Thor

mondrala i rabarbar napisalismy że trzeba skonczyć dyskusje a wy dalej swoje mondrala skąd u tobie tyle zlosci i agresji wobec fundacji? no tak wiele pw wymieniliscie z rabarbar My konczymy tę dyskusje bo to nie ma sensu wy uparcie przy swoim stoicie, nasze racje od razu odrzucacie jako niesłuszne mondarala wiele razy byłas dla nas złosliwa chociazby co to za okreslenia "czciciele fundacji" itd co niby to miało znaczyć co ty z nas robisz? ja konczę dyskusję ŻEGNAM

[quote name='rabarbar']Przecież sami ubiegaliście się o sterylizacje suczek w tym gabinecie i nie sądzę, że chcieliście Państwo powierzyć sunie niedoświadczonej osobie, jak teraz piszecie. Poczytajcie sobie wątek ze zrozumieniem, tu wszystko jest wyjaśnione.[/QUOTE] Obiecałem sobie że nie będe tracił casu na tym wątku ale po prostu nie moge sie powstrzymac czytając co pani rabarbar znana nam dobrze tu wszystkim (znana z krytykanctwa i nieustannego suriwego oceniania) wypisuje Otóz po pierwsze co to za bzdura że my sie ubiegalismy o sterylizacje w tej lecznicy??? Nigdy przenigdy. Chcielismy przywiezc sunie do lecznicy aby nie tracic czasu zanim Toz załatwi transport! Ale nie pani weterynarz pewnie instruowana przez pana przezesa toz oswiadczyła że jak ktos z fundacji przywiezie psa to go nie przyjmie. Tylko osoba z tozu moze przywiezc psa. Nie smieszne? Bo dla mnie tak. I doprowadziło to wiemy do czego. Przez upór tozu nie wolno nam było przywiezc suni do lecznicy na zabieg. O ile pamietam to hbyła kwestia dwóch, trzech tygodni - kto wie może by to uratowało sunie. To sa fakty. Ale to toz wybrał pania weterynarz bo jak wiem z rozmów toz ma w innych lecznicach długi i inne sie nie zgodziły na zabieg na krechę. I pierwszy raz slysze że sunie zabrano nie do sterylizxacji a do usuniecia płodów. Wszyscy czytali że pies idzie do sterylizacji. A skad niby wiedzielsicie że miała martwe płody? Nikt nie wiedział. Nie robiliscie usg. To wyszło w trakcie sterylizacji!!! Wiec bardzo prosze dosc przekrecania i manipulacji. Robił zabieg doswaidczony lekarz? Weterynarz który wlasnie zakonczył studia i wlasnie otworzył gabinet jest doswiadczonym weterynarzem??? Jak sie zaczeły komplikacje pewnie wezwała swojego mentora ale było za pózno. I kubusiu puchatku po co ta konspiracja? Pozdrawiam panie Krzysztofie. Nie wiedziałem że pan jeszcze studiuje ale widac byłem niedoinformowany. I na koniec; fundacja wielokrotnie także w obecnosci urzedników urzędu miasta wyciągała reke i mówiła współpracujmy. Jest na to mase swiadków. I ręka ta zawsze była odtrącana. Wiec pisanie o wasniach nie do konca jest prawdą bo to chodzi raczej o to że Toz chce być jedyny i jak pan prezes tozu mowił "on nigdy w zyciu nie bedzie z fundacją współpracpował, nie bo nie i już". I proponuje zakonczmy pisanie nie na temat. Trzeba działac a nie gadac w nieskonczonosc szkoda czasu. Szczególnie że nic z tego gadania tu nie wynikło I to że fundacja robi teraz sterylki to nie motywacja z forum bo mało kto z nas ma czas aby je czytac. Po prostu teraz stało sie to mozliwe - prezes osobiscie psy zawozi i odwozi bo transportu nikt nie załatwił. I prosze to do rabarbar itd nie macie nic konstruktywnego do powiedzenia dajcie sobie na wstrzymanie

