belmonti

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/219067-Pomoc-dla-owczarka-porzuconego-na-stacji-benzynowej.-Już-4-tygodnie-czeka[/URL]-......

a co to za nr telefonów?

nie mam pojecia jak to zrobiłas ale błyskawica:)

dziekuje:)

Może ktoś pomoże mi wrzucić zdjęcia?

[FONT=Times New Roman][SIZE=3] WITAM [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]Od miesiąca na stacji benzynowej w Kołbieli mieszkaczarny duży [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]owczarkowaty pies. Leży na trawie i czeka na pana, który go tam [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]zostawił. Serce nam pęka, bo pies z ogromną nadzieją w oczach [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]podchodzi do samochodów i szuka swego właściciela. Jest bardzo [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]kontaktowy, ostrożny ale nie lękliwy, wygląda na bardzo mądrego i [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]zrównoważonego psa. Kiedy przynosimy mu jedzenie jest szczęśliwy i [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]nawet zachęca nas do wspólnej zabawy... Niestety niestać nas na [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]przygarnięcie kolejnego psa. Boimy się, że pies zamarznie gdy przyjdą [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]mrozy, albo wpadnie pod samochód, albo ktoś zrobi mu krzywdę.[/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3][/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3] Póki co [/SIZE][/FONT][FONT=Consolas][SIZE=3]skradziono mu obrożę, którą miał na szyi.[/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]Pomóżcie nam znaleźć dla niego dom, albo choćby pieniądze na wizytę u [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]weterynarza, może karmę, a najlepiej pobyt w hoteliku dopóki ktoś go [/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]nie przygarnie...[/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3] Roześlijcie tę informację do znajomych i przyjaciół.Bardzo proszę.[/SIZE][/FONT] [FONT=Consolas][SIZE=3]Ela[/SIZE][/FONT] [EMAIL="[email protected]"][FONT=Consolas][SIZE=3][email protected][/SIZE][/FONT][/EMAIL] [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Ciasio cały czas czeka na dom !!!!!!!!!!!!!!

domku pilnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nawet tymczas mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

Hopla Ciasiek :))))))))))))) DOM DOM lub TYMCZAS ???????

dom dla CIAŚKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PILNEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!

Kto weźmie Ciasia???????/ Tymczas???????? Tylko nie do klatki!!! ????????????

HOPSA Ciasiu !!!!!!!!!!!!!!! cisza :( czy ktoś wczoraj widział go w TV ? Byłam w pracy i nie widziałam!!!

UWAGA UWAGA!!!:)))) HISTORIA CIASIA DZIS W TV SUPER STACJA godz 18.15, 19.15 , 20.00 wydanie główne:))))))))))))))

hop Ciaśku:))))))))))

Ciasiek jest w domu tymczasowym, ale nie może tam zostać. Choć jedna z Pań :) bardzo chciała by aby mógł. Niestety okazało sie iż jedno z dzieci ma uczulenie na psiaka. Jest przebadany, zdrowy jak rydz:) jak tylko troche nabierze masy, będzie wykastrowany. Słuchajcie nie zbieram pieniedzy na Ciaska dajemy sobie radę ale on tak bardzo pragnie domku na stałe. Mysle że dobrze sie sprawdzi jako psiak do domku z ogródkiem, dzielnie szczeka gdy ktoś obcy przychodzi.. co prawda zaraz jest zakochany i całuje:) Ogłoszeń nie ma jeśli ktoś z Was jest bardziej obyty w tym temacie będe wdzięczna za pomoc:)))))

dziękuje i zapamietam :))))) Ciasio cały czas czeka na swojego Anioła :))))))))) i już sie cieszy :P)))

koniecznie musze sie nauczyc tej tajemnej sztuczki:)

i BARDZO BARDZO DZIEKUJE:)

TAK :)!!!!!!!!!!!!!!! WSTAW WSZYSTKIE:)o)))))

[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb3a51120021fce7.html[/URL]

[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/40c15cc43b43ddd1.html[/URL]

