Ja kupiłem taką małą piłeczkę podobną do piłki do koszykówki (miniatura) i po każdej zabawie z psem jest bardzo ośliniona. Ale takie są pieski :evil_lol:
Mój psiak najbardziej lubi jeść teoretycznie wszystko, ale jak nie mogę wejść do domu najlepsze są kostki mięsne, zajmuje się na chwile i wtedy ja mam czas na dojście do drzwi.;) Nie dziwcie się, jak do nas przyszedł (w sensie zamieszkał) to usypiał mi na kolanach.
Zgadzam się w zupełności, mnie też :dog: pogryzł aż mi krew szła i porwał mi spodnie( to znaczy, są całe w dziurach), że teraz nie mogę ich zakładać :placz:. Ale teraz jak już podrósł, to mniej boli.