@gnieszka

A wiec tak -mam pytanie -czy wasze psinki tez uwielbiaja "poscielowki"? Puchate pierzynki ,mile kocyki , miekkie podusie zapraszajace do ulozenia na nich zmeczonego spacerem spanielkowatego zadku ? Moja Orina reaguje na dwa podstawowe odglosy w domu : otwieranie lodowki i gdy pancia idzie do sypialni .Niczym cien skrada sie wtedy za plecami i swoimi oczetami skrzywdzonej niewinnosci wypatruje . W przypadku lozka tak sie juz rozkokosila ze nawet zaproszenia nie potrzebuje , w skoku widac tylko furgajace uszy i pelny pomruk zadowolenia gdy juz sie odpowiednio na lozeczku ulozy :crazyeye: :crazyeye: :razz: . Nie szkodzi ze ma swoja poduche z puchu ,ubrana w mieciutka bawelne ,mily kocyk ... no coz w sypialni spi sie o niebo lepiej . Doszlo do tego ze gdy maz dolacza do mnie wieczorem ,podnosi swoja glowke z pytaniem w oczach "i czego tu ? nie ,nie zejde ,podsunac sie moge ,ale nie za duzo...", konczy to sie tym ze wklejona w moje plecy spi z nami . Glucha na prosby i grozby , zawziecie trzyma kuperek na popscieli. Ostatniej nocy przyszla do nas corka ze swoja podusia ( zdarza sie ), wiec maz zabral psinke na jej legowisko.Nie zdazyl wrocic do lozka a Orina juz byla na jego miejscu .Ponownie ja wyniosl i ponownie przekonal sie co to znaczy spanielkowata predkosc .Zamknal drzwi od sypialni ,ale rano powitala go cisza i puste legowisko. Znalazl "przestepczynie " w lozku syna ,oboje przytuleni i zamroczeni snem ...dzis patrzy sie na mnie z wyrzutem w oczach, obrazona. A jak to jest u was ? :diabloti:

Boze ,jaka masakra ....te lapki. Na temat wlasciciela nawet pisac nie bede ,nic co nadawaloby sie do przeczytania na mysl mi nie przechodzi...a w zasadzie nie wlasciciela a oprawcy!! Z tego co widze,albo czego nie widze ...czy wybito mu tez zeby ??

Psinko kochana ile sie wycierpiles..a taka radosc w oczetach za zainteresowanie !!

Asia pie -dziekuje ;) Slicznosci z niej ,do tego kochana ( CHOC BOJOWA JESLI CHODZI O OBCYCH :diabloti: ) ,niestety wystrzyzona na maksa (trzeba bylo koltuny usunac) wymasowana odzywkami przez Groomera ,szczesliwa i kochana . Opis -pies poscielowy z tendencja do buszowania w lesie i harcow wodnych :evil_lol: . " hej ,uwaga, maly ,to moja pani !!" (skonczylo sie na ostrzegawczym warknieciu;) ) [img]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/8/8/5/26457334_d.jpg[/img]

Orina zjada na sniadanko sucha karme , jest to zazwyczaj Frolic , miekkie koleczka ,ktore uwielbia ,po dwugodzinnym spacerku dostaje nabial , ser bialy , jajeczko , a na obiadek podroby z ryzem ,kurczaczka plus jarzynki . Kosteczki wolowe i wieprzowe tez mile widziane ..

[IMG]http://img125.imageshack.us/img125/663/im000154wycnb9.jpg[/IMG] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]Czarna sunia[/COLOR][/SIZE][/B] zabrana z mordowni w Bialka gmina Ilza, gdzie produkowano psi smalec :-( niunia przebywa w domu tymczasowym. Sunia jest juz u nas i miewa sie swietnie !! Urosla po "boczkach ", wyladniala ,lsniaca niczym diament !! Prosze o sprostowanie , my nikomu nie zamierzamy jej oddac !! Oto ona ! [IMG]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/5/7/2/26457336_d.jpg[/IMG] [img]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/5/4/5/26457333_d.jpg[/img]