Zdjecia juz ma ale za chol....... :) nie wiem jak je tu wstawić !!!:) może ktoś mi podpowie? Info o Ciasiu [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]. [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], 22 841 40 22, i jużżżżżżż:) czekam na pomoc w zamieszczeniu zdjęc:)

Hopsa :)_ z rana:)))))))))))))))

[FONT=Times New Roman]26.06.2010 Chociaż od rana czułem się z niewiadomego powodu podekscytowany, dzień zapowiadał się zupełnie zwyczajnie. Od rana entuzjazmem napawał mnie fakt, ze tej nocy wyjątkowo mało zawilgotniała mi sierść, ze jakoś mniej dawały się we znaki za długie pazury i ze słońce przebijało się przez chmury, z których na moje psie oko nie powinno padać. Muszę dodać ,ze tej wiosny miałem okazję zgłębić naukę o chmurach. Z racji tego, ze mieszkam zupełnie sam w szczerym polu i nie mam z kim sobie poszczekać dla zabicia nudy, dysponuję ogromem wolnego czasu, który przeznaczam na obserwację. No i przecież od 2 miesięcy właściwie ciągle leje, więc przez szpary w dachu mojej, skleconej z dwóch dykt, budy, jeśli tylko krople deszczu nie zalewały mi oczu, mogłem śmiało zaobserwować z jakiego rodzaju nieba mogę spodziewać się kolejnej ulewy. Acha , był jeszcze jeden powód który mógł wprowadzać minie w stan radosnego oczekiwania. Otóż, tego pana co przychodzi co parę dni i wrzuca do mojej puszki po czymś tam, skórki od chleba wymoczone w ...czymś tam, nie było już na tyle długo, ze miałem powód by przypuszczać że zdarzy się to w końcu dzisiaj. No i koło południa zobaczyłem kogoś na horyzoncie. Ale nie był to ten pan. To była pani, która z niewiadomych przyczyn, zdjęła na moim polu spodnie, ukucnęła i ...jak mnie zobaczyła podskoczyła na metr i wydała z siebie dzwięk który sprawił, ze uszy mi się połozyły na głowę a ogon przytulił się do brzucha. Pani podciągnęła spodenki i uciekła... Ale zaraz wróciła z jeszcze dwoma paniami i ...nie wiedzieć czemu przyniosły mi cos o czym mówiły "parówki" ...no niebo w pysku! Serio, naprawdę były lepsze niż moje ukochane skórki od chleba. Te panie później jeszcze odplątały mi sznur, co mnie trzymał za szyję przy łańcuchu. Szok po prostu! Ja nie wiedziałem, że mogę tak wysoko podnieść głowę, że to ten łańcuch , że...-Jejku- pomyślałem - mój psianioł stróż- się zbudził... Historia Ciasia wydarzyła się naprawdę. Został zabrany z pola, gdzie wychudzony i wylękniony , siedział przy imitacji budy, z szyją opętaną nylonowym sznurem przytwierdzonym do łańcucha o ciężkości 2 takich piesków. Ciasio tak kurczowo uczepił się namiastki szczęścia , którego doznał przez chwilę, ze gdy 3 panie chciały kontynuować spływ kajakowy,wskoczył za nimi do rzeki i płynął... . Skończyło się tak, ze Ciasio ukończył spływ (już w kajaku rzecz jasna:)), biwakował do niedzieli, wrócił z trzema paniami do stolicy i teraz czeka, aż jego psianioł stróż się zmaterializuje:) WIĘC PSI ANIELE STRÓŻU CIASIA, NIE ZWLEKAJ,BO CZEKA NA CIEBIE PIES, KTÓRY ENTUZJAZMEM I RADOŚCIĄ OBDZIELIŁBY RESZTĘ ŚWIATA! [/FONT]

PROŚBA O POMOC SZUKAMY PSA OZDROWIEŃCA DLA 7 TYGODNIOWEGO SZCZENIAKA!!!! MOŻE KTOŚ Z WAS ZNA LUB MA PSIAKA KTÓRY PRZESZEDŁ PARWOWIROZĘ!!!!!! KONTAKT 608 745 620 pilne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!