Jump to content
Dogomania

aneczka82

Members
  • Posts

    32
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by aneczka82

  1. Witam Mam pytanie, czy spotkaliście się kiedykolwiek, że Hodowca przy zakupie Maltańczyka zastrzega, że sprzeda szczęnię ale pod warunkiem, że przyszły właściciel nie będzie wystawiał szczeniaka??? Moja znajoma od jakiegoś czasu szuka Maltańczyka i już od kilku Hodowców usłyszała taki warunek. Dla mnie to trochę dziwna sytuacja bo ja spotkałam się wręcz z odwrotną sytuacją, że Hodowca zastrzega sobie, że przyszły właściciel będzie wystawiał psa. Nie rozumiem takiego warunku?
  2. dziękuję bardzo za odpowiedz, pozdrawiam
  3. aneczka82

    kliker

    [quote name='yamayka']Wydaje mi się że póki będziesz nagradzać pies poprzestanie na tym co robi i za co jest nagradzany. Bo po co ma robic cos więcej jesli jest k/s? :) Dopiero kiedy czekasz na cos więcej to zacznie kombinować. Aczkolwiek mój kundel kiedy zbyt dlugo nie wpada na to o co mi chodzi to jakby peszy się i odchodzi z miną "zbitego psa"! Dlatego często staram się naprowadzać żeby nie zdazały się raczej takie sytuacje zniechęcenia do zabaw z klikerem.[/quote] no własnie moj pies tez tak reaguje, ze jak nie ma klik, to po jakims czasie albo siada ale lezy i wpatruje sie we mnie jakby chcial powiedziec "no i co mam zrobic zeby dostac ten smakolyk" :evil_lol: staram się gdy widzę, że juz nie chce nic robi, np. sie przesunąć, lub zmienic pozycje. ale zastanawiam, czy to dobrze, ze raz sie klika, a raz nie. czy to nie myli psa. zapytam sie jutro na zajeciach instruktorki i jakby co napisze, moze komus pomoze na przyszłosc :) dziekuje za opowiedz, pozdrawiam
  4. aneczka82

