Jump to content
Dogomania

tamb

Members
  • Posts

    7318
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by tamb

  1. Mieszko ma znowu chore ucho. Dzisiaj była wizyta u weterynarza. Ten problem z uchem wraca.
  2. Dzisiaj tzn. 14 lipca wzięłam koszty związane z Fizią na siebie. Stowarzyszenie będzie mogło pomóc innej biedzie . Mam taką wewnętrzną potrzebę . Lepiej się z tym poczuję.
  3. Jeśli tak uważacie to bardzo dziękuję. Prawdę mówiąc to pracując intensywnie cały czas prawie zawsze jestem na minusie. Spłacę kartę i dalej płacę kartą. Tyle, że co jakiś czas mam większy dochód i spłacam. Mam taki zawód, że jeśli już jest dochód to duży ale bardzo nieregularnie.
  4. Jest obciążenie ale głupio mi bo tyle biedaków przygotowywanych jest do adopcji. A u mnie nic się nie zmieni, nowego nie przyjmę bo mnie nie stać a tych nigdy nie oddam.
  5. Kochani, psów zostało już tylko 6, kotów 9 i pomyślałam, że pomoc, którą przeznaczaliście dla moich podopiecznych przeznaczcie na inne psy w potrzebie. Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc i wsparcie psychiczne w trudnych chwilach. Jak będę mieć problem, zrobię bazarki. I tak muszę zrobić bo obiecałam tylko czasu ciągle brak. Głupio mi korzystać z Waszej dobroci jak tyle bid na dogo a u mnie nie ma przecież rotacji, wszystkie zostały na stałe.
  6. Kochane moje, dziękuję za miłe słowa, wsparcie. Zostało 9 kotów i 6 psów. Smutno mi bardzo. Mam nadzieję, że przez 2 lata nie będzie się działo nic złego. Są przebadane, nie mają nowotworów i psy poza Reksem (6 lat) są stare ale nie w wieku do umierania (11-14).
  7. Też Ci współczuję. U mnie pozostałe psy są stare (poza 1) ale wszystkie na chodzie i poza zwyrodnieniami stawów zdrowe. Mam nadzieję, że przez kilka lat będzie przerwa w umieraniu. Sytuacja u kotów podobna, wszystko wydaje się być pod kontrolą. Kajtek ostatnie lata cudem przeżył.
  8. Było tak źle, że został dzisiaj wieczorem uśpiony. Nie było sensu tego przeciągać.
  9. Jest źle, odsikuję go , dzisiaj nie zjadł. Jeśli leki nie pomogą do poniedziałku, eutanazja. Jutro, w niedzielę i w poniedziałek wizyty w lecznicy. Oby coś drgnęło. Czarno to widzę.
  10. Troszkę zjadł po podstawianiu pod pyszczek, pije. Wyniki nie są złe, jedynie wątroba nie najlepiej. Starość po prostu. Jutro o 11 mam być w lecznicy. Może sterydy go postawią na łapy. Ale nie pomogą na wątrobę, przeciwnie. Tylko jako niechodzący pies nie ma dużo do stracenia. Chyba steryd jest mniejszym złem.
  11. Kajtek spokojnie śpi. Zrobił siku na podkład. Czekamy na wyniki badania krwi. USG brzucha i EKG bez zmian w stosunku do tego, co było wcześniej. Może to chwilowy kryzys a może końcówka życia ze starości. Wieczorem będę wiedzieć więcej.
  12. Bardzo źle z Kajtkiem. Wczoraj stracił (pierwszy raz) apetyt, wieczorem przestał chodzić. Podstawionego pod pyszczek jedzenia nie je, tylko dużo pije. O 8.30 weterynarz.
  13. Bardzo dziękuję, właśnie zobaczyłam i wpisałam. U zwierzaków bez zmian. Ani lepiej ani gorzej. Ja mam trudny do ogarnięcia moment, ale to nie bardzo odpowiedni temat na forum. Myślę o bazarku, zdjęciach zwierzaków i wszystko mi się wymyka. Zupełny brak czasu i dużo stresów.
  14. Na wszystkie już dostawałam. Bazarek jakiś zrobię. Po niedzieli będę miała.
  15. To starość, nie jest lepiej. Titkę mniej boli ale dalej kuleje. Tusia też kuleje. Kajtek ledwo żywy ale chodzi. Mieszko ma leki. Kotka Mija marniutka i chudnie mimo, że je.
  16. Byłam dzisiaj z Titką na konsultacji u Martina Nowaka. Ma bardzo zniszczone stawy, osocze nic nie pomoże. Były RTG, krew pod kątem tarczycy, dostała leki. Zobaczymy czy będzie trochę lepiej (chodzi o likwidację bólu i stanu zapalnego). Mieszko ma znowu chore ucho. Czekamy na wynik wymazu.
  17. Titka ma zwyrodnienia w stawach łokciowych. Kuleje. Ma laser, zaraz idziemy. Jak to nie pomoże lekarz mówił o leczeniu osoczem bogatopłytkowym. Koszt 1200 zł. Ma ktoś doświadczenie z tym? Titka ma nie mniej niż 12 lat.
×
×
  • Create New...