Jestem za zdrowym rozsadkiem włascicieli psów. NIe można pozwalac biegac psu luzem po lesie zwłaszcza w okresie wiosny i nie rozgraniczajmy psów na te które mogą i te be!!!- które nie mogą .Sama mam psa który na zapach sarny czy zająca dostaje głupawki a jest psem posłusznym z reguły
Gdy widze labradora lub innego" nie agresywnego" biegajacego luzem po lesie i wyjasnienia pani - [B]on jest spokojny[/B]- to mam ochotę też puscic linke - długą- która trzymam w ręku.
trzymajmy sie ustalonych reguł a będzie mniej złosci i przykrych incydentów