Jump to content
Dogomania

*ziba*

Members
  • Posts

    53
  • Joined

  • Last visited

About *ziba*

  • Birthday 11/27/1987

Converted

  • Location
    Lublin

*ziba*'s Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Pilnie potrzebna pomoc!!!

    Jeśli, chcesz pomóc i poznać szczegóły, wejdź proszę na poniższy link ( ten na pewno działa):

    http://www.dogomania.pl/forum/f28/lublin-mari-jej-8-szczeniat-pilnie-potrzebuja-wsparcia-133248/

  2. SCHRONISKO

    Ciasne przepełnione boksy,

    Zewsząd słychać szczekanie i płacz.

    W jednym z boksów,

    Stoi stary pies.

    On także macha ogonem,

    Stara się jak potrafi,

    On także potrzebuje miłości,

    I czeka na cud,

    Który się nigdy nie zdarzy.

    Mijają lata oczekiwania

    Z pyszczkiem między prętami,

    Wpatrywania się z nadzieją

    W każdego kto przechodzi obok,

    Radosnego machania ogonem

    Gdy ktoś się zbliża

    I spuszczania głowy

    Gdy ten ktoś go mija i idzie dalej.

    Każdy dzień przynosi rozczarowanie, i ból.

    Ile jeszcze wytrzyma stare serce,

    Codziennych zrywów w nadziei,

    Ze może wreszcie...

    I upadków, że jednak nie...

    Ile jeszcze wytrzyma stare serce?

    Któregoś dnia to serce pęknie, a pies zamknie oczy i nie otworzy ich

    więcej... DAJ MU SZANSĘ !!!

    Dlatego pomóżcie mi, aby sunia nie musiała trafić w takie miejsce !!!

    Ja sama chętnie wzięłabym ją do siebie, bo jest naprawdę fantastyczna, ale nasza Saba niestety jej nie akceptuje.

    Dziękuję za wszelką okazaną pomoc i serce :smile:

    Link do konta z info o niej:

