-
Posts
108 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Cichociemna
-
Jak ją zobaczysz w kagańcu mordercy to się popłaczesz :D
-
I tak mnie natchnęło, że daję kolejną porcję fotek Misi :) robione dziś, podczas lenistwa po południu :] [IMG]http://images26.fotosik.pl/139/a9f15b5b94a5db81med.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/138/fe0e8fe52a015252med.jpg[/IMG] [IMG]http://images28.fotosik.pl/140/ac6e2f8a2c558284med.jpg[/IMG] oto moje cudowne MALEŃSTWO :)
-
Powracamy po dłuższej przerwie, zaopatrzone w telefon z lepsiejszym aparatem i pokazujemy się znów. Misia dorosła już, ma "mądre spojrzenie" :lol:, ale nie przeszkadza jej to w szczeniakowaniu, demolowaniu i innych przyjemnych czynnościach :) [IMG]http://images29.fotosik.pl/139/a5444bc1cc12317fmed.jpg[/IMG] Zimowy spacerek [IMG]http://images25.fotosik.pl/138/db0fd1c3ee6a0402med.jpg[/IMG] [IMG]http://images24.fotosik.pl/140/91cbc499f1e6665dmed.jpg[/IMG] No i strojenie minek :) [IMG]http://images28.fotosik.pl/139/405547deabf7434emed.jpg[/IMG]
-
Jak wzięłam moją Miśkę ( miała niecałe 4 miesiące ) to też panicznie bała się schodów. Załatwiliśmy to jednak szybko, na początku dając smakołyki na następne schodki ( zapomniała o strachu ;) ) a potem .. przy pomocy psa koleżanki, którego Miśka wręcz uwielbiała. Gdy zauważyła, że ten psiak potrafi zejść/wejść normalnie po schodach, to poszła za nim :) i tak udało nam się z tym wygrać. Dasz sobie radę, działaj teraz, jak psiak jest młody, bo później może być trudniej...
-
Uwaga! Zły pies - czyli wszystko o tabliczkach
Cichociemna replied to Hania:)'s topic in Wszystko o psach
Nie wiem, czy już to było, bo całego topiku nie przejrzałam, ale ja widziałam tabliczkę: "Jeśli ja Cię nie zagryzę, to mój właściciel Cię zastrzeli" :smhair2::lol::lol: spodobało mi się, chociaż trochę mało edukacyjne to jest :D -
Mam podobny problem. Miśka ma 12 miesięcy i w nocy jest bardzo strachliwa :P szczeka na śmietniki, worki itepe. Ale powoli jej przechodzi. Najgorsza jest "nagła" agresja, bo u niej akurat można ją niby przewidzieć. Kiedy zbliża się ktoś, kogo nie zna, a cokolwiek do mnie mówi, to ona albo siada, albo się kładzie, a potem skacze i kłapie zębami. I nie wiem dlaczego :shake: Ale nie jest to zachowanie notoryczne! Czasem potrafi sobie normalnie koło mnie usiąść i być spokojną, a czasem nie. I nie zawsze zależy to od zachowania człowieka - częściej od jej humorków :evil_lol: to samo dotyczy jej zachowania wobec innych psów - chociaż z tym jest połowiczny problem, bo chociaż z daleka drze się w niebogłosy i skacze ( ale nie jest to ujadanie ) to kiedy ( o ile się uda, raz tak zrobiłam ) podejdzie się bliżej i Miśka obwącha obcego psa, to chce się z nim bawić! Przez pewien czas była agresywna w stosunku do MAŁYCH psów ( sama jest wielkości samca DONka ) ale powoli jej przeszło.. Myślę, że było to spowodowane tym, że chciała się z takim maluchem kiedyś bawić, a on się na nią rzucił.. :roll: no ale chyba już o tym zapomniała ;) Najgorzej jest z tym jej dziwnym atakiem. Bo tak, wiem kiedy chce się rzucić, bo wpatruje się wtedy w tą osobę/psa z uporem maniaka :P ale dlaczego robi to tylko czasem? Moje wnioski są takie: robi to najczęściej, kiedy nie jest wybiegana, więc to przejaw za dużej ilości energii. Ale czy słusznie myślę?
-
Więc wracamy po długiej nieobecności ;) cierpimy na brak aparatu, dlatego wszystkie zdjęcia są robione komórką. Misia trochę już urosła, ma 8 miesięcy i broi, straszy i ogólnie robi wszystko co powinien robić nie do końca dorosły pies :razz: [IMG]http://images27.fotosik.pl/20/84ba4395e5c82b35.jpg[/IMG] Tutaj małe przypomnienie jak potwór wyglądał gdy miał prawie 5 miesięcy :) [IMG]http://images26.fotosik.pl/20/e4cd9a5caf187fa8med.jpg[/IMG] Ze swoim cudownym spojrzeniem wyleguje się na łóżku :) stan wielkościowy obecny ;) [IMG]http://images27.fotosik.pl/20/e9e40b2183fc625emed.jpg[/IMG] Coś ciekawego działo się za oknem .. [IMG]http://images27.fotosik.pl/20/559e05ddfcdbae7bmed.jpg[/IMG] A tutaj głodzilla wyleguje się na kocykach.. nie tylko swoich :cool3: Jakość zdjęć taka jaka niestety jest, ale to przez telefon.. Pozdrawiamy!
