Jump to content
Dogomania

okurasan

Members
  • Posts

    21
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by okurasan

  1. witam, szukam dobrego hotelu w okolicach SULEJÓWKA na jeden dzień czyli od 31 grudnia do 01 stycznia. nigdy jeszcze nie mielismy takiej sytuacji ale potrzebujemy oddac 2 psy na jedna dobe do dobrego hotelu. PROSZE O POMOC.
  2. ja również jestem ciekawa opinii na temat tych kosmetyków a zwłaszcza interesuje mnie wasze zdanie na temat tego szamponu [url=http://allegro.pl/item647977201_john_paul_pet_tea_tree_szampon_473_ml.html]John Paul Pet Tea Tree Szampon - 473 ml (647977201) - Aukcje internetowe Allegro[/url] ?????
  3. [B]skad jest dom [COLOR=Red]sulejówek koło warszawy[/COLOR] jakie są warunki [COLOR=Red]duży dom , duży ogród, młoda para[/COLOR] czy są inne zwierzęta i jakie [COLOR=Red]buldożka 7 miesięczna Tosia i kotka o imieniu Maciek około 3lat[/COLOR] jakim buldozkiem jest dom zainteresowany[/B] [B][COLOR=Red]my jesteśmy zainteresowani adopcją buldożka szczeniaka do 1roku. płeć nie gra dużej roli ale chyba suczka była by najlepsza[/COLOR][/B] [B]ile czasu pies spędzałby w domu sam [COLOR=Red]to zalezy od dnia ale raczej jesteśmy wiekszość czasu w domu, czasami bywają dni że jesteśmy w pracy i na uczelni dość długo ale nie cały tydzień[/COLOR] od kiedy dom może zaadoptować buldożka kiedy może odbyć się wizyta przedadopcyjna [COLOR=Red]zawsze.[/COLOR] [/B]
  4. nie miesci mi sie to wszystko w glowie rowniez. serce peka, poniewaz ja rowniez staram sie o adopcje, i wiem ze oddala bym cale serce takiej loli. mamy juz jena buldozke tosiunie i nie wybrazam sobie zrobic jej jakiejkolwiek krzywdy.
  5. witam was w Nowym Roku. chciałam sie tylko przypomnieć że my ciagle z checią damy nowy domek smutnemu buldożkowi. pozdrawiam.
  6. o jej ! jakie niesamowite umaszczenie tego buldozka:):) takiego jeszcze nie widzialam hihihihi super!!
  7. dziekuje :) to nasza Tosieńka aka 666:) w trakcie ziewania
  8. ale ja nic nie dostalam ani na dogo ani na maila [email][email protected][/email] :(:(:(
  9. a nikt nie ma ochoty dowiedzic mojego domu i zrobic wizyte kontrolna?? nie rozumiem zabardzo dlaczego mi nikt nie odpisuje, moze nie spelniamy warunkow to chociaz chciala bym byc swiadoma tego :)
  10. bardzo mi przykro, łzy cisną sie do oczu. ja tez wiem co to znaczy stracic przyjaciela. bardzo bardzo smutno.
  11. witam, my jestesmy zainteresowani adopcja buldozka, juz kilka razy sie zglaszalam z propozycja ale nie dostalam zadnej odpowiedzi wiec nie wiem gdzie pisac w tej sprawie. ale wracajac do tematu to moze my bysmy sprobowali zaadoptowac pieska?? oczywiscie jesli spelnimy oczekiwania.
  12. mam pytanie odnosnie nadwagi u sznaucerka miniaturki. jest to suczka w wieku 4 lat wazy 4,5 kilo, ma lekka nadwage, rzebra sa lekko wyczuwalne. karmie ja purina pro plan. moglby mi ktos poradzic jak dawkowac ta karme by moj pies nie tyl?? czyli jaka powinna byc jedna porcja i jaka dawka przez caly dzien??
  13. okurasan

    Tesoro :)

