Jump to content
Dogomania

Honey

Members
  • Posts

    1570
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Honey

  1. [quote name='agnethka']mam wieści do Asiaczka :razz: 1. remont w pełni - Asiaczek ma wsjo odłączone 2. Żelka jeszcze się nie sypie - za to wlecze brzuchem po podłodze i chce zjadać jedzenie Asiaczkowi z talerza :evil_lol: 3. Asia odezwie się tu do nas jak tylko będzie mogła - możliwe, że w okolicy weekendu lub po weekendzie. ma się dobrze i wszystko u niej jest OK ;)[/QUOTE] W takim razie musimy uzbroic sie w cierpliwosc i poczekac na fotki - i te Zelkowe i te poremontowe ;)
  2. Sylwia, widze, ze faktycznie zdazylas wstawic fotki jeszcze wczoraj :lol: Powiem Ci, ze pierwsze zdjecie jest fajne i klimatyczne, takie listopadowe, podoba mi sie ! :) Drugie mniej, bo Forys jak czekoladowy labek wyglada i horyzont na pysk polecial ;) A u nas dzis snieg z deszczem, brrrrrrrrrrr........
  3. [quote name='Goshka'] Dumisiowa, to ze z potworem musiałam wytrzymac dwa dni to pół biedy, za to z Toba aż cztery.:diabloti:[/QUOTE] :roflt::roflt::roflt::roflt::roflt::roflt::roflt: [quote name='Goshka'] Nie pomyślałabym, że mi to przejdzie przez gardlo, ale fajna bestia z tej Anki:eviltong:[/QUOTE] Prawda? Wiedzialam, ze nawet TY to przyznasz ! :evil_lol:
  4. Swietny wybor, jezeli chodzi o swiatlo, na pewno bedziesz zadowolony! A ogniskowa do potrzeb nalezy dobierac, tez by mi sie taki przydal, ale przez to wydluzanie srodkow braklo :evil_lol:
  5. A zdradz jaka chcesz nabyc w jej miejsce? Jestem strrrasznie ciekawa :lol: [SIZE="1"]Za mna nowszy model body chodzi... i kolejna lufa by sie przydala, bo ta ostatnia jakas taka... przykrotka sie zrobila :evil_lol: Ale to bank trzeba by obrabowac :placz: [/SIZE]
  6. Matusz, chodz, niech Cie usciskam ! Co tam, najwyzej grype od Ciebie zlapie (oby nie ta swinska:evil_lol: ). [SIZE=1] Czyzbys kupil sobie nowa "lufe", ze stara chcesz sprzedac?[/SIZE]
  7. Kim bysmy byli bez naszych przyjaciol? Dzieki dziewczyny za moralne wsparcie, musze przyznac, ze czulam sie parszywie i bardzo mi to pomoglo. :iloveyou: Saskja - piszesz, ze to wszystko bylo w innym sensie, nie to mialas na mysli, chodzilo Ci o co innego, ale adresatka odebrala to tak samo jak ja i dlatego poinformowala mnie, kto wie czy nie z satysfakcja, ze ja Cie polecam, a Ty masz o mnie zgola odmienne zdanie. Kiedy nie uwierzylam - dostalam korespondencje. Ale to juz nie w tym rzecz, tu nie chodzi o jakas obca kobiete, lecz o te slowa, co to "wroblem wyleca a wolem wroca". Jaki z tego moral? Jak sie juz z kims wdajesz w takie dywagacje na temat innych ludzi to powinnas bardziej uwazac na slowa aby "niechcacy" nie wyrzadzic komus krzywdy... [SIZE="1"](To nie zaproszenie do polemiki, raczej refleksja na zakonczenie dyskusji)[/SIZE] Sylwia - hm,hm... juz poludnie! :evil_lol:
  8. Asiaczku, zostawilas wszystkich w niepewnosci :cool3:, nie wiadomo czy remont czy tez porod trzyma Cie z dala od komputera... Tak czy siak - sciskam kciuki i rowniez niecierpliwie czekam na wiesci! :loveu:
  9. Sylwia, juz jest jutro, czekamy na fotki! :evil_lol: A ksywke Forys ma suuuper :cool3: :megagrin::megagrin::megagrin:
