Jump to content
Dogomania

moskit

Members
  • Posts

    43
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by moskit

    ZKwP

    [quote name='Axusia']No coż ... są tam tez normlani hodowcy .. w mniejszej ilosci ale są ;)[/quote]Gdybym jako byly hodowca i ciagle niebyly sedzia kynogiczny napisal co wiem, to jakie to mialoby znaczenie.
    Kynologia to dzisiaj przemysl.
    Pozdrawiam moderatorow
    Komar

  1. [quote name='maxxel']Te fotki to tylko jeden z ogromnej ilosci przykladow jak przepis zabraniajacy kopiowaniu jest nieudolnym tworem..
    Z jednej strony dziecinnie proste bylo by wyegzekwowanie jego stosowania,z drugiej wszyscy staraja sie tego egzekwowania unikac.[/quote]
    Dlatego, ze wsrod nas jest wiele farbowanych lisow.
    Staraja sie przypodobac, lasza sie jak bezdomne kundle a nie potrafia powiedziec prawdy.
    ZKwP odpowiada za uciete uszy.
    ZKwP odpowiada za uciete ogony.
    Zamiast tego wola sprowadzac dyskusje na tory dyrektyw, zarzadzen, rozporzadzen, ustaw, itp i rozmzdlaja, rozmzdlaja.

    ZKwP

    Uwazam ze nazwa ZWIAZEK KYNOLOGICZNY jest nieadekwatna.
    Ta organizacja powinna nosic nazwe IZBA PRZEMYSLOWA PRODUCENTOW SZCZENIAKOW.

  2. [quote name='maxxel'] Kilka fotek cietych z grupy II,ze swiatowki w Sztokholmie..[/quote]

    I to jest własnie wazne. FAKTY, FOTKI a nie udawana milosc do psow demonstrowana przez niektorych.
    JEDNO ZDJECIE CIETEGO OGONA JEST WAZNIEJSZE NIZ 300 postow z dyrektywami, rozporzadzeniami, zarzadzeniam itp

  3. [quote name='LALUNA']Sędzia nie ma nic do tego. I widzę ze jednak nie bardzo znasz to co jest w zakresie sędziego a co nie
    .[/quote]

    Sedziowie maja wszystko do tego.
    Gdyby nie oni nie byloby kopiowania!!!!
    Wspolczuje Lalunie i wszystkim innym, ktorzy zyja z ukladow ZKwP.
    Powiem tak: WASZ CZAS SIE KONCZY!!!
    Ciekawi mnie czy ten post zniknie bez sladu czy tez Laluna, ktora go wytnie powola sie NA JAKIKOLWIEK punkt regulaminu.
    ps. w mysl polskich norm jestem sedzia kynologicznym.

  4. [quote name='MARS']Hodowcy psów rasowych płacą podatki vide PIT-6[/quote]
    Jak to? Amatorskie hodowle placa podatki? To znaczy ze nie sa amatorskie tylko zarobkowe?
    I to NIE jest HIPOKRYZJA???:diabloti:

    [quote name='puli']Proponowałabym najpierw zapoznac sie z odpowiednimi przepisami zanim sie napisze bzdury.:cool1:
    Podatek od hodowli psów rasowych płacą i ci hodowcy którzy maja jedna sukę i ci którzy mają 30. Podatek wpisuje sie w PIT-6. a to jest " Deklaracja do wymiaru zaliczek podatku dochodowego od dochodów [B]z działów specjalnych produkcji rolnej [/B]".[/quote]

    O to mi chodzi. Amatorskie hodowle płaca podatek od specjalnej produkcji rolnej.

    [quote name='puli']
    Najwieksza hipokryzją przez wiele lat było to, że do KRUSu mogli nalezec wszyscy którzy mieli jakiekolwiek zwierzęta hodowlane. Niezaleznie od miejsca zamieszkania i dochodów. Z tej mozliwości korzystały tysiące osób które wieś widziały tylko w telewizji ale miały zarejestrowane hodowle psów, kotów, myszy, fretek, rybek akwariowych, kanarków czy dżdżownic.
    Na szczęscie z tym juz ktoś zrobił porzadek.[/quote]

    To jak to jest?
    Utrzymuje cala swoja rodzine ze "[B]specjalnej produkcji rolnej"[/B] (mam 8 suk i 3 reproduktory :loveu:) a nie moge nalezec do KRUSU? Bo co? Bo nie jestem ze wsi?