[quote name='kubuśpuchatek']Dziewczyny, wielki szacun - czapki z głów. Forum czyni cuda, doskonale mobilizuje do działania. Tak trzymać.[/QUOTE] Wielka szkoda tylko że Tozu forum nie mobilizuje. na to wygląda że Toz wszystko zwalił na fundacje i umywa ręce. Toz zrobił jedna sterylizacje która bez przemyslenia powierzył mlodej weterynarz bez doswiadczenia i jak wiemy zabieg zakonczył sie dla suni tragicznie. Liczylismy że Toz wysterylizuje połowe a fundacja połowę

[quote name='Foksia i Dżekuś']Dobry materiał .Ja cały czas zastanawiam sie nie oskarżajac nikogo bez dowodów co dzieje sie z psami z gminy Bochnia ,czy Rzezawa ,czy miasta Bochnia jak one jak sie ich przycisnie psy do jednego weta w Bochni przewoza.Ma on 4 nieduze kojce i podobno znajduje w ciagu roku domy dla okolo 30-40 psów.Ten wet jest tez mysliwym.[/QUOTE] Weterynarz mysliwym??? Chyba pomyslił sie z powołaniem. jak weterynarz może być mysliwym? Dla mnie to sprzecznosc nie do pogodzenia

Agata Balu Fundacja Zmienmy Świat z Tarnowa deklaruje zainteresowanie tematem i jest gotowa do współpracy Jest kilka pomysłów i kilka mozliwych form nacisku ale do do przedyskutowania poza forum

Nowe budy rozdane więcej info na stronie [URL]http://budadlapsa.weebly.com/przekazanie-bud.html[/URL]

[quote name='Ja i moje psy']ta pani oczko mu kropi z tego co mowila.. nie bylam tam pare dni bo mnie nie bylo ale jutro zrobie zwiad to napisze co i jak:) wtatara mialam problem z telefonem ..[/QUOTE] Wyslałem ci pw

i co z tym kotkiem? To niedaleko mnie, mogę powiedzieć jaki lek podać albo dać lek Jeżeli ta osoba jest na forum, niech napisze do mnie na adres mailowy

jest nowa osobna strona o akcji przekazalismy już w sumie 5 bud zdjecia powinny dotrzeć niedługo [URL]http://budadlapsa.weebly.com[/URL]

przekazanie pierwszej budy, zobaczcie w jakich warunkach psy mieszkały wcześniej: [URL]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/przekazanie1.php[/URL]

Przekazanie pierwszych bud w przyszłym tygodniu Przyjmujemy zgłoszenia z rejonu powiatu tarnowskiego

Informacje o akcji podały Wiadomości TVP Rzeszów można zobaczyć pierwszą budę - o akcji jest na końcu wiadomości [URL]http://www.tvp.pl/rzeszow/informacja/aktualnosci/wideo/2807/2237965[/URL] [URL]http://www.tvp.pl/rzeszow/aktualnosci/spoleczne/budy-dla-psow-powodzian/2238206[/URL]

Podnoszę dla przypomnienia Pierwsza buda ma być za tydzień

Strona fundacji: [URL]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/[/URL]

