Jump to content
Dogomania

mad_max

Members
  • Posts

    9
  • Joined

  • Last visited

About mad_max

  • Birthday 04/06/1973

Contact Methods

Converted

  • Location
    Katowice
  • Interests
    e-commerce
  • Occupation
    właściciel

mad_max's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='basiagk']Co u Maksa?[/quote] Z ostatnich wiadomości, które mam od Krzysia z CK, Maxior miewa się dobrze. Krzyś opublikował kilka ogłoszeń a propos adopcji Maxia, ja dołożyłem kilka wiadomości, które bardziej bardziej opisują jego zachowania. Mam nadzieję, że Maxio znajdzie wkrótce dom. Szkoda że Krzyś "promuje" Maxa jak "stróża" - bo wydaje mi się, że dla niego to może oznaczać budę i łańcuch, a tego Maxiowi nie życzę. Ten pies nie może siedzieć na łańcuchu za żadne skarby świata, bo to może totalnie go sfrustrować. Max ma instynkt terytorialny, broni zasobów, lubi dzieci... Stąd idealnym rozwiązaniem byłoby znalezienie mu prawdziwego domu z działką, gdzie może się wybiegać. Przyznam się (mimo, że chłopaki nie płaczą), że po powrocie Maxia miałem mega-doła... no i teraz bawię na rękach ZULUSA :D Ma 11 tygodni, przeżyliśmy już zatrucie pokarmowe, nocne dyżury i kroplówki... (uffff). Teraz Zulus ma się całkiem dobrze.
  2. [quote name='martynka']reklama własnego ośrodka nie jest dozwolona na forum o ile dobrze mi sie wydaje.[/quote] Moim zdaniem, gdyby nie wiadomości na takich forach to Zulus dziś nie byłby tak miłym psiokiem jakim jest. Przecież nikt nie pisze, że Wesoła Łapka - jedyna pod Słońcem i najlepsza. Każdy wybiera swoje. Zobacz podpisy użytkowników - mnóstwo bannerów i linków. Podsumowując: reklama w takiej formie, gdzie jest podana treść, która mnie jako użytkownika interesuje (bo mam szczeniora) jest moim zdaniem w porządku. Gorzej byłoby, gdyby to była reklama prezerwatyw w miejscu, w którym spodziewam się artykułu o szczeniakach.
  3. Maxio uczy się oddawać zabawki w trakcie gry i siadać po oddaniu. Oddawanie zabawek idzie nam jeszcze ciężko, ale siadanie - ok. Teraz kombinujemy "siad", "oddaj", "bawimy się". Idzie co raz lepiej :)
  4. [quote name='Gasnik']Ten temat powstal właśnie po to, żeby podyskutować "ten dobry czy tamten". Jednym filmikiem tego nie urwiesz. Czytałam o tym, jak pan Jacek wyprowadzał na prostą agresywnego psiaka-podejrzewam, że to ten z filmu :) Być może jest dobrym szkoleniowcem-piszę "być może", bo znam tylko z opowieści. Jednakże, [B]mad_max[/B], nie oznacza to, że jest jedynym dobrym szkoleniowcem w pd Polsce. Piszmy o różnych szkoleniowcach, o dobrych i złych stronach różnych szkół, żeby ktoś, kto potrzebuje pomocy w wyborze, miał z czego wybierać.[/quote] Wiadomo, że to miejsce na forum jest po to, aby ludzie mogli się zorientować. Ja nie mówię, że Prestor, Pastel czy Alteri są złe. Próbuję jedynie poinformować zainteresowanych, że na szkołach na przykład na "P" świat się nie kończy, a z niektórych postów właśnie tak to wyczytałem: np. "Pastel albo nic"... itp. Wszyscy wiemy, że "guzik-prawda". Nawiązując na chwilę do tematu Gringo (agresywnego psiaka). Ponieważ chcę wspierać szkołę Jacka, bo doceniam to, co robi i mam z czym porównać (obserwowałem szkolenia Prestora i Alteri) oraz chcę pomóc Schronisku "Cichy Kąt" nie chciałbym aby postrzegano jego metody wyłącznie przez pryzmat Gringo - oto Jacek, który poskramia agresywne psy. "Wesoła Łapka" - to przede wszystkim pozytywne szkolenie. Tu chodzi nie tylko o to aby pies wykonywał polecenia, lecz aby robił to z psią przyjemnością. Co do schroniska - tu mogę też jedynie podziękować Jackowi za jego program Lira. Czy dużo jest szkół, którzy za darmo szkolą psa ze schroniska tylko po to, aby pomóc psiokowi? Gdyby nie Wesoła Łapka Jacka - nie miałbym dziś Maxa, nie wiedziałbym nic o szkoleniach psów itp. Widzę efekty szkoląc Max'a. Dziś Max nauczył się już porządnie siadać i rozróżnia "bawimy się" i "puść" i "siad". Cała nauka trwała 2 sesje korzystając z metod Jacka. Czy nie jest to dobry wynik godny polecenia? Podsumowując: nie polecam szkół "od tak sobie" i nie mówię nic złego o tych, których nie znam. Ogólnie nie lubię mówić źle. Polecam jedynie to, co sprawdziłem sam i wiem, że warte jest polecenia. "Wesoła Łapka" spełnia moje oczekiwania i daje wiele radości i mnie i Maxiowi. POLECAM :)
