Jump to content
Dogomania

sledziu69

Members
  • Posts

    15
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by sledziu69

  1. A ile ważą psiaki mniej więcej? Hehe, tak z ciekawości ;) bo, przynajmniej Mini, to wygląda na niecałe 2 kg :)
  2. Ooo, właśnie przeczytałam :) widać, że Dżinka jest w nowym domku bardzo dobrze :)
  3. Chyba [łest hajland łajt terier] :D Co do spanielka, to ja mówię [kawalier king czarls spaniel]
  4. Ojej, śliczne :) a powiedzcie mi, jaka mniej więcej urośnie Mini?
  5. Moim zdanie powinno być [berż edy bos], bo jak nie ma akcentu na 'e' na końcu, to się go nie czyta. Nie wiem, nie uczę się francuskiego, ale moja siostra kiedyś mi to mówiła, lecz jeśli się mylę, to poprawcie :)
  6. Właśnie też ostatnio o tym myślałam, ale nigdzie nie mogłam takiego znaleźć... poza tym, czy wystawowy, czy nie i tak kilka setek kosztuje...:/
  7. Dzięki, Manita ;) co do dwóch pozostałych, to ja myślę że tak: Laeknois - liknua Tervueren - terweren Hmm... a ja Hovawart czytam [hoławart] ;) może dobrze, może źle, kto to wie :D Dobra, spadam, bo już zaczynam rymować... :P
  8. Hey! Szukałam, szukałam, ale nie znalazłam na forum takiego tematu. Wiele osób jednak często zastanawia się jednak jak wymówić chociażby podstawowe rasy, takie jak Beagle czy Welsh Corgi. Tutaj niech wszyscy piszą jaka jest poprawna wymowa konkretnych ras :) Pzdr ;* PS Moje pierwszy pytanie: jak wymawia się Gronendael, Laeknois, Malinois, Tervueren?
  9. Mam pytanie... [url]http://schronisko.klomnice.pl/13.html[/url] - czy ta pierwsza sunia, z numerem 813a nadal potrzebuje domu? I teraz ma 2 miesiący, czy już trochę więcej? Dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam, Beata
  10. Dzięki ;P A teraz kolejne pytania: - ile mniej więcej kosztuje miesięczne utrzymanie psa? (oczywiście, bez dodatkowych opłat w czasie np. choroby) - niestety, nie stać mnie na kupno rasowego whippet'a z hodowli za 2 tys. zł. dlatego też ostatnio rozglądam się za 'whippetopodobnymi' do adopcji ;) ostatnio znalazłam taką 'ofertę': [url]http://www.klubcharta.zkwp.pl/adopcje.html[/url] . Chodzi o pierwsze ogłoszenie: czy te szczeniaczki wyrosną na podobne do whippet'ów? Co o tym sądzicie? Pozdrawiam :*
  11. Hey! Mam na imię Beata i mam 13 lat. Odkąd pamiętam, kocham psy. Kiedyś nie zdawałam sobie sprawy, że wokół jest tyle potrzebujących psiaków, ale od niedawna zaczęłam myśleć o tym poważnie. Chciałabym się dowiedzieć, czy osoba w moim wieku mogłaby pomagać w schronisku, zostać wolontariuszem? Jeśli nawet nie wyprowadzanie psów na spacer, to chociaż głaskanie, zabawa. Przecież one tego tak naprawdę najbardziej potrzebują... :( jestem z Warszawy, gdyby ktoś się dowiedział o możliwości pomocy, to proszę o szybką odpowiedź (tu, na privie, gg: 3869500 lub maila: [email][email protected][/email]). Z góry dziękuję Pozdrawiam, Beata :*
  12. Hey! Mam na imię Beata i we wrześniu skończę 13 lat. Mam 4,5 letniego małego kundelka, Maksia, i świnkę morską o imieniu Piko. Tak w zasadzie, to ten pies nie jest mój, tylko mojej Mamy. Mnie się prawie w ogóle nie słucha, odnoszę wrażnie że nawet mnie nie lubi. Trochę mnie unika. Próbowałam nawiązać z nim lepszy kontakt, ale chyba już się nie da. Wydaje mi się, że to przez to, że był to mój jakby wymarzony pies. Czekałam na niego chyba ze 3 lata, aż w końcu go dostałam. Byłam wtedy strasznie szczęśliwa, marzyłam że to będzie prawdziwie mój pies. Że będzie do mnie przywiązany, będzie posłuszny, będzie przybiegał na zawołanie (tak jak postępuje w stosunku do mojej Mamy). To dlatego, że mniej więcej w wieku 5 lat bardzo pokochałam psy. Czytałam strasznie dużo książek, uczyłam się odróżniać rasy, itp. Po prostu marzyłam o psie. Jednak bardzo rozczarowałam się, kiedy Maks wybrał sobie za 'przywódcę stada' kogoś innego. Wiem, że w wieku 8, 9 lat byłam za młoda na jego właścicielkę, tzn. takiego prawdziwego opiekuna. Teraz to wiem, ale taki żal do niego nadal mam. Wiem, że nie powinnam... ale jakoś tak mam, nie wiem dlaczego. Do dzisiaj mi przykro, bo zawsze marzyłam o psie, a mój pierwszy, ukochany, mnie nie lubi. Tak jak już pisałam, próbowałam nawiązać z nim kontakt, ale jakoś nie udawało się. Od dłuższego czasu marzę o drugim psie, który byłby naprawdę mój. Ostatnio natrafiłam w Internecie na rasę whippet. Dużo o niej czytałam. Dowiedziałam się, że psy tej rasy bardzo przywiązują się do właściciela, że nie odstępują go na krok, że lubią pieszczoty i najważniejsza dla nich jest bliskość opiekuna. Tak prawdę mówiąc, to właśnie o takim psie marzę. Wiem, że to głupie, ale nie lubię psów z tzw. 'kocią duszą', tzn. takich niezależnych, że np. jak mają ochotę to podejdą, jak nie to już oleją, itp. Tak więc zaczęłam się zastanawiać nad psem tej rasy. Ale przed tym mam pytanie: czy w ogóle dzieci, bo jeszcze jestem dzieckiem, w moim wieku nadają się na opiekunów piesków tej rasy? Moi rówieśnicy mają swoje psy, które ich słuchają, itp. ale chcę się upewnić, żeby nie przeżyć kolejnego rozczarowania. Czytałam, że whippet'y są spokojne i bezproblematyczne, jeśli chodzi o inne psy. Czy to prawda? Bo Maks ma za sobą już kilka walk z innymi psami i ogólnie, to nie akceptuje ich, jeśli one też są do niego wrogo nastawione. Jednak kiedy one nie przejawiają agresji, Maks też jest spokojny wobec nich. Wiem, że to wszystko zależy od danego psa, ale jednak istnieją takie specyficzne cechy charakteru danej rasy. A chcę się upewnić, bo nie chcę żeby potem jeden z nich ucierpiał w walce... Z góry dziękuję za odpowiedzi :) ;* PS Przepraszam, bo moja wypowiedź jest dość chaotyczna, ale to przez to że chciałam umieścić w niej jak najwięcej informacji :)
×
×
  • Create New...