  10. [quote name='Dumisiowa'] a dla rozuźnienia atmosfery..... hmmm odbył się poznań w niedziele....i mimo, że Gosiaczek nie lubi mojego wyrośniętego pointera :P, z którym nota bene musiał się męczyć dwa dni :P to napiszę, że udało nam się w Poznaniu wziąśc res. CACIB-a :) a z ciekawostek napiszę wam, ze dogi niemieckie o dziwo były najbardziej licznie zgłoszona rasą na poznań :) labradorów było 100 a dogów 101 :P hahahah a tu fotki mojego potworka :) [url=http://picasaweb.google.pl/epkennel/CACIBPoznan8112009#]Picasa Web Albums - epkennel - CACIB Poznań ...[/url][/QUOTE] Dumisiowa, moje Ty sloneczko :grins:, Twoj przerosniety pointer jest the best!!! Nie omieszkalam skomentowac fotek :evil_lol: ale tak pieknie sie razem komponujecie :razz: Czytalam wczoraj na onecie, ze wg statystyk najpopularniejszych ras, ktore robia w oparciu o poznanska wystawe, to wlasnie dog jest aktualnie najpopularniejszym polskim psem :crazyeye: Kto by pomyslal... Ale [B]CWC i res.Cacib w takiej stawce[/B] [B]TO JEST COS!!![/B] Nawet Goshka nie zaprzeczy :diabloti: Sylwia - samo zycie... Zostawmy juz ten temat, to nie jest przyjemne ani dla zainteresowanych stron, ani dla czytajacych te wywody. A co do Baronka - to chlopak ze wsi, musisz mu wybaczyc kiepskie maniery :evil_lol: (ale nagadalam mu w Twoim imieniu, walnal skruche i przyznal, ze takie zachowanie nie przystoi ;) )
  11. Ale koniec zasmiecania watku. Przyszedl listopad... i zabral wszystkie kolory [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/5052/listopado.jpg[/IMG] jedynie w oczach kota pozostawil troche zieleni [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/926/001hef.jpg[/IMG] i ciut czerwieni na pozbawionym lisci bluszczu... [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/2243/002kx.jpg[/IMG]
  12. Saskja, Ty nie zamierzasz przepraszac, a ja przeprosin nie oczekuje. Kopie korespondencji posiadam, nie potrzebuje kolejnej. Ja Cie nie "zaatakowalam", poprostu poinformowalam Cie o naszej przedyskutowanej wspolnie decyzji (Slavek to moj wieloletni przyjaciel, podejmujemy razem wiele decyzji hodowlanych i zawsze stajemy za soba murem), zebys mogla nabywcow szczeniat zainteresowanych dalsza hodowla odsylac bezposrednio do Francji. Skoro nie znasz mojej hodowli, to skad stwierdzenie, ze psow nie trzymam w domu? Kto byl, ten wie, ze zawsze jakies placza sie pod nogami i sypiaja w lozku, jak na prawdziwe psy mysliwskie przystalo (;)), a jak ktos nie wie- to nie powinien dywagowac na ten temat. A jak ktos cytuje - to cytowac cale fragmenty. Na przyklad ten: " odchowywanie miotu w domu, a nie np. na działce, co mogłabym zrobić, ale nie chcę. Odchowany w domu miot to spore naklady na podkłady wchłaniające krew i mocz, setki rolek papieru toaletowego, litry płynów domycia podłóg, proszek do prania, pralka piorąca nieustannie zasiusiane legowiska, straty spowodowane przez maluchy... Szkoda słów, to trzeba przeżyć. W hodowli kojcowej oczywiście [B]tego wszystkiego nie ma[/B], n[B]ie ma też jednak poprawnej socjalizacji.[/B] Dlatego też uważam, że cena moich szczeniat powinna być wyższa niż np. szczeniąt z Le Bleu. [B]Tam właściciele po prostu wypuścili sukę na podwórko i pies ją pokrył [/B]" Jakie to proste... Emira, ktorego ponad rok szukalam i 5000 km przejechalam, zeby przywiezc go do Polski (a drugiego gaskonca z takim pochodzeniem nawet we Francji ze swieca szukac) tez tak bedziesz mogla w przyszlym roku podsumowac. Brawo. A skad opinia, ze szczeniak za przeproszeniem srajacy na gazety jest lepiej zsocjalizowany, od tego, ktory ma cale podworko do dyspozycji? Mam profesjonalne warunki w hodowli i sie ich nie wstydze. Wiem rowniez w jakim srodowisku chowala sie Saskja, nie wiem jednak jakiez to ubytki ma na psychice z tego powodu? Saskja, ja rowniez mam swoje poglady, ale na temat Twojej hodowli nigdy potencjalnym nabywcom nie powiedzialam zlego slowa, nie komentowalam rowniez metod krycia, odchowu szczeniat i Twoich pogladow hodowlanych. Wiec dziwi mnie, skad Twoj zapal do komentowania moich poczynan, o ktorych jak sama zaznaczylas, nic nie wiesz.
