Jump to content
Dogomania

zebrazebra

Members
  • Posts

    4828
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by zebrazebra

  1. No ja nie sądziłam, że takie fantastyczne rzeczy tu przeczytam!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Jak mi się wreszcie udało trafić, że forum łaskawie działa, znaleźć inkę33 i dzięki temu ten wątek...


    Daj mi znać proszę jak z kasą jest, bo nie mam siły czytać... mam zaległe 40 zł albo lepiej, przelewać Ci czy już może niepotrzebne i np dać innemu psiakowi?

     

     

    Witaj - dawno Cię nie spotkałam :)

  2. Mogło tak się zrobić po wlewach podskórnych czy zastrzykach (choć wg mnie raczej nie powinno, chyba że pacjent ma tak zapadnięte żyły, ze nie da się zrobić kroplówki dożylnej lege artis) - u mojego kota Borysa, którego wzięłam z Krakowa porobiły się paprzące się rany. Wyleczyłam przymoczkami z rivanolu. U Kuleczki już się goi, będzie już dobrze.

     

    Rany i martwica po zastrzykach (antybiotyki np.) często zdarza sie też u szczurów - miałam taki drastyczny przypadek

     



     

    Wiecie, jak ja się czuję łażąc po osiedlu z pieseczkiem w różowej sukieneczce na rączkach...?!?!?!

    http://i.iplsc.com/-/000261MFKEDLXYY0-C317-F3.jpg

    http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/muz2339309.jpg

    http://coolspotters.com/files/photos/1003/paris-hilton-and-chihuahua-gallery.jpg

     

    Mazowszanka, przygotuj się psychicznie...! :P

     

     

    Hi hi hi :)

     

    Kulcia jest PIĘKNA!!! (a inka33 bardzo dzielna!)

  3. Przynoszę skrótowe wieści od inki33 -  sama napisze więcej,jak tylko będzie mogła.

    - kupa rano była lepsza, dwie popołudniowe "takie sobie"

    - apetyt średni

    - rana się goi, jest jakby mniejsza

    - "przewijanie" udane

     

    ...czyli, na moje "ucho" jest chyba lepiej, na pewno nie gorzej :)

     

    Czy ktoś ma więcej doświadczenia z opatrunkiem żelowym w zastosowaniu przy tej konkretnie ranie? (wet nie ma takich doświadczeń)

×
×
  • Create New...