    kliker

    witam od kilku tygodni uczęszczam z moim psem na szkolenie, gdzie oczywiscie używamy klikiera. Mam do was pytanie, czy ćwiczycie z psem kształtowanie? My własnie jestesmy na tym etapie. Mamy pudło i po każdym spojrzeniu czy dotknieciu jest klik/smakołyk. Jak na razie mój pies tylko dotyka nosem pudła, raz wszedł łapami na nie, ale to było tylko raz i mam pytanie jak zrobić żeby pies zrobił coś więcej????, właśnie wszedł na pudło, czy przesunął nosem. Czytałam, że trzeba czasmi przeczekac, np. pies dotyka pudła to nie dawac smakołyku, co spowoduje, że pies sie zdziwi dlaczego nie ma smakołyku?? dotnie jeszcze raz, potem mocniej, ewentulanie zrobi coś więcej, ale nie wiem czy w trakcie tego "przeczekania", trzeba klikac, czy wogole nie reagowac??? Może macie jakies pomysły, pozdrawiam
  5. witam Od kilku dni uczę psa kształtowania. Mamy pudło i po każdym spojrzeniu czy dotknieciu jest klik/smakołyk. Jak na razie mój pies tylko dotyka nosem pudła, raz wszedł łapami na nie, ale to było tylko raz. Mam pytanie jak zrobić żeby pies zrobił coś więcej, właśnie wszedł na pudło, czy przesunął nosem. Czytałam, że trzeba czasmi przeczekac, np. pies dotyka pudła to nie dawac smakołyku, co spowoduje, że pies sie zdziwi dlaczego nie ma smakołyku?? dotnie jeszcze raz, potem mocniej, ewentulanie zrobi coś więcej, ale nie wiem czy w trakcie tego "przeczekania", trzeba klikac, czy wogole nie reagowac??? Pozdrawiam
  6. [quote name='olgaj']" Co to za sarkazm, opamietaj sie. Macierzyństwo to najpiekniejsza rzecz jaka kobiete moze spotkac. [/quote] Wybaczcie ale muszę odpisać, choć może nie na temat tego problemu.... Rozumiem, że Olgaj wypowiadasz się we własnym imieniu. Wyobraź sobie, że jestem kobietą i uważam, że jest mnóstwo piękniejszych rzeczy, które mogą mnie spotklać w życiu niż macierzyństwo!!!!!!!!!!! Mam prawie 27 lat i od kiedy pamiętam zawsze powtarzałam, że nie chce miec dzieci. Podobnie jak Shin i jego partnerka nie lubie dzieci i nie mam do nich cierpliwości, dlatego poprostu, najzwyczajniej w świecie ich nie chce. Czy to jest takie złe??? szokujące???? Nie rozumiem, co tak cię szokuje????? To, że są ludzie, którzy mają inne poglądy w życiu???? a teraz na temat: Czy jest już jakaś poprawa? Jaki jest wynik spotkania z psychologiem??? Trzymam kciuki żeby wszystko się udało !!!! Pamiętaj w takich sytuacjach musisz mieć dużo cierpliwości i miec świadomość, że może to jeszcze długo potrfać. Też miałam podobną sytuacje. Przygarnełam swojego psa z ulicy, przez kilka miesięcy za każdym razem kiedy się ubieraliśmy sikał przy nas. Probowaliśmy różnych sposobów, brać psa na rękę, ubierać się w innym pokoju itp itd W mom wypadku czas zrobił swoje i piesek po dłuższym czasie zrozumiał, że go nie zostawimy i tu jest jego dom i sikanie ustąpiło. Robiłam też tak jak ty ignorowałm psa kiedy sikał, porostu brałam szmatę i wychodziłam na spacer. Mam nadzieję, że starczy ci cierpliwości, trzymam za was kciuki!!!! za ciebie i za całą twoją rodzinę. Pozdrawiam
  7. Witam W przyszłym roku chciałam wybrac się na wakacje do Włoch (dokładnie Sycylia) mam do was pytanie, czy macie jakieś własne doświadczenia jeśli chodzi o ten kraj? Jakie jest podejście do psa w tym kraju? Pozdrawiam
  8. Jak dla mnie słupiec to dzielnica i nazwa przystanku,a nie miejscowosci. zreszta na rozkładzie pks jest przystanek nowa ruda-słupiec skrzyżowanie. wiadomo ze jak hala jest w dzielnicy oddalonej od centrum to nie wysiada sie na przystanku nowa ruda centrum tylko na przystanku słupiec, zeby bylo blisko. w sumie nie jest to az tak wazne ale sprwadzałam dokladnie na mapie i na nawigacji bo jade tam pierwszy raz i nie bylo zadnej miesjcowosci słupiec, dlatego mnie to zaciekawilo. w tej chwili jest to dzielnica, chociaz nie wykluczam, ze kiedys byla to osobna miejscowosc, co czesto sie zdarza w Polsce!!!!!. Mam nadzieje, że wszyscy dojedziemy bez problemów. Pozdrawiam
  9. z tego co sprawdzalam na kilku mapach to słupiec jest to dzielnica nowej rudy a nie osobna miejscowosc, hmmmm wiec nie wiem mam nadzieje, ze trafie bez problemu bo mam zamiar sie wybrac wlasnie na tą wystawe. Pozdrawiam
  10. Przykro mi, biedny kotek....co się stało?
  11. no wiesz co.....no dobra dla najwyzszej lokaty jestem w stanie sie poświęcic :evil_lol:
  12. Jasne że będę. Możesz liczyć na wiernego kibica. będę staław pierwszym rzędzie i trzymała kciuki :)
  13. już nie przeglądaj tak dokładnie tych wpisów:eviltong: jakoś nie pomyslalam zeby napisac (wiesz...blond włosy, to wszystko tłumaczy :evil_lol: ) No dobra można powiedzieć, że jesteśmy kwita. I jak tam Alanek? dobrze mu poszło?? na pewno.
  14. teraz to już tutaj muszę cię szukać, bo doprosić się smsa ciężko było. Ale wybaczam ci to. A Greta też brała udział w wystawie? Komp nadal stoi i czeka na naprawę. teraz jestem w pracy:lol:
  15. Witam cię moja droga koleżanko Ja również gratuluje tobie i Atence. Miałaś pisać, smsować, a tu nic :-(.
  16. witam dziewczyny nie ma snesu sie denerwowac, czy klocic. Jeśli chodzi o moje zdanie, to ja jestem zakochana już na zawsze w owczarkach szetlandzkich. Są to psy przecudowne, przekochane. Moj szetland ma troche inny charakter i odbiega od wzorca, bo zdecydowanie jest bardzo strachliwym i plochliwym psem (na dworze). Ale w domu uwielbia sie bawic, caly czas domaga sie uwagi, czasami są dni, że trzeba przed nią uciekać :evil_lol: . Nigdy nie miałam z nią żadnego problemu, jest bardzo grzeczna, jesli chodzi o szczekanie, to jak sie jej nie pozwoli to przestaje. ale Raja jest najmocniej rozpieszczonym psem pod sloncem i ona moze wszystko:lol: . Osoby, które zasanawiają się nad kupnem tego psa muszą pamiętać, że piesek ten nie może wychowywać się w nerwowej atmosferze, nie znosi krzyku i przymusu, ale to już wcześniej pisaliście. Ja jestem wierną miłośniczką tej rasy i jeśli wiem, że ktoś zastanawia się nad wyborem psa, a jest to dobra i spokojna osoba, kochająca psy, zawsze polecam szetlandy, tak właśnie było z koleżanką z pracy. Tak długo i z takim zapałem opowiadałam o tych psach, że teraz jest szczęśliwą właścicielką szetlanda:lol: Pozdrawiam was wszystkich, szetlandy górą!!!!
  17. aneczka82

