-
Posts
18 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by beaciaa
-
A mój piesek orginalny jest ;) Niby najbardziej kocha moją mamę, ale słucha tylko mnie. Nie wiem czemu tak jest... Śpi jedynie w łóżku rodziców, chodzi częściej za moją mamą niż za mną ale jak mamusia go woła to zazwyczaj ją totalnie olewa, ja powiem 'Lukas' i już przy moich nogach jest :cool3: Moja mama ma dziwną teorię, że pies ją traktuje jako matke a mnie jako pana, ale tak chyba nie może być bo psy chyba nie postrzegają tak świata... Reszte rodziny też kocha ale ja z mamą najważniejsze;)
-
Ha! Znalazłam niezawodny sposób- jak widze człowieka to wyjmuję piłkę i rzucam mu/macham przed nosem. Już drugi dzień 'terapii' i tylko kilka razy zaszczekał :multi: Nie zareagował nawet jak jakieś wredne bachory specjalnie szczekały, wyły i ogólnie zachowywały się jak obłąkane (dzieciom powinno się zakładać kagańce a nie psom :/). Kilka razy przeszedł obok człowieka zupełnie obojętnie nawet bez pomocy piłki :))) Dla innych może się wydawać śmieszne, że tak się ciesze z tego ale dla mnie to wielki sukces :))
-
Kwidzyn nie jest na Mazurach :lol: A do Bydgoszczy i Olsztyna mam no nie wiem jakies 3 h jadzy więc raczej odpada kilka razy tam pojechac. Nie wiem czy tata się na Gdańsk zgodzi :| Jest chyba jakieś szkolenie w moim mieście bo widziałam kiedyś ogłoszenie... Tylko to chyba dla dorosłych psów, ale sprawdzę jak znowu gdzieś zobaczę
-
Kwidzyn. Dzisiaj bawił się z moimi koleżankami, przynajmniej ich się nie boi ;) Chociaż na powitanie szczeka...
-
Dziękuje. Popracujemy tak jak pani radzi. Mam nadzieję, że znajomi pomogą:eviltong: Niestety, w moim mieście nie ma żadnych psich przedszkoli :/ Kilka miejsc na krzyż, żeby psa wyprowadzić, nie mówiąc o wybieganiu, a co dopiero psie przedszkole :-(
-
Mój 3,5 miesięczny szczeniak szczeka na wszystkich ludzi podczas spacerów. Na początku myślałam, że to przez szczekliwość jego rasy (sznucer), ale kiedy ktoś obcy próbuje go pogłaskać dostaje szału- piszczy, wyrywa się i gryzie. Dzieje się tak dlatego, że podczas kwarantanny poszczepiennej w ogóle nie wychodził z domu. Niestety, mieszkam w otoczeniu samych bloków, zero miejsca, żeby wyprowadzić szczeniaka :angryy: Jedyny jego kontakt z dworem to wyjazd raz na kilka dni na działkę i raz był na moich rękach niesiony do koleżanki. Cały miesiąc w domu spędził. I tu pojawia się moje pytanie- jak nadrobić brak socjalizacji i czy w ogóle się da???? PS nie bijcie za moje zaniedbanie- naprawdę nie było gdzie go wynosić, a pies mojej cioci z tego samego miasta odszedł przez nosówkę więc wolałam nie ryzykować
-
ooo fajny pomysł, wypróbuję :)
-
[B]weszka-[/B]czy to znaczy, że jak jest z tych szczekliwych to do końca życia będzie 'darł morde'???? Czy z wiekiem choć troszeczkę przejdzie? Bo to uciążliwe jest, szczególnie jak ktoś z małym dzieckiem w wózku przechodzi albo ktoś starszy, to mi głupio :/
-
Agnieszka K.- co znaczy nie pozwalałaś? Może i w moim przypadku metoda będzie skuteczna jeśli się nią podzielisz :eviltong: Hmm przeszukiwałam wątki i nie znalazłam nic co mogłoby pomóc :/
-
Witam :) Sznaucery to bardzo szczekliwa rasa. Jak sobie z tym radzicie? Mój 3-miesięczny piesek jest strrrasznie hałaśliwy. Owszem, miał szczekać, m.in. właśnie dlatego zdecydowaliśmy się na tą rasę. Problem polega na tym, że szczeka na spacerach na ludzi, psy (dopóki nie podejdzie do nich, wtedy się uspokaja) i na samochody. Co mam robić by go tego odzwyczaić? Piesek jest jeszcze młody i przechodnie się z tego cieszą, ale jak będzie starszy nie będzie już tak słodko.
-
Na pewno jeszcze nie raz będę czegoś potrzebować :eviltong:
-
Był odrobaczony (krzywił się biedaczek, nie smakowało:eviltong: ) Je 4 razy, chyba wystarczy? bo myśleliśmy o 5. Karma wsypywana do miarki i później dzielona na 4. A co tych pór karmienia, to muszą być tak ściśle ustalone? Chodzę do szkoły na różne godziny, ale i tak się specjalnie szybciej budzę, żeby go nakarmić nie później niż o 8, ale np w weekendy oboje wstajemy ok 10 więc dopiero wtedy go karmię. Mocno źle robię? Już nie ma problemu z niedojadaniem wcina wszystko jak leci ;)
-
8 tyg, sznaucer miniaturowy, eukanuba.
-
Mój piesek czasem nie zjada do końca karmy. Nie wiem czy to z powodu ciepła, czy po prostu za dużo mu daje (ale chyba nie bo dokładnie wymierzona). Zastanawiam się czy zostawiać mu tą miskę z resztką posiłku czy zabierać to czego nie zje?
-
Dzięki :) 1,5 roku to troche dłuugo mam nadzieje, że mój odbarwi się wcześniej ;)
-
Mój Lukas to 8-tygodniowy szczeniak o umaszczeniu pieprz i sól. Tzn na razie jest czarny 'z siwymi elementami' a ja zastanawiam się kiedy całkiem 'osiwieje'?
-
Ile dawać karmy dla 7-tyg szczeniaczka? Karmiłam go już 2 razy po 2 stołowe baardzo czubate łyżki (tzn wczoraj i dziś). Nie wiem czy to za dużo/za mało? Kiedy moge przejść na gotowane jedzenie i w jaki sposób zacząć by nie dostał skrętu żołądka? Był karmiony kiepską karmą, chciałabym jak najszybciej zacząć mu gotować