Moge z czystym sumieniem powiedziec ze Orina jest fantastyczna ,takia psia milosc w czystej postaci . Jedynie co caly czas w sobie przelamuje to strach do mezczyzn-musiala dostac niezly wycisk .:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :shake: Kiedy maz bierze ja na spacerek zdarzy jej sie ze strachu popuscic :-( , boi sie to widac golym okiem ,ale nowy pan ja bardzo lubi ,wiec moze powoli ten strach minie ? Tak jakby bardzo chciala mu zaufac a boi sie ..polize go ,polezy przy nim ,ale gdy wyciaga reke zeby ja poglaskac -cala tezeje -jakby spodziewala sie ciosu ...moja kochana ..:shake: Od poczatku za to przywiazala sie do mnie ,gdzie ja tam i ona -oddana calym sercem ,ten pies kocha calym soba , wystarczy ze na nia spojrze a ogonek caly chodzi, nawet teraz lezy przy mnie ;) Zalatwia sie pieknie na dworze ,widac ze ma polowanie we krwi ,jest zainteresowana calym swiatem :lol: , nie przepusci nawet glebszej kaluzy !! Apetyt dopisuje , lubi pojesc ,co mnie cieszy ,ladnie sie juz zaokraglila ,i juz wie ze miska jest tylko dla niej i ze nie musi zjadac wszystkiego na raz -nikt nie zabierze. Dzieci kocha bardzo ,codziennie rano wskakuje na ich lozka ,czestuje buziaczkami ,budzi moje wieczne spiochy ! Bardzo bardzo ja kochamy .Az serce zal sciska ze musiala tyle przejsc ..:shake: :shake: , mam nadzieje ze szybko zapomni o tym koszmarze !

Sama nie wiem juz gdzie wkleic zdjecia -ale ta psiunia -juz NASZA- tez jest z bialki -zaadoptowana przez nas . Nasza Orinka : [img]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/5/4/5/26457333_d.jpg[/img] Czego to malenstwo chce od mojej malej pani? [img]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/8/8/5/26457334_d.jpg[/img] Tak juz znacznie lepiej -MOJA PANI ! [IMG]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/7/0/8/26457332_d.jpg[/IMG] Orinka jest kochana ,przyjacielska,lubi ganiac po lesie ,taplac sie blotach ,rzeczkach ,stawach ,uczymy ja biegac za patykiem , spac na lozku .. Niesamowite - jak ktos chcial zrobic z niej smalec ? Toz to sama radosc !

[quote name='asia_pie']O widzę, że @gnieszka już się edukuje. :cool3: ;)[/quote] A jak ,trzeba zebrac wiadomosci ;) . Nie mialam psa dlugowlosego ,wiec trzeba sie odpowiednio przygotowac ...bidna sunia nawet nie zdaje sobie sprawy co przyszla pani chce z nia wyczyniac .. czesanko ,mycie ,strzyzenie ,mycie zabkow ,pazurki ....;) Ale tez spacerki ,tarzanie sie w zapaszkach , dobre naturalne jedzonko (nie jestem zwolenniczka karm ) , oj oj pewnie nie raz zobacze jej pieknie uzebiony usmiech na widok nozyczek ...

Cockermanka ja tez ze Slaska ,bede w oklicy Gliwic i Czestochowy ,to chetnie skorzystam z wiedzy !!!:lol: :lol: Mi tam dwa razy mowic nie trzeba !!!!

Dziekuje za informacje o tych nozyczkach ,oczywiscie zaopatrze sie nie .:razz: Ale na poczatek i tak sadze ze bede bywalczynia psiego fryzjera ,szczegolnie ze spodziewam sie ze nigdy nie byla strzyzona ,a i warunkach schroniskowych nikt o te siersc nie dbal . Dlatego na pewno bedzie potrzeba duzo pracy -ale to juz przyjemnosc . Jesli chodzi o szampony , to co najlepiej nadaje do spanielkow ,jak czesto mozna kapac ,jak suszyc ,czy stosowac jakies olejki na sierc ? Dziekuje za to o tych szczotkach ,bede juz szukac , zreszta na pewno gdy juz bedzie u mnie zrobie jej temacik i bede wklejac zdjecia .:lol:

Sunia bedzie z tego nieszczesnego bialkowego schroniska ,a teraz i ile wiem ,jest w domku tymczasowym . A co to sa te degazowki...:oops:

No wlasnie ,jak w temacie ,niedlugo bede posiadaczka dwuletniej spanielki ,i w zwiazku z tym pytanie ,jak i czym pielegnowac wlos tego psa . Zewnetrznie i wewnetrznie ,czyli poradzcie jakie witaminki na siersc ,czym czesac (jakie szczotki bo sa rozne )co profilaktycznie przeciw koltunom ,czy jakies specjalne odzywki... Jakie szampony polecacie ? Interesuje mnie praktycznie wszystko!!:lol: