Jump to content
Dogomania

Fidel_Castro

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Fidel_Castro

  1. [quote name='Dorota_Phoenix']uszanujcie wreszcie to, że oprócz was i waszych psów na tym globie żyją też inne zwierzęta, które też z wielką chęcią chciałyby sobie pożyć. [/QUOTE] Prawdę mówiąc to TY jako Dorota swoim istnieniem robisz większą krzywdę "zwierzątkom na naszym globie" niż pies Chickenowej. On od czasu do czasu pogoni sarnę czy królika, natomiast ty: Zużywasz wodę, benzynę, węgiel. Emitujesz każdego dnia wielkie ilości CO2 do atmosfery. Produkujesz kilkanaście kilogramów śmieci tygodniowo. Zatruwasz ziemię swoimi spalinami i innymi świństwami pochodzącymi z dóbr które konsumujesz. W takim razie nie bezzasadny będzie mój apel o popełnienie przez ciebie samobójstwa? Wszakże byłoby to w pełni zgodne z poglądami które głosisz o tym że na świecie są jeszcze inne zwierzęta. Daj im żyć i przestań istnieć! Pomyśl o tym...
  2. [quote name='karjo2']Fidel, dla scislosci, zaprzegowce maja sie "wybiegac" w pracy z czlowiekiem, ciagnac, biegnac w szelkach/na lince. To nie czasy goraczki zlota na Alasce, nie XVIII/XIX w., kiedy sluzyly do pracy, w czasie "wolnym" mialy zadbac o siebie i upolowac sobie posilek. Nie tyle chodzi o fobie, ile o empatie i szacunek dla innych zwierzat, nie tylko egoistyczne postrzeganie "moj jest ten kawalek podlogi".... Ale skoro wielu psiarzy tego nie rozumie, to dlugo jeszcze bedzie istnial i pecznial watek w stylu: "Jak reagujecie na chamstwo....".[/QUOTE] No wiesz, z punktu widzenia biologii ewolucyjnej to człowiek POWINIEN biegać teraz za zebrami na afrykańskiej sawannie. Więc daruj sobie co jakie zwierze powinno a co nie. Jeśli temu psu pasuje biegać po lesie a nie przy rowerze to proszę bardzo. Tak samo jak istnieją labradory nie lubiące wody, tak samo będą istnieć husky nie lubiące ciągnąć. Czysta statystyka. A tak BTW to zanim zaczniesz wypowiadać się o chamstwie jako naczelny moralista, to spójrz w jaki sposób odezwałeś się do naszej forumowej koleżanki chickenowej: [quote name=' "karjo2"']"A jak juz koniecznie nie chce sie Tobie personalnie ruszyc d...., to wydzierzaw i ogrodz kilka ha, coby piesunio mial sie gdzies wybiegac."[/QUOTE] przykre. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem - kto to powiedział?
  3. [quote name='"NigdyNigdy"']Chicken, żal, kiedy słyszę takie poglądy- czekam jeszcze, kiedy napiszesz, że obowiązują prawa natury- kto silniejszy i bystrzejszy ten przeżywa. [/QUOTE] Heloł? Ja tu chyba czegoś nie rozumiem, przecież kot znalazł się na podwórku psa Chickenowej, wcale nie dziwię się jej haszczakowi że tak zareagował, prawdopodobnie większość naszych psów (pomijając te socjalizujące się z kotem) zrobiłaby tak samo. Bez hipokryzji proszę. Wychowanie to jedno ale instynkt terytorialny i zapędy łowieckie to drugie. Nie widzę też nic dziwnego w chodzeniu po lesie z psem puszczonym luzem i wydaje mi się że niektórzy dostają już lekkiej paranoi na myśl o myśliwych, pułapkach na zwierzynę et cetera, et cetera. Jeżeli znamy dany obszar to na boga pozwólmy się psu wybiegać a nie trzymajmy go na lince ze względu na nasze fobie. Czy psa mogą napaść dziki? Pewnie jest na to jakaś minimalna szansa. Czy psa mogą zastrzelić myśliwi? Zapewne może się tak zdarzyć. Ale czy suka może dostać raka macicy? Wpaść pod samochód będąc na smyczy? Umrzeć młodo na jakąś chorobę? Przypuszczam że te trzy ostatnie wymienione przeze mnie przypadłości zbierają większe żniwo wśród naszych ukochanych hasiorów niż wszelcy myśliwi czy inne dziki, rzekomo czychające na życie naszych pupili na leśnych terenach. "Lepiej żyć rok życiem tygrysa, niż sto lat życiem żłówia" - jak mówi stare chińskie porzekadło. Więc dajmy cieszyć się rasie SH wolnością bo tak naprawdę krzywda może im się stać równie dobrze jeśli całe swe życie spędzą z nami na kanapie.
  4. Widzę że wykręcasz się od odpowiedzi, spytam więc raz jeszcze: Kto na kim wymusza określone zachowanie? Pies który się kładzie nieproszony i atakuje gdy jest zgoniony czy człowiek który zgania psa? Czy to (uznala ze ktos inny niz TY sila jej nie zepchnie....) znaczy że jeśli pies uzna coś za stosowne bądź niestosowne to wystarczy żeby usprawiedliwiać atak, gryzienie człowieka?
  5. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=2908"]betty_labrador[/URL] [quote] od razu musi byc sila i jej pokazywanie-wymuszanie zachoania na zwierzeciu ..[/quote]Przecież pies zapakował się nieproszony na kanapę, dalej pies zgoniony zaatakował, więc kto na kim wymusza określone zachowanie? Pies który się kładzie nieproszony i atakuje gdy jest zgoniony czy człowiek który zgania psa? Czy ty nie widzisz logicznej niespójności w twojej argumentacji? To pies zaatakował i użył siły w odpowiedzi na złapanie za obrożę i całkowicie łagodną próbę sprowadzenia go na ziemię. [quote] chicken to nie ma znaczenia czy obcy dom czy nie...poprostu uznala ze ktos inny niz TY sila jej nie zepchnie....[/quote]Czy to znaczy że jeśli pies uzna coś za stosowne bądź niestosowne to to go usprawiedliwia? Pies którego rozwój intelektualny jest porównywalny z 1,5 rocznym dzieckiem może ocenić co jest w tym momencie dobre i to wystarczy żeby usprawiedliwiać atak, gryzienie człowieka?
  6. [quote name='amigo i ja']Nie wnikam jak :evil_lol::diabloti: Ważne aby skutecznie:cool3:[/quote] Zostałem skutecznie zmotywowany bo już oddałem zdjęcia Magdzie :eviltong:
  7. Dorośnijcie, proszę was :lol: kasia jeszcze jest w takim wieku że bawi się w berka kucanego, ale ty kurczak?? :diabloti:
  8. [QUOTE]Poza tym ostatnio malo mam czas na takie zabawy :eviltong::loveu:[/QUOTE] To w co wobec tego się ostatnio bawisz?:diabloti:
  9. Jakie piękne fotki! Widać od razu że autor jest prawdziwym mistrzem fotografii! Masz szczęście że chodzicie sobie do Zoo... Jakbym znał takiego człowieka to podawałbym mu kapcie i tylko kombinował jak mogę sprawić mu radość :evil_lol:
  10. Jak jest noc i spaceruję z Torą (labradorka) to zawsze odpowiadam że czasem gryzie i lepiej żeby nie głaskać. :diabloti: Lepiej żeby nikt nie wiedział że kocha wszystkich :cool3: A jeśli dzieci głaszczą ją bez pytania to trudno, w końcu to głaskanie od obcych to to co lubi najbardziej.
  11. [quote]Jednak ja mysle, ze jest sie czym pochwalic bo jak to p Asia mowila, prezentowany byl wysoki poziom zdjec i opisow konkursowych ;-)[/quote]Może i racja, ja i tak się cieszę że nie wygrałem bo nie mógłbym i tak pić z kubka z yorkami bo gdyby zobaczył to jakiś kolega to musiałbym zmienić szkołę:lol: A antyrama ze zdjęciem już wisi nad biurkiem:klacz:
  12. [quote]Musze sie pochwalic ze lacznie z Kasia (forumowa Amigo i Ja) wygralysmy egzekwo konkurs na najlepszy Etogram Psa na letnim zgrupowaniu Lato z Psem :multi: (pozniej zamieszcze moje zdjecia z tego konkursu) :lol:[/quote]Bardzo ładne zdjęcia, ale zapomniałaś dodać (zapewne przypadkowo:evil_lol:) że startowały jedynie 3 osoby, więc wygrana ex aequo z Kasią nie jest wielkim wyczynem :p
×
×
  • Create New...