-
Posts
3563 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by grzenka
-
Oczywiście, Ramzesek niech będzie jutro. Już wiem o jakiego psiaka mi chodziło, była taka sunia u Was, Roxi, co z nią? Niestety póki co nie wiem o jakimkolwiek domu dla Spinki ale jeśli chcesz, mogłabym zrobić jej papierowe ogłoszenia i porozwieszać w okolicy, jak myślisz? Czy to jest Cezar:razz:?: [IMG]http://imageshack.us/a/img825/5501/pluto9.jpg[/IMG]
-
[quote name='Bushido']Właśnie dostałam info, że Shark pojechał do nowego domu do Łukawy. Do starszego pana. Zamieszkał z 3 kotkami i kurami i ma do dyspozycji całe podwórko. :multi: Pan już wcześniej przyjeżdżał a my zastanawialiśmy się jak mamy go wydać bo przecież panikarz. Dziś ładnie wszedł do klatki i zawieźliśmy go ;)[/QUOTE] Łał!Bardzo się cieszę!!!! Bushido, czy macie jakieś info o Mańku, jego chorobie itd?
-
Niewidomy Rasti któremu wykruszyły się deklaracje prosi o pomoc !
grzenka replied to Tymonka's topic in Już w nowym domu...
Nie ma za co,lepiej dmuchać na zimne;) Ten się nie myli, kto nic nie robi:lol: -
Niewidomy Rasti któremu wykruszyły się deklaracje prosi o pomoc !
grzenka replied to Tymonka's topic in Już w nowym domu...
[quote name='Anja2201']W sierpniu nie wpłynęły deklaracje od Małgorzata B z FB 50zł Ihabe 10zł Grzenka 10zł Gdyby wpłynęły zaległe deklaracje było by za co zapłacić za 3 dni za hotel , tak brakuje :([/QUOTE] Moja deklaracja za sierpień wpłynęła w dniu [B]24.07.[/B] z opisem że dotyczy m-ca sierpnia. Wysłałam ją wcześniej bo wyjeżdżałam na dłuższy urlop. -
Niewielki Czaruś już w swoim domu w Krakowie :)
grzenka replied to Reno2001's topic in Już w nowym domu
Zapisuję Czarusia:lol: -
Staruszek Romuś spełnił swoje marzenie i znalazł dom u Margoth137!
grzenka replied to Avilia's topic in Już w nowym domu
Poszło ode mnie 30 zł za IX na konto Romusia. -
Wiem od osoby na miejscu, czyli najbardziej zorientowanej nt sytuacji - pies kibluje w kojcu zamkniętym na kłódkę i czeka na wywózkę do schronu, Osobiście podejrzewam, że tego warczącego na inne psy -amstafopodobnego nie czeka różowa przyszłość . Okoliczne schrony też podobno nie mają opinii przyzwoitych.Są do wglądu foty psa w syfiastym kojcu, tzw. "kojcu Urzędu Miasta".
-
Matko, jakie on ma przejmujące spojrzenie.To wszystko nie ma końca.Jeden pojedzie do domu, kilka następnych przybywa na jego miejsce..:-( Czytałam na FB że Misio z lasu ma chwilowe schronienie.Pisałam do kobix, ona jest z Końskich czy mogłaby jakoś pomóc ale na razie nie ma jeszcze żadnej wiadomości.