-
Oborniki Wlkp. Neli o urodzie wilka grzywiastego. Już w nowym domu.
Cichociemna replied to Hala's topic in Już w nowym domu
Matko co za cudo!! Ona na pewno nie zagrzeje tutaj długo miejsca :loveu: -
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Jak to? Przecież czuła się lepiej.. :-(:-( Ech.. niech jej będzie lepiej, tam za Tęczowym Mostem.. :placz: [*] -
SUWAŁki... Wilczunia czeka juz tak długo.. Freja ma dom !!!
Cichociemna replied to emdziolek's topic in Już w nowym domu
Hop Diana na pierwszą stronę! -
No Syneczku, dochodź do siebie i szukaj domku :) !! Która mamuśka chce kochanego synka? :razz:
-
Wszystkie szczeniaczki w nowych domkach - Rumbo zaginął!
Cichociemna replied to Krysiam's topic in Już w nowym domu
Do góry hop maluchy!:razz: -
Dziękuję wam za porady! Przeniosłam Misi miskę na stołeczek ( aby nie musiała się schylać ), nie pozwalam jej biegać po jedzonku, dostaje mniejsze porcje.. i już dawno nie wymiotowała :) Dziękuję jeszcze raz!
-
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Jak to, nikt nie chce słodziaka do domu? :razz: Hop na pierwszą stronkę!! -
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Podnoszę maluszki hop na pierwszą stronkę!!:loveu: -
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Trzymam kciuki za Budrysię! Podnosimy szczeniaczki!:loveu: -
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Podnoszę szczeniorki! :) Prosimy o domki pełne miłości! -
Dom, miłość, ciepła dłoń-maluchy uratowane z piekła.
Cichociemna replied to mycha101's topic in Już w nowym domu
Tak, hopajcie kluseczki na górę! Cioteczki, która ma talent, może jakieś bannerki by się przydały? Trzeba szczeniaki rozgłośnić jak tylko się da! No kto chce malutką kulkę radości?:razz: -
Oj.. widzę temat dla mnie .. bo ostatnio też spotkałam się z dziwną tresurą. Facet podobno tresuje psy policyjne. Ok, ok. Na pierwszym spotkaniu było równaj itp z lekkim szarpnięciem.. No ok, mogłam to znieść. Miśka ma 5 miesięcy, dlatego dla niej tresura jest jednak trochę męcząca. No ale ok, pierwsze spotkanie było na spokojnie ( pomijając fakt, że dwa inne, roczne psy miały - jeden kolczatkę, drugi łańcuszek zaciskowy :mad: ) Na ostatnim szkoleniu, na którym wyczułam jaki Misia ma humor ( bardziej leniwo-zabawowy niż szkoleniowy ) nie zawsze chciała się słuchać, zwłaszcza podczas rutynowych ćwiczeń. Pan treser wziął ją za smycz, gdy któryś raz nie chciała się słuchać ( chociaż ja bym powolutku, dając jej czas na odpoczynek, zrobiła co miała zrobić ) zaczął ją szarpać, naciskać na zad - a ja znam mojego osiołka, z nią NIC siłą się nie zyska. No i w końcu jak chciał ją złapać pisnęła i o mało go nie dziabła :evil_lol: dobrze mu tak. Byłam zła na to, jak ją szarpie, jak chce się drzeć.. zauważyłam, że to, jak ja ją tresuję ( za pomocą patyka, przysmaka ) daje świetne efekty, za to gdy do czegoś się ją przymusza - ona nie będzie tego robić, kładzie się i "protestuje" Dlatego stwierdziłam, że rezygnuję, wolę jej sama poświęcić czas i cierpliwością i sercem coś zyskać. A skoro 5 miesięczny pies przybiega na zawołanie ( nie zawsze ;) ), aportuje, czasem przynosi aport, rzadko ciągnie na smyczy, siada, leży, prawie daje łapkę.. to chyba dobrze mi idzie, prawda? Pozdrawiam i także przestrzegam przed drastycznymi, popularnymi metodami.. brr!
-
Dzieci Ze śmietnika-> Już W Nowych Domkach! Wrocław-toz
Cichociemna replied to demi's topic in Już w nowym domu
Dołączam się do poszukiwań! Kto chce słodką kluskę radości do domu? :razz: -
POMOCY! Bity doberman-->Opolskie, kto może pomóc, niech pisze!
Cichociemna replied to Cichociemna's topic in Już w nowym domu
Czekamy aż Madzia będzie mogła zainterweniować..