-
Posts
1577 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by szuwar
-
-
Ogłoszenie poszło dobre, sprawdzałam. Nawet zdjęcie dali... Daj mi typy psiaków to jeszcze raz spróbuję coś wstawić ( bo Tarę na szczeście już ktoś wziął)
-
A Wigor się nie dało mu wcisnąć zamiast tych kluczy?
-
I ciągle nikt go nie chce? Jakie to beznadziejne...
-
Super, że Luka już nie w schronie. A jakieś wiadomości z tymczasu będą? Zdjęcia?
-
Dobra, to ja będę zbierać kandydatury... Tylko to taki dwutygodnik nieregularny, więc za często nie będzie. Ale zawsze coś.
-
Puki co dałam Wigorowi jeszcze szansę znaleźć spokojny i normalny dom - w poniedziałek ukazuje sie ogłoszenie w osiedlowej gazetce. Jak będzie jakikolwiek odzew to Brązowa dawaj znać - gazetka jest chętna do dalszej współpracy.
-
żyrandol to ja zbiłam rzucając suce piłeczkę. To nie jest dobry argument, bo sobie stary przypomni, że mu żarówka co wieczór po oczach świeci...
-
To ja idę go przytulić i przekonywać, że w naszym łóżku jest za luźno :p
-
E, mój facet jest "nieprzemakalny". Nie chce się zgodzić na drugiego psiaka. Drążę temat już od czasów Szuwara, a ten nic. Taki jest strasznie racjonalny, że głowa boli. Ale będę go męczyć. A jak już go wreszcie wyciągnę na wycieczkę do schroniska to na pewno dopnę swego, bo tak naprawdę jest bardziej miękki ode mnie :)
-
Jakoś tak nabieram do niego coraz większego sentymentu. tylko u mnie też dzieciaki małe. Choć one nie wdają się w zabawy z psem. Dla nich to po prostu nie jest zabawne. Może tu tez tak by było? Jak dzieciaki sa naprawdę małe (tak do 5 lat) to wcale nie stanowią dla psa zagrożenia...
-
Kurcze, jeszcze trochę, a go sobie wezmę...
-
Czy to znaczy, że Wigor nie lubi dzieci?
-
Ja też deklaruję miesięczne wpłaty. Ciężko mi powiedzieć ile, ale minimum 20 zł na pewno.
-
Witam, nieśmiało się wtrącę - doczytałam, że Luka ma tatuaż. Może warto zaznaczyć w tytule, że suka rasowa? To zawsze trochę przyciąga...
-
[url]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=2144&action=prod[/url]
Deedee77 a na takie patrzałaś? -
A bo ja na dogo sobie bywam właśnie od historii z Szuwarem. A co do gazety osiedlowej to na pewno warto spróbować, bo ona dociera naprawdę w do wielu domów do których inna prasa niekoniecznie trafia. Wigora już zgłosiłam, ale ogłoszenie wyjdzie dopiero gdzieś za tydzień.
-
Chciałabym zamieścić ogłoszenie o Wigorze w gazetce osiedlowej. Tu u mnie jest pełno fajnych domków i miłych ludzi, więc może by się udało... Mogę podać namiary na Brązową?
-
Czy Józio już w domu? Co tam u niego słychać?
-
Są jakieś szanse na lepsze zdjęcia? Moja teściowa miała bardzo podobnego psiuna (chyba, bo słabo widać na zdjęciu) - miałabym argument w ręku, żeby ją przekonywać...
-
Kiedyś podszedł do mnie i mojej starej suki ONki chłopczyk z widocznym upośledzeniem z pytaniem czy może psa dotknąć. Moja sucz uwielbiała dzieciaki, zawsze dawała sobie zrobić wszystko. A tego chłopca prawie ugryzła. To była sekunda. Na szczęście była na smyczy i to krótkiej na tyle, że po prostu nie sięgnęła. Nigdy nie wiadomo co się psu nie spodoba. Wystarczy, że rodzice są nieodpowiedzialni - my, właściciele psów po prostu musimy być.
-
Tak poważnie, to od pomysłu do realizacji jeszcze długa droga. Prawda, że zawsze marzyłam o takim psie, ale 2 lata temu już częściowo zrealizowałam swoje marzenia i mam sukę ONkę. Poza tym kot, dzieci, no i ten mąż... Ale marzyć można zawsze, a czasem coś z tego wychodzi.
-
A schody? Mieszkam na 3 piętrze. Poza tym chata duża, więc nie o miejsce chodzi, ale te schody codziennie... Ale jeśli daje sobie radę to idę męczyć faceta.
-
Ona jest cudna... Pies marzenie. Czemu ja nie mam domu z ogrodem? :placz:
-
owczarek niemiecki, szczególnie długowłosy
Niedopuszczona do jedzenia TOLLERKA- już bezpieczna- dziękujemy!
in Już w nowym domu
Posted
Prawdopodobnie będę jechać w poniedziałek do Warszawy z Gdańska. Jeśli udałoby się przygotować sunię na określoną godzinę (jadę na spotkanie służbowe i muszę być punktualnie) i dograć jej sprawny odbiór na miejscu to chętnie pomogę. Szczegóły mojego wyjazdu będę znała jutro.