    oj tak slicznotka:) chciala bym dla Toski wlasnie takiej masci buldozka kolezanke lub kolege do zabawy. piekne sa.
  14. moja Tośka tez wywala jezyk jak spi:):)teraz wlasnie to robi:) alez te psy to sa przystojniaki i slicznotki, takie dostojne i pieknie na fotkach wychodza musze swojej tez tutak galerie zrobic jak narazie wstawilam jej zdjecia do tej ogolnej galerii z rasami:)
  15. a ja mam pytanko, moja tośka buldozka francuska ma 4 miesiace i tez zauwazylismy ze jej wypadaja zeby, tylko zastanawiam sie czy tak to powinno wygladac, stracila juz chyba z 5 zebow i jak narazie jest szczerbata nic jej nie rosnie:) a moj drugi problem to to ze jak gryzie namietnie kostke to zauwazylam ze pojawiaja sie czerwone plamki czyli taka krew ze slina, prawdopodobnie urazila sobie dziasla ale czy to wam tez sie zdazalo czy tylko ja mam taki przypadek??pozdrawiam
  16. hehe, oj tak te psy sa mega zabawne. smieszne to ze przeniosla sobie zabawki :) wyobrazam sobie ta sytuacje;] moja za to nie usnie jak kot lezy niedaleko niej :) nie ma opcji musi go wygonic. zawsze spala na swojej miejscowce jak siedzimy w pokoju komputerowym, natomiast ostatnio jak mi usypia na kolanach i zanosze ja na jej miejscowke to nie chce i wskakuje znowu na kolana, nie wiem co jej sie porobilo:) kocham ja bardzo ale mogla by miec troche mniej z szatana;]
  17. no to widze ze osamotniona nie jestem :) moje 666 nie jest gluche:) ale jest rownie nieznosne jak wasze. tak jak pisalam wczesniej ze posikuje sobie na lozko na fotel na kanape , tak samo bylo wlasnie z czysta posciela. tez atakuje kota , ze tak powiem lapie go w pół:) ale ze maciek chudy jest to sie wyslizguje:) i gryzie mnie strasznie, ma duzo zabawek a woli moje palce, to niby zabawa ale jak krzykne na nia nie wolno niby przestaje ale tylko na chwile potem robi dalej swoje, nie moge znalezc na nia zlotego srodka:)
  18. szczerze mowiac nie ma tu wiele do wyjasniania, nie zdarza jej sie to nagminnie, raz przydarzylo jej sie to w nocy, to sobie tlumaczylam ze nie wytrzymala ale z druij strony raczej zalatwia swoje potrzeby na podloge jak juz nie wytrzyma, potem zmienilam posciel na czysta, ona pobiegla za kotem do lazienki poszlam sprawdzic co tam sie dzieje i w tym momencie z predkoscia swiatla toska wbiegla na lozko i zrobila siku, potem tez byla sytuacja ze na oparciu fotela siedzial kot ona wskoczyla na fotel obszczekala go i tez popuscila siku, i raz w jakiejs sytucji tez wskoczyla na kanape i tez popuscila. sama nie wiem jak to rozwiazac. mam nadzieje ze z tego wyrosnie.:) ale i tak kochamy ja ponad wszytsko!
  19. witam, jestem tu nowa i w sumie to moj 3 post na calej dogomanii, od okolo 2 miesiecy jestesmy szczesliwymi posiadaczami buldozki :) naprawde slodkie i kochane stworzonko:) natomiast zastanawia mnie jej pewne zachowanie, zdarza sie ze ni z tego ni z owego wskakuje na lozko albo na fotel i robi siku, takie niewielkie siku, i teraz mam pytanie czy to jest zlsliwe zachowanie, czy to jest traktowane jako zabawe czy zaznaczenie wlasnego tereny np. przed kotem ktorego mamy?? staramy sie ja karcic za to co robi tylko nie wiem zabardzo jakie skuteczne kary zadaje sie takim szczeniakom bo ja ogolnie to nie umiem karcic naj chetniej bym poprzytulala:) moze ktos mi cos podpowie :) pozdrawiam
  20. witam, jesli ten koles jest faktycznie z nowego dworu mazowieckiego to ja okolo 1,5 roku temu mialam z nim stycznosc, w sumie jest to dosc dluga historia ale postaram sie ja napisac w skrucie. ogolnie kocham zwierzeta glownie psy, mam fiola, pierwszy raz w zyciu podjelam decyzje o kupnie pieska, zamieszkalam z nazeczonym sama i zapragnelam miec pupila. nie stac mnie bylo na chihuahua ktore bardzo mi sie podobaja, wiec znalazlam na allegro slodkiego psiaczka chihuahua zmieszany z yorkiem za 300zl, nie mialam ZADNEGO doswiadczenia w kupowaniu , wybieraniu ani sprawdzaniu pieskow przed kupnem poprostu bardzo chcialam miec pupila. umowilam sie z gosciem w warszawie przyjechal z zona, dal mi pieska ksiazeczk wszytsko milo i przyjemnie, pojechalam do domu, co mnie zdziwilo w pierwszej chwili to zapach psa jak by jakies wiury czy cos takiego jak by lezal gdzies ale napewno nie w domu. no ale nie wazne.cieszylismy sie z karolem calowalismy kochalismy, po jakis 5 dniach sunia dziwnie sie zachowywala jak by tracila rownowage, pojechlismy do weta, wet stwierdzil ze nie dostala odrobaczenia albo dostala za duza dawke poza tym w ksiazeczce bylo tylko wypisane jakie odrobaczenia(ponoc jakies da duzych psow i jakies takie juz dawno niestosowane) i dodatkowo w ksiazeczce nie bylo zadnego podpisu ani stepla weta....po rownym tygodniu piesek odszedl od nas....dzwonilam do nich . zona tego faceta zaczela mnie wyklinac ze ja jestem chora ze ja psu daje jedzenie dla kota(bo wet mi kazal dac jedzenie dla kota by nabrala wiecej energii) ze to poj****y weterynarz. zarzadalam zwrocenie pieniedzy baba powiedziala ze nie ma mowy ze piesek od nich wyszedl zdrowy, powiedziala ze dadza mi drugiego psa, zgodzilam sie....zadzwonilam za kilka dni numer byl juz nieaktywny. malo tego na aukcji w allegro nie mozna blo kupic ps poprzez licytacje bylo zablokowane rowna sie to z tym ze nie moglam wystawic komentarza ani napisac do allegro bo nie mialam zadnego dowodu na to ze kupilam psa.....ta mysl mialam bardzo dlugo w glowie by cos z tym gosciem i jego zona zrobic, ale nie wiedzialam jak az dzis natrafiolam na ten watek, marze o tym by taki gosc dostal za swoje. bo malo tego ze meczy zwierzeta co i rusz pojawiaja sie nowe szczeniaki, az nie chce sobie wyobrazac jak to wszytsko wyglada to w dodatku naciaga ludzi na kase, ludzi ktorzy chca kochac szczeniaka i zyc z nim do samego konca, dac mu wszytsko co najlepsze. tyle chcialam powiedziec.
×
×
  • Create New...