  13. Saskja wybacz, ale nie mam ochoty czytac maila od Ciebie. Moge Ci jedynie napisac, w imieniu hodowcy Twojej suki i w moim, ze nasze pozbawione socjalizacji francuskie burki chowane w kojcach nie beda mialy zadnego negatywnego wplywu na Twoja doskonala hodowle, w zwiazku z czym nigdy nie beda kryc Twojej suki ani potomstwa pochodzacego od niej.
  14. Asiaczku, powstawiam z przyjemnoscia, ale najpierw niech mi cisnienie nieco zejdzie, bo zamiast wstawiac zdjecia jeszcze cos bardzo niecenzuralnego mi sie wymknie...... na pewien temat.............
  15. [quote name='Asiaczek'] Wybrana fotka tez super! Kondycje to ja mam, tylko dlaczego nie mogę schuść...?:diabloti: Pzdr.[/QUOTE] Ha, gdybym to ja wiedziala, to jak szczypiorek chuda bym byla! :evil_lol:
  16. [quote name='Vectra'] Wszystko się udało , poród był naturalny , obie dziewczynki wyszły tyłem do świata ;) urodziły się dwie .. bez strat , całe , zdrowe , żywe !!! Mamusia zajmuje się nimi troskliwie , karmi , pielęgnuje ... ]http://img2.vpx.pl/up/20091107/100_7280_may.jpg[/QUOTE] gratulacje! :loveu: Ale ja jestem pod wrazeniem umaszczenia mamusi, zupelnie jak owerniak!!! :crazyeye::loveu:
  17. Dzieki Beata! :) Wiem, ze Litwa w Unii, ale sicher jest sicher, dlatego wolalam sie dopytac, coby stresa uniknac ;)
  18. A ja juz mam szybki internet, juz - czyli po ponad dwoch latach!!! :Cool!::Cool!::Cool!: Jak sie nic nie pochrzani (tfu,tfu,tfu!!!) bede znowu mogla ogladac i wklejac zdjecia nie baczac na zadne limity! :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:
  19. [quote name='Asiaczek']Hahaha, wszystkich naraz to nie. Ja chodzę po 2 sztuki, czasami, jak mam mało czasu (różnie bywa), to biorę 3 baski. Ale to nie jest spacer, tylko lekka szarpanina, bo baski wtedy wariują... Obecnie - 8. Pzdr.[/QUOTE] To latwo policzyc ile razy dziennie robisz 'psie rundki'... No coz, na pewno dobrze wplywa to na kondycje, Twoja oczywiscie :lol: [quote name='Tengusia']zakochalam sie :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: [url]http://img2.vpx.pl/up/20091106/resize_of_img_0258jpga.jpg[/url][/QUOTE] Fajne zdjecie, ale moje ulubione jest to: [url=http://www.vpx.pl/foto,resize_of_img_0218jpga.html]VPX.pl - hosting obrazków, zdjęć i fotek[/url] :loveu::loveu::loveu:
  20. male pytanie - czy przez polsko-litewska granice mozna przejechac na dowod osobisty, czy tez koniecznie musi byc paszport ?........
