Jump to content
Dogomania

nordic blue

Members
  • Posts

    718
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by nordic blue

  1. nordic blue

    Importy SH

    sorki, ale dopiero uczę się wklejać fotki;) [url]http://vismaior2005.fm.interia.pl/bingo/4.jpg[/url]
  2. nordic blue

    Importy SH

    [IMG]http://vismaior2005.fm.interia.pl/bingo/3m.gif[/IMG][IMG]http://vismaior2005.fm.interia.pl/bingo/4m.jpg[/IMG]
  3. nordic blue

    Importy SH

    Ja również przedstawię swojego pierwszego imporcika. Ch.PL Explorer's TRADE MARK " BINGO " ( HCh.Artic Blue EXPLORER- H.Ch. Artic Blue SCARLETT). Bingo 29 kwietnia obchodzi 6 urodzinki.;) [IMG]http://http://vismaior2005.fm.interia.pl/bingo/4m.jpg[/IMG]
  4. [quote name='jolka11']Oto parę fotek z Katowic [URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ae9e8c531ac80dc4"][IMG]http://images20.fotosik.pl/137/ae9e8c531ac80dc4m.jpg[/IMG][/URL] Gratulacje dla zwycięzców i wszystkich wystawiających się w Katowicach !!! Jola dziękuje za śliczna fotkę BRILLIANT SHOOTING STAR:multi:
  5. Muszę przyznać jednak że, ja osobiście mam dobre zdanie na temat tej lecznicy. Nigdy nie spotkałam tam nieżyczliwych lekarzy:lol: Zawsze moje psiaki były dobrze traktowane i leczone, choć pewnego dnia włos mi sie zjeżył na głowie i gały z orbit wyszły:crazyeye:/ a to cała historia: Cztery lata temu urodziły się w mojej hodowli szczeniaczki po Sasqehanna TRON i GLORY DAYS OF Explorer. Gloria przenosiła ciąże do 68 dnia, odeszly jej wody ale szczeniaczkow nie bylo widac. Natychmiast zawieżliśmy rodzącą sunie do tej lecznicy, owa lekarka ( chyba żona Bakowskiego) podjęła się natychmiast udzielic pomocy rodzącej suni. Dla mnie to był szok. Kobieta za wszelką cene usilowała na żywca wytargać rękami , a pożniej szczypcami pierwszego szczeniaczka:-( Przypadkowy chlopak, dodam ze akcja działa się w jednym z pokojow poczekalni, prawie sie popłakał.Gloria była bardzo juz zmeczona, nawet bólu juz nie czula. Dzięki mojej interwencji kobieta podjęła sie nareszcie cesarki. Na moje pytanie czy, nie pokaleczy suni tymi szczypcami, a tym bardziej szczeniaczkow odpowiedziala/ niech sie Pani cieszy że to może byc tylko skaleczenie szczeniaczka, bo równie dobrze mogę wyjąć samą nóżke:shake: :shake: :shake: Bylam oburzona strasznie. Gdyby ta sunia należala tylko do mnie, to bym tą kobietę udusila własnymi rękami. Jednak lekarka ta przeprowadzila zabieg cesarskiego cięcia. Na swiat przyszlo trzech uroczych chłopców, jeden z nich miał rozdarty pyszczek ( czyli przedłuzone fafle):-( :-( :-( oprócz tego pozniej okazalo się , że ma wadę zgryzu. Sam zabieg przeprowadzila bardzo dobrze, ładnie ją zeszyla - sunia mogla sama karmic, szybko doszla do zdrowia. Szczeniaczki wyrosły na piękne psiaki( jeden z nich jest championem, mł/ championem):multi: Pózniej jeszcze raz mialam kontakt z tą kobitką, zeszywala rozdarte w czasie walki na wylot ucho mojemu samcowi. Wszystko przebieglo pomyślnie, psiak nie ma śladu po szyciu.