Fundacja Zmienmy Świat chce zrobić budy dla psów z przeznaczeniem dla terenów które ucierpiały w powodzi jak Tuchów i Ciężkowice. Ogromna ilość bud dla psów została zniszczona i wielu ludzi szczególnie w podeszłym wieku nie stać na zakup nowej budy a na zrobienie nowej nie maja głowy albo sił. Wciąż trwa usuwanie skutków powodzi. [U]Mamy deklaracje ZAKŁADU KARNEGO w Dębicy wykonania bud[/U]. Jednak trzeba zakupić materiały: deski, pape, styropian, śruby itd. Dlatego prosimy Was o wpłaty albo pomoc w pozyskaniu sponsorów. Sponsoró wyróżnimy na stronie oraz prześlemy specjalne podziękowania. A może jakiś sponsor zakupi gotową budę? Taniej jednak jest zamemu zrobic szczególnie kiedy Zakład Karny deklaruje sie wykonać budy bez kosztów robocizny. Nie wiemy ile tych bud uda sie zrobić czy 5 czy 50, to zależy od ilości materiałów. Jak wszyscy wiemy na wsiach psy często nie mają bud albo maja takie byle jak sklecone w których w zimie prawie zamarzają. Tak więc taka akcja zwróci uwage ludzi na dobrostan zwierząt i ich los. Plan jest taki że pracownik socjalny w danej gminie wskaże ludzi o najtrudnijeszej sytuacji materialnej którzy maja psy, postaramy sie też przez lokalne fora wyszukać domy gdzie psy szczególnie maja trudne warunki i tam budy dostraczyć. Oczywiście bedziemy relacjonować i dokumentować, fotogrofować przekazanie każdej budy na naszej stronie internetowej. Tak aby do zimy pomóc jak największej ilości psów tym które mieszkają w najgorszych warunkach albo które utraciły budy w czasie powodzi. [B]BARDZO PROSIMY WAS O POMOC I WSPARCIE NASZEJ AKCJI.[/B] Każda złotówka jest na wage złota. Prosimy o wpłaty na konto fundacji Bank Ochrony Środowiska O/Tarnów Nr.konta: 60154012032001428800060001 z dopisem "Akcja Buda dla psa"

[quote name='isabelle30']zwykle tlumaczenie wlasciciela i tyle, jeden sprytny sie znalazl.....[/QUOTE] tu nie chodzi o właściciela, jaki jest to jest ale do weterynarzy chodził i prosił o pomoc chodzi o fakt zachowania weterynarzy, isabelle30 pomijasz to co jest sednem sprawy Kodeks Etyki lekarza weterynarii to puste frazesy tak wynika z zachowania wetów jak widac z wpisów w necie zdecydowana większość bardzo zle oceniła tych wetów

Przed chwilą przeczytałem Szok po prostu szok. Co sie dzieje z weterynarzami? Czy Krajowy Rzecznik nie powienien podjąć postępowanie dyscyplinarne z urzędu? Może powinnismy podjąć takie naciski na niego? Czytam Kodeks Etyki I Deontologii Lekarza Weterynarza przecież ci weci złamali kilkanascie zapisów tego kodeksu? Przeciez to niebywałe pies cierpiał dwa tygodnie!!! Oto link: [URL]http://wiadomosci.onet.pl/2701,2137116,pies_cierpial_przez_dwa_tygodnie__bo_opiekun_nie_mial_pieniedzy,wydarzenie_lokalne.html[/URL]

Sunia pyta czy znajdzie sie tutaj dla niej nowy domek? [IMG]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/zdjecia/forum/pies1/7.jpg[/IMG]

Ano właśnie musieli widzieć ale nikt nic nie zrobił

[B]I to w najgorsze mrozy jakie ostatnio miały miejsce. Wyrzucona z samochodu w szczerym polu przed Otfinowem pod Tarnowem, wiemy że co najmniej tydzień siedziała przy drodze na pustkowiu bez jedzenia, picia, w pobliżu żadnych zabudowań. Widać naiwnie wierzyła że jej pan po nią wróci i zabierze do domu.[/B] Brneliśmy po pas w śniegu aby ją złapać ale udało się. PILNIE SZUKAMY DLA NIEJ DOMKU!!! Sunia jest mała, niestety nie znam się rasach, przeważa kolor popielaty na niej białe kropcezki, pyszczek czarny i łapki piękne czarne skarpetki. Śpi i je, nie chce odejść od kaloryferu. Wciąż wystraszona, boi się ruszyć. Mamy u siebie koci azyl więc nie mamy warunków aby dłużej u nas została a nie chcemy oddawać ją do azylu dla psów (zresztą nie sa chetni aby ją przyjąc bo nie ma umowy z ta gminą). KTo zechce zabrać do siebie sunie skazana przez kogoś na śmierć z głodu i mrozu? Cud że sie o niej dowiedzieliśmy, czy teraz zdarzy sie drugi cud i sunia znajdzie fajny domek? [IMG]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/zdjecia/forum/pies1/3.jpg[/IMG][IMG]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/zdjecia/forum/pies1/6.jpg[/IMG]