  5. [quote name='LALUNA']A powiedz co ma do tego sędzia?
    [/quote]

    Wystarczyłoby, zeby sedziowie pogonili z ringow ciete psy i problem kopiowania zostalby rozwiazany. (ku rozpaczy Laluny i jej dyrektyw, rozporzadzen, uchwal, ustaw, uchwal stanowisk i .... Cycerona.)
    Zamiast sie popisywac erudycja (albo mozliwosciami wyszukiwarki internetowej) wystarczy zastanowic sie dlaczego ludziki tna? Dlatego ze lubia? Dlatego ze im sie podoba taki pies? Przewaznie dlatego zeby przypodobac sie sedziom i tyle.
    Zamiast szukac pomocy u "wszystkich swietych", u ministrow, rzadow, prezydentow - trzeba kopnac w d..... ludzi w ZKwP.

  6. [quote name='dog_master']Wiesz, jak zwal, tak zwal.

    Jezeli ktos pracuje w rzezni / poluje / wypycha zwierzeta / etc po prostu dlatego, zeby zarobic pieniadze, utrzymac rodzine i przezyc - to ja nie mam nic przeciwko, placic za wszystko trzeba, a pracy nie ma.

    Jezeli zabija jak to czesto bywa 'for fun' to da mnie to nie czlowiek, tylk jakas bestia :/[/quote]

    [I]W rzezni jak to w rzezni
    czas przy robocie szybko mija
    w rzezni jak to w rzezni
    tam sie nie mysli tam sie zabija[/I]

    ktos kiedys tak spiewal

  7. Postanowilem zalozyc watek, ktory bedzie pusty.
    ZKwP organizuje wiele wystaw.
    Ciekawi mnie, czy ktokolwiek z Was zna przyklad sedziego, ktory wyrzucil z ringu wystawy organizowanej przez ZKwP psa z kopiowanymi uszami lub ogonem.

  8. [quote name='14ruda'].
    Kiedy Państwo w końcu zauważy problem pseudohodowli i nieodpowiedzialnego rozmnażania i kupowania psów?
    Ile dzieci jeszcze musi zostać pogryzionych żeby ci na górze zauważyli,że problem nie leży tylko w niedopilnowaniu dziecka i psa?:angryy:[/quote]

    Państwo? A kiedy ZKwP zauwazy ten problem? Kiedy wprowadzi jasne reguły gry? Odpowiem Nigdy!!!
    Nie sa zainteresowani. W niektorych "barbarzyńskich krajach zachodniej demokracji" hodowca "rasy bojowej" ma obowiazek poinformowania nabywcy szczeniaka o jego psycho-fizycznych uwarunkowaniach i nabywca podpisuje dokument, ze zostal poinformowany o mozliwosciach "bojowca". A u nas?
    Kazda rasa w ogloszeniach jest "idealna dla dzieciaczków" słodka, odpowiedzialna itp

  9. [quote name='LALUNA']A Ty myślisz ze te pisemka z MR to tak bo sie komuś nudziło to se napisał?
    To z tego ze coraz wiecej osób niekopiuje. Coraz wiecej weterynarzy tych młodszych niekopiuje. Świadomosc ludzi tez wzrasta. Nie jest prawdą ze na wystawie królują bez ogonów. Przejdź sie po ringach, coraz wiecej psów niekopiowanych. Coraz wiecej krajów wprowadza ograniczenia. Ostatnio mówiono o hodowcach w Francji którzy sprzedajac briardy robią zastrzeżenie że ma byc niekopiowany. Zmienia sie, zmienia.
    We Wrocławiu jest znana hodowla czarnych terierów. Też już ogoniaste.[/quote]
    Gratuluje samozadowolenia.
    Gdy przeczytałem o Francji to przeszły mnie dreszcze. Naprawde???? To cudownie!!!! Briardy sa taaaaakie slodkie.
    Zapraszam Panią do kraju rodzinnego.
    Chlop pod Suwalkami psa utopil , ale zmienia sie zmienia dawniej by go widlami zatlukl
    Podziwiam te [I]derektywy -[/I] on chyba je poznal i postanowil tak humanitarnie.

    Pozdrawiam hodowle Z Ozgiliathu :lol::lol:, wiem ze nie tna ale wymienilbym 20, ktore tnie (ale to nie umniejsza chwaly Fifce).