  6. Ta suczka to córka Balto de Ciukci i Latrans All FOR YOU. Rzeznik pracuje w jednej z największych lecznic w Krakowie na Centralnej, uważana za jedną z lepszych i najnowoczesniejszych w mieście. Jest synem lekarza Bakowskiego ( bardzo dobry lekarz) ale syn chyba nie poszedł w jego ślady niestety:mad:. Co do lekarza o nazwisku Orzeł to znam go bardzo dobrze. Prowadzą lecznice we trzech na tym samym osiedlu, co mieszka ta suczka;) dziękuje za namiary. Dodam jeszcze że lecznica na Centralnej jest upowazniona przez związek do tatuowania szczeniaczkow:shake: Jeszcze niewiem jak czuje się moje dziecko:-( ,czekam cierpliwie na info.
  7. dziękuje wszystkim za info:lol: Dzisiaj własciciele tej suczki udali się do innego weta specjalisty, chirurga. Czekam na informacje od nich. Mam nadzieję że bedzie wszystko oki:lol: Myślę jednak że macie racje, suczka biegala sobie sama na spacerku i być moze faktycznie coś sobie wbiła do łapki lub nadwyrężyła ją.
  8. Witam. Dzisiaj dostałam wiadomośc że suczka z mojej hodowli prawdopodobnie zerwala wiązadlo w tylniej prawej łapie. Diagnoze taką postawił wet, nie robiąc żadnego prześwietlenia. Suczka ma obecnie 9 miesięcy, dziś rano wróciła ze spacerku, bez żadnych objawów. Po przespaniu dwóch godzinek zaczęła utykać na nogę po czym za chwilke przestała wogóle na nią stąpać. Wet powiedział że czeka ją operacja i że wogóle chyba z tego nie wyjdzie. Właściciele są zrozpaczeni. Napiszcie proszę czy ktoś w Was miał lub zna podobny przypadek i jak wygląda leczenie i rehabilitacja:-(
  9. [CENTER]Teraz Ciekawe jaka jest szansa, że w miocie po ALBI i BINGO (który ma pinciaka jako przodka), urodzi się pinto??? CHYBA MARNA??? COŚ BY SIĘ JUŻ CHYBA PO DRODZE POJAWIŁO??? ======================================================== jeśli tak będzie i urodzi się pinciak, a oby tak się stało:loveu:, to przybędzie do mojego domku kolejny haszczak:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Nie zmarnuje wtedy takiej okazji, marze o takim od dawna;) [/CENTER]
  10. [B]TRZECIE [/B]Witaj[B] nordic blue -[/B] będziemy mieli wspólne wnuczęta:loveu: :multi: :multi: ================================================== ==== EDIT: pochrzaniłam, ty dzieci a ja wnuki!!! Ciekawe co urodzi ALBI LEO Haiditarod??? To też suka zdecydowanie lepsza od mamusi!!!! Witaj Samograj. Bardzo się cieszę z tych maluszków. To już druga biała żona mojego Bingusia:multi: . Jestem bardzo ciekawa co się urodzi, w poprzednim miocie nie bylo białaskow, miocik był bardzo kolorowy: trzy sreberka, parka czarno-biala i parka bursztynków:loveu:
  11. zapewne tak:lol: , ale to taka ciekawostka [SIZE=+1][COLOR=#660000][B][SIZE=-1][/SIZE] Molinka [SIZE=-1][/SIZE][/B] [/COLOR][/SIZE] Female Siberian Husky 4/2/1924 [SIZE=-1](deceased)[/SIZE] [COLOR=#666666][I]Color:[/I][/COLOR] Dk Gr/Wh [COLOR=#666666][I]Owner:[/I][/COLOR] Harry Wheeler (Canada) [COLOR=#666666][I]Breeder:[/I][/COLOR] Leonhard Seppala [I][URL="http://pawvillage.com/pedigree/dynprofile.asp?ID=AWSH438#"][COLOR=#660000]CKC (Canada)[/COLOR][/URL][/I] 155390 [I][URL="http://pawvillage.com/pedigree/dynprofile.asp?ID=AWSH438#"][COLOR=#660000]AKC[/COLOR][/URL][/I] 787249 [COLOR=#666666][I]Sire:[/I][/COLOR] [SIZE=-1][/SIZE][URL="http://pawvillage.com/pedigree/dynprofile.asp?ID=AWSH229"][COLOR=#660000]Togo[/COLOR][/URL] [SIZE=-1][/SIZE][COLOR=#666666][I]Dam:[/I][/COLOR] [SIZE=-1][/SIZE][URL="http://pawvillage.com/pedigree/dynprofile.asp?ID=AWSH463"][COLOR=#660000]Nome[/COLOR][/URL] [SIZE=-1][/SIZE]
