Jump to content
Dogomania

Goś

Members
  • Posts

    2911
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Goś

  1. zmierzchnica - dzięki! anett i MyrkurDagur - posłałam konto i bardzo dziękuję!
  2. Jednak udało mi się wbić. Ostatecznie jedziemy jutro z Julią do dermatologa w Radomiu. Szkoda tracić czas i okazję, że możemy akurat jutro pojechać. Na badania hormonalne (chyba że lekarka znajdzie coś zupełnie innego) trzeba będzie zorganizować się i pojechać oddzielnie. Tu prośba do innych zmotoryzowanych - czy ktoś w innym terminie mógłby ewentualnie pomóc przewieźć Golina (do Wawy lub Radomia)?
  3. Niestety, muszę uciekać i nie będę pod netem do jutra. Julia - zadzwonię do Ciebie rano i zdecydujemy, co robimy.
  4. Beata Milewska-Ignacak: -pon, śr: 9-15 -wt, czw: 15-21 Kouoru Dembele [SIZE=2][COLOR=Black]poniedziałek 16:00-22:00 czwartek 16:00-22:00[/COLOR][/SIZE] Już się ucieszyłam, bo było napisane że ten pan ma jutr dyżur, ale niestety nie ma...
  5. Dodzwoniłam się na Modlińską. Pani doktor poświęciła mi dużo czasu i doradziła, żeby jednak iść do dobrego dermatologa, który poprowadzi sprawę dalej łącznie z badaniami hormonalnymi. Konkretnie polecała panią Beatę Ignacak z Wetlandii oraz pana Kourou Dembele z Białobrzeskiej. Dzwonię dalej...
  6. Na Ursynowie jest dermatolog w pon od 9 do 21... To właśnie doktor Łabasiewicz.
  7. Dzięki, obraczus - już dzwonię. Na Gagarina można zrobić hormony, ale dermatolog tylko w tygodniu, a do tego w najbliższym tygodniu nie ma juz terminów. Na Modlińską mam zadzwonić za pół h. Na Ursynowie póki co zajęte. Jeśli będzie problem ze znalezieniem kliniki, która jutro pobierze krew do badań i jednocześnie będzie miała dermatologa, to są 2 opcje 1) pojechać do Wawy tylko na badania hormonów, 2) pojechać do Radomia w tygodniu (dyżur dermatologa od pon 22-wt 9 rano, a potem z pt na sob) - ale w tym terminie Julii nie pasuje.
  8. Tu nie ma całodobowych, a póki co rozmawiamy o jutrzejszym wieczorze. Auxilium w sob tylko do 15.
  9. Wizyta w Radomiu się skomplikowała, bo krew musiałaby być wysyłana do laboratorium, a laboratorium potrzebuje mieć krew na włąsnych próbkach (oddczynnikach?), które byłyby w poniedziałek... Po rozmowie z Julią ustaliłyśmy, że lepiej go do Warszawy jutro przywieźć niż czekać. Czy ktoś może polecić dobrą całodobową lecznicę, w której były także dermatolog? Ja zaraz dzwonię na Gagarina do Multiwetu oraz na Modlińską.
  10. Ja kupowałam 15 kg po 179 w Krakwecie. Jeśli okazałoby się, że Golin nie jest alergikiem, zmiana na zwykłą karmę dałaby dużą oszczędność.
  11. No właśnie, jakoś się zawikłało. 450 to cena z karmą Jamora. 300 zł to cena bez karmy. Do tego dochodziła karma Hyperallergenic (przez 3 miesiące), teraz jest Eukanuba Lamb&Rice.
  12. U Jamora mamy 300 miesięcznie + karma. Teraz karma wychodzi drogo, ale może będzie mogła być tańsza. Argumenty, które trzeba wziąć pod uwagę to: czy psu będzie gdzieś lepiej? Być może w zimę byłoby mu lepiej w cieplejszym miejscu. I czy rzeczywiście może być taniej. Jeśli te dwie rzeczy mogą być osiągnięte, to warto rozważyć tę opcję po spłacie długu u Jamora.
  13. Ja rozsyłam konto, zaraz wyślę też Ewie - ogromne dzięki! Uzupełniłam stan wpłat na pierwszej stronie na szybko. Pietrucha, wstaw, proszę aktualne info o sytuacji Golina w pierwszy post - bo teraz mamy treść z czasów schronu.
  14. Uzupełniłam kilka rzeczy w ogłoszeniu na poprzedniej stronie (że kastrowany, że ogród itd). I tak, trzeba jeszcze napisać jaka jest sytuacja. No i może jaśniej o tym, że nie jest poprawnie zdiagnozowany póki co.