  10. [quote name='karjo2']I ciagle przy tym nie wiadomo, co jest duza hodowla, co chowem, dlaczego dobra hodowla z xxx psami jest gorsza (w samym zalozeniu) od fatalnego mnozenia 1 suni.
    Poza tym jest wiele ras w typie zblizonym do siebie, chocby zaprzegowce, czy mozna okreslic zla hodowle zajmujaca sie jednoczesnie malamutami, husky, greysterami? W koncu wymogi wszystkich tych ras za zblizone, ktos sie lubuje w tym typie, ale samo posiadanie 3 zaprzegow z 3 ras (psow jednoczesnie hodowlanych) dyskwalfikuje go jako dobrego hodowce :shake:?[/quote]

    Dlatego wszysto to powinno zostac dokładnie unormowane.
    1. Jezeli ktos sprzedaje psy (koty, swinie, chomiki tez) powinien płacic podatki.
    2. Zwiazek Kynologiczny powinien popierac [B]a nie zakazywac[/B] prowadzenia dzialanosci gospodarczej polegajacej na hodowli psow.
    3. Nie ma znaczenia wielkosc hodowli, czy ktos ma jeden miot w roku czy w miesiacu - liczy sie fakt.

    Wtedy kazdy bedzie mial mozliwosc dochodzenia swoich praw.
    1. Organizacje broniace praw zwierzat, beda mogly powolywac sie na dodatkowe przepisy tyczace przedsiebiorcow
    2. Nabywcy szczeniat beda mogli skuteczniej dochodzic swoich praw wynikajacych z umowy kupna - sprzedazy.

    Dlaczego ZKwP bedzie sie przed tym bronil?
    Bo wtedy np ustawiona wystawa nie bedzie jedynie wewnetrzna sprawa Zwiazku ale moze stac sie przestepstwem oszustwa na szkode podmiotu gospodarczego - tak to sie stalo w Polsce w pilce noznej. A takiego scenariusza bardzo sobie nie w ZKwP nie zycza. Wola szara strefe z udawaniem amatorstwa (co daje w efekcie znikoma szkodliwosc spoleczna czynu w przypadku np zlapania sedziego czy hodowcy za reke).
    Tak naprawde wielkosc hodowli nie ma znaczenia. W szarej strefie, ktora funduje nam ZKwP odnajduje sie uczciwie i mali i wielcy ale maja z tym wiele problemów, bo lepiej maja sie przekreciaze (mali i wielcy).

  11. Mozecie sie popisywac znajomoscia dyrektyw, ustaw, zarzadzen rozporzadzen i rozlicznych stanowisk.
    Tylko co z tego?
    Pojde na najblizsza wystawe i zrobie ile chcecie zdjec pieknych psow z kopiowanymi ogonami i uszami, ktorych wlasciciele odbiora dyplomy i medale wreczane w imieniu [B]Zwiazku Kynologicznego w Polsce[/B]. :diabloti::diabloti::diabloti: na chwale tnacych hodowcow i ich hodowli.
    A Wy dalej napinajcie sie znajomoscia dyrektyw i wlasna erudycja.

    Ogony i uszy sie tnie bo tego [B]wymagaja nabywcy[/B] ktorym [B]hodowcy wmawiaja [/B], ze to zwieksza urode psow i [B]szanse[/B] w lepszej prezencji [B]na wystawach[/B]. Za kpiowane szczeniaki biora nawet po 3 stowy wiecej.
    Sam slyszalem - "[I]wie Pan jak to jest z tymi ogonami - tu oczko - ale ja mam weta zaprzyjaznionego i moze byc jak pan uwaza, ale drozej. Panie ale warto - sedziowie to lubia takie ciete[/I]"
    Dla czesci wetow ciecie ogonow i uszu, to [B]dodatkowe pieniadze[/B].
    Sedziowie lubia pokazac kto rzadzi na ringach i ze maja w nosie jakiekolwiek normy prawne. Ja sedziuje i bedzie [B]jak ja chce[/B] i nie przeszkodza mi w tym zadne ustawy, regulaminy a nawet [B]wzorzec rasy[/B]

    I tak sie to kreci a Wy staracie sie niezauwazac tego wszystkiego. Pytanie tylko po co sobie mydlic oczy tymi wszystkimi dyrektywami.