  12. Bardzo się cieszę. Pradziadek mojego Bingo (Explorer TRADE MARK) ze strony matki to przepiękny pinto Nivek's Bits n Pieces. a tak na marginesie, poszperalam troszke w necie i dotarlam do psiaków z rodowodu Bingo z roku 1929 własnosc Leonarda Seppali:crazyeye:
  13. Witam wszystkich. Czytając ostatnie posty, jestem pełna podziwu dla caramby i Kasi. Uważam że, mają ogromną wiedzę i doświadczenie w hodowli psów. Bardzo rzadko się udzielam na forum, za to jestem wierną czytelniczką i szlak mnie trafia jak czytam wypowiedzi niektórych Wielkich hodowców, co niedawno nie odróżniali husky od malamuta, a zachowują się jak wielcy znawcy rasy. W 100% popieram Ewę i Kasię. Uważam że w przypadku nieobowiązkowych badań, każdy ma prawo wybrać specjalistę, niekoniecznie z listy wytypowanych przez ZK. Ja sama planuje w najbliższym czasie wykonać wszystkie badania moim psiakom (szczególnie dla ich dobra) w jedynej KLINICE WETERYNARYJNEJ "ARKA" w Krakowie ( niestety nie na liście:razz: ) i niedbam o to czy komuś się to podoba, czy nie. Najważniejsze jest zdrowie moich psiaków:lol: :lol: :lol: Pozdrawiam
  14. Tym razem skromniutko. My też wybieramy się do Rzeszowa z naszą małą Vivą ( BRILLIANT SHOOTING STAR), co ledwo skończyła 7 miesięcy.To będzie jej pierwszy raz:loveu: Będziemy napewno, chyba że nas już całkiem zasypie:-o :-o :-o
  15. [B]Witam.[/B] [B]Mam na imię Agnieszka. Wcześniej mieszkałam w Nowej Hucie razem z moimi pociechami:multi: [/B] [B]W chwili obecnej mieszkam na obrzeżach Krakowa;) [/B] [B]przeprowadzilam się,gdyż moje stadko znacznie się powiększyło:evil_lol: [/B] [B]Pozdrawiam Agnieszka[/B]
  16. Witam. Moja suczka rasy husky oszczeniła się w 68 dniu. Miała mały miocik, bo tylko 3 dziewczynki. Rano straciła apetyt, choć na codzień ma wilczy:lol: Natomiast trzy lata temu, moja inna sunia husky nie urodziła do 68 dnia !!! wtedy prędziutko popędziliśmy z nią do weta, niestety miała cesarkę !!!:-( urodziła 3 szczeniaczki- wszystkie zdrowe i sunia też. Okazało się że miała swojego rodzaju "pierścień" taką narośl na macicy, która przeszkadzała jej w normalnym porodzie. Z tego co mi wiadomo rasy pierwotne mają tendencje do " przenoszenia " Z regóły suczki o małych miotach lubią też sobie dłużej "pociążować" a te o dużych brzuszkach wolą szybsze rozwiązanie:loveu: pozdrawiam Nordic Blue Siberians
  17. Zapraszam na stronkę moich kochanych futrzaków:multi: Stronka jeszcze nieskończona, ale mozna już cos zobaczyć :loveu: choć fotki niewszystkich psiaków są jeszcze umieszczone( brakuje tych najmłodszych pociech):placz: [URL="http://www.nordicblue.glt.pl"]www.nordicblue.glt.pl[/URL]
  18. szczeniaki w tym wieku są często nieproporcjonalnie zbudowane, są w takiej fazie wzrostu, że czasami przestają się nam podobać:))))))) zazwyczaj mają wydłużony tułów, wielkie uszy itp... Jak dorosną , to się u nich zmienia, choc czasami bywa i tak że niektóre wady zostają , ale przyczyną zazwyczaj nie jest złe karmienie szczeniaka i jego pielęgnacja tylko cechy dziedziczne.
×
×
  • Create New...