  21. [quote name='kinnia']Boskie te foty! a ta w szczególności mi się podoba :loveu:[/QUOTE] Kinnia - dzieki! A pokaz nam prosze to czarne cudo, ktore masz w avatarze :loveu:
  22. [quote name='Asiaczek']A co się czepiasz zdjęć lub obiektów? Fotki jak nalezy, widac psy (!:evil_lol:) i mozna [I]se pooglądać!:lol:[/I] Pzdr.[/QUOTE] Tyz prawda! :lol: [quote name='Goshka']Aaaaaaa!!:multi: No w końcu doczekalismy się i mozemy oczęta nasze zapracowane nacieszyć:evil_lol::evil_lol: Panienka z portetu to wykapany tatuś :cool3:[/QUOTE] Hertus to wykapany tatus! (ta glowa z nisko osadzonym, dluuugim, pofaldowanym uchem :loveu:) A piekna, szlachetna glowa to dla mnie jedna z najwazniejszych rzeczy w wygladzie psa! [quote name='Goshka']Arsik pilnie szlifuje aport;) A Portuś pilnie obserwuje, czy wszystko przebiega zgodnie z planem. Postanowaiłm wstawać dużo wcześniej, żeby znaleźc zaginiony czas dla psów:eviltong: Wyjdzie mi tylko na zdrowie:eviltong: UU ujrzały me oczęta stawkę wnk na Kielce i cóz... Wypadałoby pojechać skoro konkurencję mamy w klasie, żeby nie powiedzieli, ze stchórzyłysmy:evil_lol:[/QUOTE] Zdjecia cud, miod i malinki ! :loveu: :lol: (Moze sama tego nie zauwazylas, ale coraz piekniejsze fotki robisz! :loveu:) A co do Kielc... moze jakis lokomotiw czy cus na droge, zeby Cie nie zemdlilo po dlugiej podrozy?.. :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
  23. [quote name='Saskja']Tak, Honey, obawiam się. To właśnie oznaczało, że się obawiam. Może nie wyraziłam się jasno. Pewnie gdybym teraz mogła cofnąć czas, przełożyłabym krycie i najpierw zbadała te stawy. Jednak nie mogę go cofnąć, a szczeniaki już są, tyle że ich nie widać. [/QUOTE] Szczerze mowiac nie roumiem tego zdania - gdybym teraz mogła cofnąć czas, przełożyłabym krycie i najpierw zbadała te stawy. Przeciez to krycie nie bylo przypadkowe! Rodzice miotu B od smutne ricky sa obciazeni dysplazja, nie wiem w czym rzecz, ale u suk z tego miotu stawy wygladaja gorzej niz u samcow (kiedys czytalam jakis artykul, ktory usilowal wyjasnic ten fenomen, ale nie pamietam zrodla). Jak wspomnialam - nawet po zdrowych rodzicach moze sie pojawic dysplazja, ale wciaz uwazam, ze zminimalizowanie ryzyka to jedna z wazniejszych powinnosci hodowcy. Takim doskonalym wzorcem jest np Goshka. Poniewaz Voltaira stawom daleko do idealnych polaczylam go z suka z perfekcyjnymi stawami (zarowno Cita jak i Clea maja HD-A), trzy szczeniaki z tego potomstwa sa juz przebadane - Fleck, Fama i Fuga - wszystkie HD-A! Baron ma tez o dziwo idealne stawy, mam wiekie szczescie, ze trafil mi sie taki pies z miotu, ktory nie dosc, ze przekazuje jasne umaszczenie to jeszcze biodra ma dobre. Tak jak wspomnialas - geny dziadkow mogly sie odezwac. Oczywiscie, ze sie obawiam o zdrowie powolanych przeze mnie do zycia szczeniat! Dlatego wlasnie robie wszystko, by zminimalizowac ryzyko. I jakims nieprzemyslanym ruchem nie zepsuc opinii tej cudownej rasie.
×
×
  • Create New...