  12. Istnieje w Polsce organizacja nazywajaca sie Zwiazek Kynologiczny. Zgodnie z jej wymogami skupiaja sie tam "milosnicy psow oraz amatorskie hodowle".
    Powiedzmy, ze ktos jest takim milosnikiem psow, ze chce pracowac rownoczesnie z trzema rasami i miec w kazdej po 2 reproduktory i 3 suki hodowlane. Swietnie! Taki milosnik powinien rozdawac szczeniaki biorac po przyslowiowej zlotowce za sztuke :lol:
    Wszyscy wiedza, ze takich milosnikow nie ma. (chodzi o zlotowke za szczeniaka).
    Wszyscy inni powinni placic od sprzedazy podatek!!!! Skoro zarabiaja a są uczciwi (innych hodowcow przeciez w Polsce nie ma), to z fiskusem chca sie rozliczyc.
    Zwiazek Kynologiczny nie pozwala na to. Amatorska, to amatorska. Nie wolno sie zarejestrowac w KRUSie, skupiajacym np hodowcow owiec czy koni:lol:
    To jest najwieksza hipokryzja w naszym pieknym kraju nie liczac pilki noznej. Z tym, ze tam ktos z Wroclawia juz robi porzadek.
    Ciekawe czy doczekamy tego w ZKwP. Wtedy dyskusje o malych czy duzych hodowlach nie beda potrzebne.

  13. Nie chciałbym być niemily ale nie znajduje w naszym prawie uzasadnienia, ze kopiowanie ogona jest nielegalne.
    Mowie to, jako prawdziwy przeciwnik ucinania tego wszystkiego co samo wyroslo.
    Samo.
    Kynologia niestety jest dziedzina, w ktorej niewiele rzeczy dzieje sie samo.
    Powstala jako zabawka dla ludzi, ktorzy chca sie pobawic w Pana Boga. Ile bylo wynaturzen, niewydarzonych psow mutantow, obciazonych genetycznie ras, potworkow niezdolnych do istnienia bez ingerencji np skalpela.
    Mozemy nawolywac i apelowac, o godnosc, o ludzkie uczucia.
    Pamietajmy jednak do kogo mowimy. Chlop zywemu nie przepusci.
    Dyskusje o kopiowaniu sa tak nprawde dyskusja o wspolczesnej kynologii.
    Takiej jaka reprezentuje np Jasiek.

    [COLOR=seagreen][B]XXXXXXXXX[/B][/COLOR]

  14. [quote name='ara'][B][COLOR=seagreen]Ponieważ najwyraźniej nie potraficie normalnie dyskutować, temat chwilowo zamykam i zamierzam trochę tu posprzątać. Proszę w tym czasie zapoznać się z regulaminem, pomyśleć co macie do powiedzenia w temacie i nieco ochłonąć.[/COLOR][/B]

    [B][COLOR=seagreen]Mod[/COLOR][/B][/quote]

    Ochlonalem, pomysalem co mam do powiedzenia w temacie a na dodatek postanowilem poczytac regulamin. To naprawde dziala !!!

    Z tnacymi ogony jest tak jak z tnacymi posty. Moga to tna!
    Jezeli ktokolwiek spyta sie weta dlaczego zdecydowal sie na zabieg, to odpowie, ze dziala zgodnie z prawem - nie poda jednak zadnego paragrafu czy ustawy czy nawet fragmencika rozporzadzenia.
    Podobnie jest z modem. Ma nozyczki to ma prawo. Nawet przez mysl mu nie przyjdzie powolanie sie na jakikolwiek fragmencik regulaminu.
    Jak czegos nie zrozumie to wytnie, tak na wszelki wypadek.
    Ogon jest dla psa istotnym narzedziem komunikowania sie z innymi psami. Pelni funkcje istotniejsza niz wszystkim nam sie wydaje. I co z tego. Ciach i po ogonie.
    Posty sluza do komunikowania sie z innymi uzytkownikami sieci. Ciach i po poscie.
    Czyta teraz to jakis weterynarz i smieje sie: "No i co mi zrobisz jak mnie złapiesz ? "
    Czyta to teraz jakis "Kakadu" i smieje sie " jak mi sie zechce to cie zbanuje"
    Taki to juz swiat regulaminów i ludzi, których podnieca ciecie.
    Gdyby mieli rozum i wrazliwosc, to by nie cieli.

×
×
  • Create New...