  15. Taki tekst miał w ostatnich allegrach, które mu wystawiałam. Pewnie nie jest najlepszy, bo reakcji nie było wcale. --- Kolin. Duży, piękny, słoneczny pies, któremu brakuje w życiu szczęścia. Chociaż w zasadzie miał już nie żyć. Ktoś rozwiązał swój problem przywiązując go drutem do drzewa, zostawił samego w lesie. Ale nie umarł. Został znaleziony, odprowadzony do schroniska. Tam spędził 2 lata, w zbyt małym kojcu, bez żadnej możliwości wyjścia, często bez jedzenia przez wiele dni, bez słomy w budzie w zimę. Chorował na katar kennelowy, na zapalenie skóry, ale przeżył. Aż w końcu los się do niego uśmiechnął. Mimo, że nie jest mały, ani nie jest najmłodszy, dostał swoją szansę - wolontariusze zabrali go ze schroniska do hotelu dla psów. Kiedy pierwszy raz od lat mógł swobodnie pobiegać - nie mógł przestać. Być może to był pierwszy raz w jego życiu? Kolin, w hoteliku dla psów, doszedł do siebie. Przestał wyglądać jak kościotrup, dzięki kąpielom i zmianie diety poprawia się jego skóra. Jest gotowy, żeby spotkać swoje największe szczęście - własny dom. Pierwszy, w którym nie będzie traktowany jak przedmiot, w którym znajdzie miłość i opiekę. Kolin ma około 5 lat. Jest duży i energiczny. Został wykastrowany. Najlepszy byłby dla niego dom z ogrodem, może mieszkać w budzie. Na smyczy ciągnie, ale jest to kwestia do oduczenia. Dogaduje się z sukami. Może mieszkać z większymi dziećmi. Powinien jeść karmę antyalergiczną. [B]Kolin bardzo wierzy, że do niego też może uśmiechnąć się szczęście... Podaruj dom temu niezwykłemu psu. [/B] W tym momencie przebywa w hotelu dla psów Jamor w Warce, pod okiem profesjonalnego psiego szkoleniowca: [URL="http://www.jamor.pl/"]www.jamor.pl[/URL] Jeśli zdecydujesz się go przygarnąć, dostaniesz darmowe szkolenie. Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przed i poadopcyjną oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Jeśli chcesz zobaczyć Kolina na żywo lub zadać jakieś pytanie, skontaktuj się z wolontariuszką: Tel.: 501-508-632 Mail: [email][email protected][/email]
  16. Po pierwsze - przepraszam, że mnie nie ma. Jestem w trakcie wariackiej przeprowadzki, internet tylko w pracy, czasem po prostu nie daję rady zaglądać. Po drugie - rozumiem Jamora. Nie może znosić takiej sytuacji bez końca. Tak jak Wy, dla mnie najlepszą opcją jest 3. Widzę i wierzę, że razem się uda. Po trzecie - jutro wieczorem jedziemy z Julią zabrać Golina do dermatologa i na badania hormonalne. Zapłacę za nie. I oby coś z nich wyszło, co pomoże temu nieszczęsnemu psu... Mój telefon na wszelki wypadek: 501-508-632 Konto zaraz porozsyłam wszystkim, którzy prosili. Bardzo dziękuję Ati! I Lu_Gosiak! I wszystkim, którzy tu przybyli.
  17. Julio! Ogromne dzięki za deklarację zabrania Golina do weta. To dla niego wielka szansa. Mamy tydzień na zebranie kasy, musi się udać. Jutro postaram się ustalić dokładnie, ile badania będą kosztowały u nich. Pietrucha - świetny bazar. Dziewczyny, zaglądajcie, podrzucajcie!
  18. Tak, dotarły trzy wpłaty: - 50 zł od Ciebie (pietrucha) - 10 zł od Bjuty - 30 zł od Hanny N. (proszę o ujawnienie nicka:-)) Dzięki!
  19. Sprawdziłam jak było z tymi badaniami. W Redline nie miał badanych hormonów i tarczycy niestety. Dzwoniłam też do Pankracego, żeby się zorientować kiedy u nich jest dermatolog. Oprócz dzisiaj, w najbliższych dniach ma dyżury nocne 21, 22 i 23.10 (od 22 do rana). Z Niemcami nic jeszcze nie wiadomo, wieczorem może się dowiem, na jakim to jest etapie. Byłoby cudownie, gdyby na ten moment mogli wesprzeć finansowo leczenie, adopcja do nich to jeszcze inna sprawa, nie łączę tego. Co do przenoszenia go w inne miejsce - sensowne byłoby w zasadzie tylko znalezienie tańszego lub bezpłatnego tymczasu (ale to byłby cud). Tymczasem priorytetem musi być wybadanie co mu jest (dlatego zaczęłam z tymi Niemcami, bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś w Polsce zechciał adoptować chorego olbrzyma... a u nich się tacy mogą znaleźć). I spłata długu u Jamora. Żeby zbadać go w Radomiu potrzebujemy transportu. Kto jest z Warki? Albo Radomia? Ja kojarzę kilka dziewczyn z Radomia, popytam.