  5. Maxio nauczył się zostawania w domku! Wcześniej nie mogłem ruszyć się bez niego. Dziś chciałem wieczorem wyjechać na zakupy i powiedziałem "Zostań". Maxio stanął w drzwiach i .... został. Wróciłem z zakupów, w nagrodę dostał gryzaka (którego zignorował...) i był szczęśliwy jak wtoczyłem się z siatami na próg. Kochany zwierzak...
  6. Zły ten czy dobry tamten... Ludzie - zobaczcie ten filmik. Fakty mówią za siebie :) [URL]http://www.youtube.com/watch?v=Fg3HhI4MbkA[/URL] [SIZE=2]Polecam Wesołą Łapkę [/SIZE][U][SIZE=2][COLOR=#0000ff]www.wesolalapka.pl[/U][/COLOR][/SIZE][SIZE=2] i osobiście Jacka Gałuszkę. POmaga mi szkolić bardzo trudnego psa. Pies jest zachwycony, ja też. Jacek to kompetentny i doświadczony trener. Dlatego polecam! [/SIZE][SIZE=2][SIZE=2]Wszyscy moi znajomi, kórzy u niego szkolili psy są bardzo zadowoleni. [/SIZE][/SIZE]
  7. Nieraz porównywanie szkół jest jak dyskusja nad wyższością Świąt Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem. Po przeczytaniu wielu postów w tym wątku doszedłem wniosku, że większość osób bardziej kieruje się własnymi upodobaniami niż potrzebami psa. Komuś nie podobają się kolczaty, a komuś nie podobają się "klikery" (bo to takie nie "męskie"?) :) Widziałem piesków z Alteri - ogólnie dobre wrażenie, ale osobiście nie mam możliwości wyjazdu do Brzeźnicy co tydzień. Jacol123 opuścił szeregi Alteri i otworzył szkołę "Wesoła Łapka". Max uczęszczał do tej szkółki i nauczył się kilku rzeczy (siadanie, warowanie, luźna smycz). Teraz w oparciu o wskazówki Jacka uczę Maxia chodzenia przy nodze. Zaczyna mu wychodzić. (obecnie nie możemy jeździć do Gliwic, bo Max zmienił dom i musi się adoptować). Może komuś się wydawać, że "Wesoła Łapka" - to takie tam, coś śmiesznego do szkolenia parkietowych pudelków. Nic bardziej mylnego. Wiem jakiej dyscypliny i skupienia wymaga się od właścicieli psów i od samych podopiecznych. Skuteczność - bardzo dobra. A co najważniejsze - zarówno właściciele i pieski uczą przy czym dobrze się też bawią! Ogólne moje wrażenie - w Łapce wszystko jakoś idzie bez trudu i jakiegoś nieludzkiego wysiłku, bez karcenia psów, bez jakiejś nagonki. Każdy pies i właściciel są "na oku" instruktora i widać jak Jacek czy Ania reagują, gdy komuś coś się nie udaje. Nie wiem jak dla Państwa, ale dla mnie jest ważne, abym ja się nie stresował np. że mój Maxio cierpi z jakiegoś powodu i aby pies czuł się komfrotowo. Max nie jest psem łatwym. To jest bullowaty z problemami (trudna przeszłość, potem schronisko - dziennik Maxia można zobaczyć tu: [URL]http://naszacena.pl/max-pomoc-dla-schroniska-tanio-pg-20.html[/URL]). Zaczynaliśmy od tego, że byłem dodatkiem do smyczy... A teraz - sprawy toczą się we właściwym kierunku. Pies zwraca na mnie uwagę, "czyta mnie", reaguje na polecenia, jest bardziej spokojny. Polecam zatem Wesołą Łapkę dlatego, że sam doświadczam zmian, jakie przechodzi Max, uczę się rozumieć potrzeby psa i przy tym wszystkim cieszę się z jego postępów prawie jak z własnych 2 dyplomów uniwersyteckich tuż po obronie :multi: [URL]http://www.wesolalapka.pl[/URL] - rulez :)
  8. W piątek będąc z Maxiem na spacerku kupilem 2 losy w totka :) Sprawdziłem wyniki - wygraliśmy 16 złotych :D
  9. No i po spacerku. Max śpi, chrapie, sapie i takie tam... Wymęczony bieganiem zjadł pół swojej porcji... Aby przeczytać więcej o dzisiejszym dniu Maxia i zobaczyć kilka zdjęć - zapraszam na swoją stronę: [URL]http://naszacena.pl/max-pomoc-dla-schroniska-tanio-pg-20.html[/URL]
×
×
  • Create New...