    Sląsk

    witam jesli chodzi o 10 luty, to niestety nie bede mogla przysc. w tym dniu mam urodzinki :evil_lol: i bede miala male urwanie glowy. ale mam nadzieje ze to nie bedzie ostatnie spotkanie. Mam dwie sunie. jedna - owczarek szetlandzki, nie za bardzo lubi sie bawic i boi sie wiekszych psow, ale mysle ze w razie czego bedzie grzecznie stala przy nodze i spacerowal przy mnie. drugi piesek- kundelek, to pies ktory bardzo lubi biegac, bawic sie patykiem i wszystkim co jest po drodze, czasami tylko lubi sie odszczeknac badz powarczec ale to bardziej w formie ostrzezenia bo nie jest psem wszczynającym jakies awantury :lol:. Jeśli spotkanie się uda to zdajcie relacje, a ja pisze sie na nastepne, pozdarwiam
  18. aneczka82

    Sląsk

    Jesli chodzi o termin to moze ustalmy czy pasuje nam weekend czy dzien tygodnia. jesli chodzi o godziny to mysle ze raczej do poludnia bo bardzo szybko robi sie ciemno. ja pracuje i w tygodniu i w weekend takze trudno mi tu okreslic konkretne dni. prosze podac jakie wam pasuja terminy a ja sprawdze czy bede mogla sie dostosowac, pozdrawiam
  19. aneczka82

    Sląsk

    Pewnie, że możesz. Musimy tylko ustalić jakiś termin. Ja też umawiam się na moim szetlandowym forum, ale ciężko znaleźć jakiś wspólny termin. Mam nadzieję, że nam się uda coś wspólnie ustalić. Tylko nie wiem czy mój pies nie ucieknie :lol: bo to wielki "straszek", drugi też "straszek" ale troche mniejszy, ale jakoś to będzie!!
  20. aneczka82

    Sląsk

    witam i jak wynik? cos sie zmienielo na korzysc uczacego sie ;) ....mam nadzieje. trzymam kciuki za egzaminy i mam nadzieje ze wkrotce wszyscy spotkamy sie ma wspolny spacerku, tylko nie wiem czy jak moj pies zobaczy twojego to nie ucieknie :lol: ale zobaczymy, chyba tak zle nie bedzie :evil_lol:
  21. aneczka82

    Sląsk

    Witaj Loara Wowwww to juz niezla z nas grupa, jesli chodzi o tauzen :evil_lol: . Rzeczywiscie mieszkam na gorny, ale bardzo czesto bywam na spacerach w parku :lol:. Czekam na spotkanie i konkretne terminy no i zycze powodzenia na sesji, polamania dlugopisow itp :evil_lol: pozdrawiam
  22. aneczka82

    Sląsk

    witam Ja jestem z Katowic, dokładnie mieszkam na osiedlu Tysiąclecia, więc jak najabardziej jestem "za" parkiem chorzowski. Mam dwa pieski owczarka szetlandzkiego i kundelka, bardzo chętnie dołącze do wspólnych spacerków, jeśli macie ochotę, są już jakieś konkretne terminy??? (od razu zaznaczam, że od 16.01-24.01 wyjeżdzam i nie będzie mnie wogóle w Polsce), pozdrawiam
  23. Witam Holly Mój piesek też jest bardzo ale to bardzo inteligentny, zresztą szetlandy już tak mają:evil_lol: Ja też jestem zakochana w owczarkach i już tak pozostanie.!!!!! Współczuje straty przyjaciela, wiem co to za ból.... Ale zazdroszcze radości i przyjemności obcowania z maluszkiem, pozdrawiam :evil_lol:
  24. Piękne zdjęcia, cudne psy, jak sie na nie patrzy to cały czas sie uśmiecha człowiek i zachwyca :lol:
  25. Dalmatynkaa ja też zachwycam się urokiem twojego psiaka no i oczywiście kotka. Tworzą niezły duet razem. Ja też mam kotki ale dachowce uratowane przed zimą z działki..... zostały u nas w domu już na zawsze .... :lol:
×
×
  • Create New...