-
Posts
1934 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by OlaLola
-
-
I jak tam Kłapaczek się czuje?? Jak waga ?
-
Cóż może powinnam pożyczyć jednego :)
-
[quote name='majka12741']
( Oleńko:)) Bella jest już całkiem oswojona, przychodzi co chwilę na głaski, bawi się, zwiedza cały dom a w sobotę też jedzie na sterylkę. Był jeden chętny domek ale ankiety nie przysłał i w ogóle już sie nie odzywa więc szukamy innego. [/QUOTE]
Cieszę się bardzo, że kicia się oswoiła i dostała szansę dzięki Tobie :calus: Ona taka śliczna, aż dziwne, że tak mało chętnych...
[quote name='marra']REASUMUJĄC...większość z nas ma problem z MOCZEM :D[/QUOTE]
ja dla odmiany miałam dziś problem z kupą, Fari zaczęła sobie wyciągać kupy z kuwety i się nimi bawić...:roll: zmusiło mnie to szybszego niż zwykle sprzątania kuwet... no i dałam jej zabawkę:oops: -
Żeby nie było, że ja mam sielankowo, dla odmiany jestem cała w sierści Fari... Kicia ma troszkę dłuższy włos, dodatkowo się leni, wyczesałam ją, ale nie za wiele to dało... Przynajmniej Fari zaliczyła kuwetę, ale pić nie umie... trzeba ją dopajać, bo wodą to się bawi a nie pije... Robi też strajk głodowy....
-
[quote name='ma-ja']Nagana Prezesa? Oj brzmi poważnie :D
Myślę że została udzielona osobiście wczoraj ;)[/QUOTE]
Nie :) Pani Prezes przyjechała, kota zabrała, persice zaszczepiła i na nic się nie skarżyła :)
Jak pięknie rymuję.
A odnośnie Koko, ona taka fajna, że można jej chyba wszystko wybaczyć:razz: -
[quote name='marra']No moja droga, kwalifikujesz się do nagany :D[/QUOTE]
Hmm.... no nie mogę się nie zgodzić... :P -
Czyli generalnie wychodzi na to ( nie wiem, czy dobrze wnioskuje), że następnej narkozy nie przeżyje...??
Oj Merlinku, Merlinku... :( -
Piękny :) I nie widać po nim, że jeszcze nie dawno nie znał smyczy, czy spacerów :)
-
To ja ten, może sobie wątek zapiszę, skoro już jestem wolontariuszką SP, ten hmm... prawie rok... :P:)
-
To dobrze, że odbyło się bez podania następnej narkozy, teraz tylko trzeba na wyniki poczekać.
-
A wyciskanie nie było by lepsze niż nakłuwanie. Tzn wiem, że przy wyciskaniu też może dojść do komplikacji, ale nie będzie to lepszy sposób??
-
Na pewno usypiają ślepe mioty ale zdarza się tak, że suka przywożona jest już ze szczeniakami, które widzą, ale jeszcze ciągną sutka. I to jest głównie dla nich miejsce.
Ale fakt, że powinny być sterylizowane i kastrowane wszystkie zwierzaki i to w każdym schronisku. Niestety często tak nie jest. Tak samo jak zwierzęta powinny być chipowane. -
Schronisko ma też na bardzo wysokim poziomie miejsce dla suk ze szczeniakami. Suki są oddzielnie, inne psy nie mają do nich dostępu. Wet, który mi to opowiadał był pod wrażeniem, bo wcześniej jeszcze niczego podobnego nie widział.
-
Trzymam kciuki bardzo mocno :)
-
[quote name='szachrajka14']bo już w końcu niewiem co w tym ACTA wolno a co nie.[/QUOTE]
rób to co robisz do tej, pory bo ACTA nie dotyczy normalnego użytkownika, tylko hakerów, pornografii i faszyzmu... i ściągania nielegalnych plików objętych prawami autorskimi...:eviltong: -
Czyżby pierwszy krok do dobrej diagnozy??Trzymam kciuki :)
-
Piękny jest Rinuś !!
-
A mało to se tego tyłka wymroził przez te wszystkie lata... Nich grzeje pooopę ile tylko może ;p:)
-
Mam nadzieję, że nawet jeśli się nie zdecydują to chociaż się odezwą i poinformują o swojej decyzji...
-
Jestem i ja, choć mogę tylko pokibicować i podczytywać... :(
Dziewczyny jesteście WIELKIE :) -
Oj Dorota, że na Ciebie padł ten Merlin...
-
Zawsze w razie czego możesz wziąć tylko jego badania i pójść do innego weta, nie musisz jego samego brać przynajmniej na początek. Ale na razie zobaczymy co po tej laparotomii będzie.
-
Pięknie na tych zdjęciach wygląda, miał chłopak szczęście, oj miał.
-
[quote name='dorobella']U nas w gminie nie ma odłowu kotów, bo gmina nie podpisała umowy. Społeczne schronisko odmawia, bo jest przepełnione.[/QUOTE]
U nas koty są zdane na łaskę losu. Uważam, że gmina powinna sterylizować zwierzaki TYLKO ze schronisk, fundacji i koty wolnożyjące. U nas nie ma czegoś takiego, nawet nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie, zwierzaki sterylizujemy z datków dobrych ludzi, a tak nie powinno być... Jeśli kogoś nie stać, lub nie chce płacić za kastracje częściowo lub w całości z takich czy innych przyczyn ( choć dla mnie nie jest argumentem, że płacisz podatek to powinni Ci wykastrować psa) niech idzie do vetbusów, które w Polsce już działają.
Wątek zbiorczy Fundacji Pomocy Zwierzętom Bezdomnym "Szara Przystań" !!!
in Już w nowym domu...
Posted · Edited by OlaLola
Ja bym ją chętnie "porwała" na chwilę, ale mama na bank się nie zgodzi... A koty to by chyba zawału dostały gdybym im jeszcze psa przyprowadziła do domu...
I przy okazji, szukam kogoś z Jaworzna, kto przeprowadziłby wizytę przed adopcyjną dla persicy. :)