]1.[/B] Ostatnio usłyszałam, że gdy piesek liże nas po rękach, liże różne rzeczy to znak, że brakuje mu jakiś witamin. Mój Eto'o liże wszystko i wszystkich... Czy to może być związane z niedoborem witamin? Jakie witaminki można dawać małemu yorkowi? [B]2.[/B] Czytałam już wątek o swędzących uszkach, mam do tej kwestii jedno pytanie. Mojemu pieskowi brzydko pachną uszka czy to normalne? [B]3.[/B] Kupujemy Etusiowi (5 m-cy) karmę ROYAL, ale nie gryzie tych "jagódek", zazwyczaj połyka w całości, w dodatku jeśli mu nie rozmoczę to potem istnieje prawdopodobieństwo, że zwróci to, co zjadł. Może jest inna karma warta polecenia? [B]4.[/B] Małym psiakom odradza się dawanie kości, ostatnio doczytałam się, że nawet duże psy powinny ich unikać, bo zawierają jakiś składnik szkodliwy dla nich. Czy wiecie o co chodzi? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że dowiem się czegoś nowego, czegoś co pomoże mi dbać o zdrowie mojego pupila. Pozdrawiam.
  17. No właśnie...mój Eto'o ma to samo. Drapie uszy bardzo często, weterynarz nie stwierdził nic złego, ale sama nie wiem co myśleć. Pół dnia się przedrapie....
  18. Dziś byłam ze swoim maluchem na szczepiniu przeciw wściekliźnie. Przy okazji zapytałam o kilka rzeczy. O dwóch najbardziej interesujących piszę. Otóż, babeczka od której mam psiaka kazała mi depilować mu uszki w środku, wyrywać mu włoski, tymczasem pani powiedziała, że można, ale niekoniecznie. Jeśli psiak nie ma stanów zapalnych ucha ani innych niepokojących objawów to nie ma takiej potrzeby. Jeśli natomiast mówimy o kąpielach to powinny być rzadkie. Są na ten temat różne opinie, ale ogólnie hodowcy zalecają ze względu na sierść, której to służy, ale lekarze odradzają ze względu na zdrowie skóry. Trzeba więc zdecydować czy chcemy mieć psiaka ze śliczną sierścią czy zdrowego. Ona mówiła z perspektywy tego co obserwuje. Dużo psiaków ma po prostu schorzenia skóry, która jest wysuszona z powodu częstych kąpieli... Zaleciła kąpiele tylko ze 3,4 razy w roku. Podobno im częściej kąpie się malucha tym jego zapach jest intensywniejszy. A co Wy o tym sądzicie? Czy są jakieś preparaty anty zapachowe dla pieska??? Pozdrawiam. ;)
  19. Jeszcze raz dziękuję. Zobaczymy jak to wyjdzie. Jak wrócę to go chyba wycałuję za wszystkie czasy. :lol:
  20. Tak, wiem. Przepraszam za tą powtórkę. To moje początki na tym forum i to pierwsza i mam nadzieję ostatnia wpadka. :cool3:
  21. Oj żebyś wiedziała, ciekawe czy będę w stanie myśleć o czymś innym... Dziękuję za poradę. Znajoma która ma yorka zostawia mu jeszcze włączone radio żeby w domu nie było głuchej ciszy. To dobry pomysł??? Pozdrawiam. :smilecol:
  22. Musimy zostawić 2 miesięcznego Etusia w domu na kilka godzin w sobotę wieczorem, żal mi malucha, 2 m-czny psiak jest taką przylepką, wszędzie go pełno... Razem z chłopakiem myślimy jak to zorganizować... Może znacie jakiś dobry sposób???
  23. No to pięknie... ;) Ciekawe jak długo wytrzyma mój chłopak? Mam jeszcze jedno pytanie. Co zrobić z maluchem jeśli mamy zamiar gdzieś wyjść na kilka godzin? Szykuje nam się sobotnie wieczorne wyjście, na które psiaka nie mogę zabrać i kompletnie nie wiem jak ta mała przylepa to zniesie. Jakieś rady??? Będę bardzo wdzięczna.
  24. Nasz Eto'o ma przeszło 2 miesiące. Kupiliśmy mu wszystko czego mały psiak potrzebuje do szczęścia i staraliśmy się od początku uczyć go spać w swoim łóżeczku. Niestety, nie chce tam przesypiać nocy. Zasypia gdzieś na podłodze koło moich nóg, a kiedy go przenoszę zaraz się budzi. W nocy to samo, kiedy uda się go uśpić i zostawić na jego miejscu, wybudza się i próbuje wskoczyć na łóżko... Z nami przesypia spokojnie całą noc, ale gdy tylko odłożę go do łóżka zaraz jest z powrotem... Chciałabym zeby maluch spał u siebie, ale kiedy staje mi przy łóżku i cichutko skomli nie mam serca go nie wziąć do nas... Są jakieś sposoby na to, żeby psiak nauczył się spać u siebie???
  25. Dostałam yorka, maluszek ma 2 miesiące. Pani od której był wzięty dała karmę do której jest przyzwyczajony, bodajże ROYAL. Tylko nie wiem po ile tych ziarenek mu wsypywać. Staram się dawać mu jeść 4 razy dziennie. Karma to płaskie kółeczka, małe i nie wiem czy psinka przeze mnie nie głoduje albo się nie przejada.... Ile powinnam mu dawac????
×
×
  • Create New...