[URL]http://www.tvn24.pl/-1,1556939,0,1,nie-zjesz-psa-w-pekinie-w-czasie-igrzysk,wiadomosc.html[/URL] Chińskie władze zdecydowały, że na czas Igrzysk Olimpijskich z jadłospisów pekińskich lokali zniknie psie mięso. Kto planował poznać lepiej chińską kuchnię, musi poczekać do końca imprezy... Agencja Xinhua poinformowała, że w restauracjach, które mają obsługiwać gości Igrzysk zabroniono serwowania dań z psów. 112 restauracjom za złamanie zakazu grożą surowe kary. Pozostałym lokalom gastronomicznym "zalecono" zrezygnowanie z psiego mięsa do września. [B]Źródło zdrowia[/B] Dla Chińczyków "xiangrou" (wym. siangżou, dosł. pachnące mięso), czyli psie mięso traktowane jest nie tylko jako wyjątkowy smakołyk. Dla potomków Konfucjusza (historycznego nauczyciela i filozofa Chin) kuchnia nie jest bowiem jedynie ważeniem pożywienia. Jest wręcz podstawą zdrowego, harmonijnego życia. Powszechne jest przekonanie, że dobrze przygotowane potrawy, z konkretnych składników mają przede wszystkim właściwości leczniecze. Xiangrou ma przede wszystkim leczyć nadciśnienie. [B]Nie bierz psa na wycieczkę do Azji[/B] [IMG]http://m.onet.pl/_m/d67cdbc6a6e04c55fe0605df5ceb72c8,27,1.jpg[/IMG] [URL="http://www.tvn24.pl/0,2143241,galeria.html"][IMG]http://www.tvn24.pl/_d/ico/text_infografika.gif[/IMG][/URL] [URL="http://www.tvn24.pl/0,2143241,galeria.html"][COLOR=#0000ff]W Indiach krowa jest wyjątkowym zwierzęciem. Jako jedna z siedmiu matek człowieka nie może być spożywana. (sxc.hu)[/COLOR][/URL] Pekin nie jest pierwszą olimpijską stolicą, która wprowadza zakaz serwowania psiego mięsa w czasie trwania imprezy sportowej. Podobnie postąpiono w Seulu, stolicy Korei Południowej w czasie igrzysk 1988 roku. Jednak niedługo po imprezie psy wróciły na stoły restauracji. Dania z psiego miesa są też atrakcją kulinarną w innych krajach Azji, m.in. w Laosie, Wietnamie i na Filipinach. każdy niceh sam dopisze komentarz.... masakry kotów już w Chinach dokonali aby było "czyto" przed olimpiadą, mało kto o tym wie: [URL]http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/chiny.php[/URL]

Prosze widzę że tu tez jest wątek o met i jej fundacji. Na miau moderator był zmuszony zamknąć watek bo miał wiadomość od innej zaprzyjaznionej fundacji że jeżeli tego nie zrobi czyli zablokuje możliwość wypowiadania sie o met, sprawe skieruja do sądu. Met nie wytłumczyłas sie dziewczynom z Łodzi nic a nic co sie stało z kotami które od nich trafiły. Na miau masz kilka dziewczyn które sie dadza za Ciebie pociąć ale tu chyba nie. Przykro mi ale potraktowanie dziewczyn z Łodzi było fatalne i wciąż ciąży na Tobie sprawa tych kotów. zamiast sie przyznac do błedu i przeprosić - co byłoby ludzkie i zrozumiałe - Ty brnełas dalej w pokretne wyjaśnienia i posuneliście sie do szantazu wobec admina miau. To nie jest w porządku. najpierw zróbcie remonty i wszystko co trzeba i dopiero otwierajcie hotel czy cokolwiek to jest. Ale obawiam się za pozno, za dużo sie już stało. Jednak wszystko można naprawić ale nie widzę póki co checi z Waszej strony do tego