  20. @beka Golin był w klinice na początku czerwca - ze względu na zaostrzony stan skóry. Wtedy został przy okazji wykastrowany. Od wetki dostałam takie info: [I]"zmiany na skórze tego psiaka prawdopodobnie związane sa z atopowym zapaleniem skóry powikłanym alergią pokarmową, wymaga to długoterminowej pielegnacji: Otifree - preparat do czyszczenia uszu 1 raz dz przez najbliższe 14 dni Oridermyl - krople , które maja wyleczyć stan zapalny kanałów słuchowych zewnętrznych 2 razy dz przez 14 dni niestety kanały słuchowe są bardzo zmienione ze zgrubiałą skórą małżowin usznych - wynika to z przewlekłego stanu zapalnego tych kanałów słuchowych ; przy atopowym zapaleniu skóry niestety zapalenie kanałów słuchowych toczęśc tej choroby Vetaraxoid - 3 tabl dz przez najbliższe 10 dni a później będziemy zmniejszać dawke ale to dopiero po kontakcie telefonicznym i omówieniu reakcji na ten lek ( działa przeciwświadowo i przeciwzapalnie ) Kerabol - 30 kropli dz do wyczerpania opakowania ( zawiera dużo biotyny i cynku potrzebnych do regeneracji skóry ) Gammolen - 6 kapsułek dz przez 10 dni ( zawiera wielonienasycone kw.tłuszczowe potrzebne również do regeneracji skóry ) Tran ( jeśli dałam bo nie jestem pewna ) 3 kaps dz Advocate spot na skórę ( nakropić w przedziałki pomiedzy włosy bezposrednio na skórę w kilka punktów- działa przeciw nużycy, świeżbowi, kleszczom i pchłom- choć generalnie wykluczam udział pasożytów zewnetrznych na dzień dzisiejszy wykluczam grzybicę bo w naszej hodowli nic jeszcze nie urosło bezwzględnie należy przestrzegać diety [B]nie wolno dawać nic poza ta karma RC Hypoalergenic[/B] [B] !!! [/B]i leki"[/I] Czyli - miał badania na grzyba, miał na pasożyty, została postawiona teza o alergii, którą miała potwierdzić/wykluczyć karma Royal. Trochę mu się polepszyło (ale nie wiadomo czy po karmie, czy raczej po lekach). W każdym razie od jakiegoś czasu je Eukanubę Lamb&Rice i nie jest chyba gorzej. A zawsze nieco taniej... Miał badania krwi, nie pamiętam już czy tarczycy - generalnie dokładne wyniki na pewno wyślą, jeśli poprosimy. Ja cały czas mam lęk, że to jednak może być pasożyt. @juliaikamil Sprawdzę ile mogłyby mniej więcej kosztować te badania w Radomiu. Prawdopodobnie będą tańsze niż w Wawie. @wszyscy Dziękuję Wam bardzo, że jesteście.
  21. Sytuacja jest bardzo trudna. Staram się spłacać dług u Jamora, bo to straszna popelina, żeby tak człowieka zostawiać z kłopotem, ale rzeczywiście - czasem nadążam, czasem nie. Pomocy potrzebuje pies. I ja też. Na ten moment z pomocą sonikowej podjęte zostały rozmowy z fundacją w Niemczech o Golinie - żeby wsparli leczenie lub żeby tam mu znaleźć dom. Ale nie ma jeszcze odpowiedzi. A czas leci, robi się coraz zimniej... Trzeba Golina zabrać do lekarza - wersja organizacyjnie łatwiejsza to Radom (jest tam polecany dermatolog w lecznicy Pankracy), wersja trudniejsza to Warszawa. Potrzeba pomocy w zroganizowaniu tego (ja niestety nie mam samochodu). No i kasy. Jeśli jest tu ktoś z jakiejś fundacji, bardzo proszę o pomoc w wystawieniu aukcji charytatywnej. Ja umiem zrobić dyplom/banner. Proszę też o pomoc w rozsyłaniu, zawiadamianiu, zbieraniu ludzi. Bo ciężko jest...
  22. Jestem na prośbę Majqi. Mam rzeczy, które kiedyś dał mi Nightwolf na bazarki. Coś wybiorę i obfotografuję, ale realnie dopiero w weekend.
  23. Dziękuję, Jamorze, za wsparcie (i miłe słowo;-)). To prawda, nie jest łatwo... Ale Golin nie wróci do schronu. Musimy walczyć o niego. To, czego najbardziej potrzebuje, to dom. Dlatego [B]proszę o aktywną pomoc w szukaniu domu i ogłaszaniu[/B]. Najlepiej z nowymi tekstami (bo skoro na 3 wersje mojego tekstu nikt nie odpowiedział, to znaczy że coś jest nie tak...).
  24. Chyba bardzo urosła. Ja obstawiałam, że będzie mniej więcej wielkości ONka, ale może będzie większa. Świetna wiadomość z tym domem, trzymam kciuki!
×
×
  • Create New...