    http://www.dogomania.pl/forum/f28/lu...-tutaj-133248/

  3. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/63/4f9dcf65e3e5fe4fmed.jpg[/IMG][/URL]
  4. a co o tym sadzicie? [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/63/86e2ab1dbe2b91cb.jpg[/IMG][/URL]
  5. fotki beda za tydzien, bo wysiadl mu net:(
  6. PROSZE O ZAMKNIECIE TEMATU! Nie zycze sobie zeby ktos mnie oczernial- i tak cala ta rozmowa nie dotyczy tematu. A uztkownicy tego forum niech sobie znajda inna ofiare (nowa) na forum, bo nie maja co robic.
  7. a teraz o co Wam chodzi? Bo teraz juz nie rozumiem o co chodzi sortis. Ale ktos kto sie tu wypowiadal mial racje- nie wszyscy czytaja wszystkie fora i nie znaja dokladnej sytuacji. Zreszta pisanie, a zobaczenie na zywo i zmierzenie sie z tym jest roznica. Ktos rowniez napisal na niebieskim, ze na forach nie warto sie radzic bo co temat czlowieka radzacego sie to jest najazd na ta osobe. Ludzom sie nudzi i sie czepiaja wszystkiego, a jak jedna zacznie to reszta pisze to samo, bo inaczej i jej sie obrywa. Rowniez napisal, ze powinnam sama zadecydowac i nie dzielic sie tym, bo nie ma tu z kim. I mial racje. Natomiast jesli chodzi o staffika wczesniej bylismy zainteresowani kupnem dopoki nie okazalo sie, ze jednak nasza suka ma dalej problemy z psychika. W tym momencie oplakujemy nasza sunie i przejmujemy sie Bosmanem, ktory przestal jesc od paru dni :( A jesli chodzi Wam o zranienie nas do konca to Wam sie udalo. Rowniez udalo sie Wam to ze juz nigdy tu nie zajze, bo nie ma niestety do kogo. Szkoda mi Was, bo nie macie swojego zdania. Patrzycie co pisza inni i piszecie to samo. To sie nazywa nie miec swojego zdania. Do widzenia.
  8. Widze, ze w takim razie wyszlo, ze jeszcze zle wychowuje dziecko i jst niedelikatne dla psow. Tylko skad to wnioskujecie skoro nie widzieliscie, nic nie pisalam jak corka traktuje psy? Tu troszke sie mylicie, ale i tak Was juz nie przegadam, bo ulozyliscie sobie juz w wyobrazni jaka jestem, jaka mam corke, jaki jest Bosman... on przeciez taki niewychowany, ja taka nieodpowiedzialna wredna baba, a moja corka potwor meczacy wszystkie psy z okolicy. A to tylko dlatego, ze zdecydowalismy sie na uspienie suczki, ktora miala problemy z psychika. I juz moja cala rodzina zostala oczerniona- nawet Bosman, bo on to napewno zadecydowal o tym. Wera nie wezme krolika i kota i nie mam takowych, bo i je oczernicie.
  9. tomo- oczywiscie, ze pytalam o charakter szczeniaka i nie tylko. Nie liczyly sie dla mnie najbardziej raty chodz w sumie byly tez wazne. I druga sprawa ton decyzje podjelam i nie dalam sie od niej odwiesc.
  10. DINGO zdjecia tak jak pisalam zamiescilam na niebieskim forum poniewaz duzo osob twierdzilo, .... ze pisze bajki. Mi to na bajke nie wyglada. Dla mnie poprostu Tekila byla suczka, ktora miala problemy z psychika. Kontaktowalam sie z psimi psychologami, chodzilam na szkolenie. Niestety jak widac nie pomoglo. Nic juz dla niej nie potrafilam dla niej zrobic. Na nodze na pamiatke mam szew, na drugiej pewnie bede miala dwie blizny- nie sa to byle jakie ugryzienia. Nie ryzykowalam juz dalej co ona zrobi bo to juz bez sensu. Czy nie [poradzilabym sobie ze szczeniakiem- to co innego. Kazdy pisze ze nie sprzeda mi szczeniaka a mi sie to wydaje glupie- nie obrazajcie sie. Ale naprawde co innego pies po przejsciach gdzie widac ze nawet ma zeformowana lape i problemy z psychika a co innego wychowanie szczeniaka.
  11. sKUBANIEM MOZNA NAZWC ZLAPANIE BEZ SLADU NA NODZE, A CO INNE ZAKLADANIE SZWOW ALBO ZLAPANIE DO SINYCH SLADOW.
  12. [quote name='strumyk']ale kogo pytasz? :) i czy o schodzenie czy o niewchodzenie?[/quote] Pewnie mnie, bo caly temat dotyczy Tekili. Wiec ja to widze tak. Wchodze do pokoju po par dniach jak ja wzielam. Suka lezy na lozku i warczy, siersc zjezona, kly na wierzchu. Podchodze do niej -staram sie z boku i wsuwam jej kagniec i jest atak. pasek od kaganca trzymam w reku i jest zacisniety- udaje mi sie ja utrzymac. Zapinam kaganiec. Nastepnie pies laduje za obroze z lozka i jest karcony. Odeslany na miejsce. To jest wlasnie agresja ze strachu. Inny powod agresji: Ide do kuchni pies je Podchodze blizej okolo 10m. Pies atakuje. Jeszcze inny: Podchodze do niej po 2 tygodniach od trafienia do mnie. Zachowuje sie normalnie. Podchodze i ja glaszcze. I nagle niewiadomo skad, bez warczenia pies lapie mnie za nos. Wszystkie zdazenia sa zaraz po przybyciu jej do naszego domu. Teraz to wygladalo tak: Pies jest normalnym przyjacielskim psem. Ja ide do kuchni i nagle pies lapie mnie za noge- delikatnie, ale lapie. Drugie: Moja tesciowa jest z corka. Mnie nie ma. Pies lezy drugim koncu pokoju i lapie corke za noge. Delikatnie. Trzecie: Mnie lapie za noge jak przchodze przez przedpokoj. Czwarte: Znow lapie za noge, rowniez bez powodu. Zdjecia na niebieskim. Oczywiscie pies byl na obserwacji, badany na wszystko juz co mozliwe. Taka zasada w naszej klinice- nie uspia zdrowego psa bez powodu. Chyba ze jest zdrowy i pokazuje agresje- ona pokazala. Ja uwazam ze to bylo sluszne.
  13. strumyk a co bys w tym przypadku zrobil?- poglaskal po glowce i powiedzial dobry piesek?
  14. staff-ka tez to mnie bardzo zdziwilo, ze nie sprzedaja do dzieci. Jezeli chodzi o Tekile- jesli na nia wrzasniesz i probujesz pokazac, ze zadzisz to wyglada wtedy tak, ze suka sie kuli, boi sie ze dostanie i stad odrazu atak. Jak ktos napisal, ze gorsza agresja na tle strachu niz dominacyjna. Dominacyjna mielismy za soba- typu jej lozko (moje lozko) i nie wolno Ci podejsc bo ugryze, ja jem to bronie jedzenia bo mi zabierzesz. I Wygralam z nia- pies w kaganiec i z wyra za obroze odeslany na miejsce. Nie obylo sie bez warczenia i prob ataku. Ja uwazam naprawde, ze nie popenilam zadnego bledu, moglam w zasadzie probowac dalej z nia pracowac, ale rowniez nawet po tym naprostowaniu jej moglo by sie to znowu zdazyc. Jezeli chodzi o wychowanie szczeniaka- Bosman ma juz 8 mies i nie wyglada mi na niewychowanego psa. Proby dominacji rowniez byly, ale chodzilo tu o bronienie zabawek. Dalismy sobie rade i teraz ojazy przyniesienie zabawki z nasza zabawa. Mysle, ze rowniez poradzilabym sobie z stb. A wychowane dziecka i szczeniaka nie jest wcale trudne i niemozliwe. Kiedy Bosman do nas trafil Laura miala 4 mies i ja nie widzialam w tym zadnego problemu. Z Tekila jezdzilismy na szkolenia jak mala miala miesiac. Pakowalismy wozek, ja na szkolenie, a maz na spacer. Jak sie chce to sie moze!
×
×
  • Create New...