Jump to content
Dogomania

Granola

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Granola

  1. Rozpoznanie: zastój krwi; złogi żelazowo-wapniowe Komentarz: zastój krwi w śledzionie może wynikać z zaburzeń w krążeniu systemowym (niewydolność prawokomorowa serca) lub miejscowym (miejscowy ucisk na naczynia śledziony), ostrych stanów zapalnych, ostrej anemii hemolitycznej (choroby immunologiczne, pasożyty krwi). Zastój krwi w śledzionie predysponuje narząd do powstawania krwiaków. Złogi żelazowo-wapniowe często występują u psów starszych. Mogą być skutkiem wcześniejszego wynaczynienia, nagromadzenia wapnia, hemosyderyny, bilirubiny, tkanki łącznej włóknistej. W pierwszej chwili ulga, że to nie nowotwór, a potem dotarło do mnie, że usunęłam śledzionę, która nie powinna zostać usunięta. I ryczę teraz, że okaleczyłam psa do końca życia. Czy takie błędy w diagnozie to częste przypadki? Nie potrafię sobie ułożyć tej sprawy w głowie.
  2. Drodzy, mam mętlik w głowie i ogromne wyrzuty sumienia. Zmiany na śledzionie mojej 8-letniej psicy zostały wykryte w trakcie kontrolnego USG, zgodnie z zaleceniem zgłosiłam się na kontrolę po pół roku od wykrycia. Lekarz wykonujący badanie powiedział, że można dalej kontrolować lub usunąć sledzione (biopsja niemiarodajna). Powiedział, że miał niedawno przypadek takiej kontroli, jednak wtedy już wykazała przerzut na wątrobę i że on swojemu psu usunąłby sledzionę. Pomimo wielkiego strachu, zaufałam tym słowom i zdecydowałam się na zabieg. Wykonałam echo, badania krwi, potem kolejne - ze względu na wyjazd i cieczkę sprawa przeciągnęła się o kilka tygodni. Trzy dni przed zabiegiem kolejne usg. I sam zabieg. Wiele strachu, łez, nieprzespanych nocy, w czasie których czytałam ten wątek i wszystko co udało mi się znaleźć, łącznie z zagranicznymi artykułami z zatrwazajacymi statystykami. Patrzenie na cierpienie psa i jej bezradność. Jednak powoli dochodziła do siebie. Nie chciałam myśleć o najgorszym. Dziś otrzymałam wynik histopatologii:
×
×
  • Create New...