Jump to content
Dogomania

Hania35

Members
  • Posts

    12
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Hania35's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

22

Reputation

  1. Witam, zmiana Koruni zaczyna się pomalutku wchlaniac,miejmy nadzieję że się już wchłonie i nie trzeba będzie operować.Teraz przez jakiś czas nie będzie mnie na grupie bo w poniedziałek moja córka idzie do szpitala.Jak tylko będę mogła to się odezwę.Pozdrawiam
  2. Kora miała dzisiaj robiona biopsje, teraz czekamy na wyniki.Mala jest osowiala po narkozie.Miejmy nadzieję że wszystko będzie w porządku.
  3. Właśnie wracamy od weterynarza niestety zmiana jest taka sama jak wcześniej więc w poniedziałek Kora będzie miała robiona biopsje i trzy tygodnie czekania w nerwach na wynik, jeśli się okaże że to nowotwór to będzie miała amputowany paliczek. Powiem Paniom szczerze że ja jestem przerażona, wiem że to może się okazać cos innego ale jednak stres jest i to bardzo duży, przecież malutka jest częścią naszej rodziny i bardzo ja kochamy.
  4. Witam, ja tym razem pisze z nie za dobrymi wiadomościami a mianowicie niedawno wróciliśmy z Korunia od weterynarza bo kilka dni temu zauważyliśmy na jej łapie malutka czerwona krostke która zaczęła rosnąć w oczach, weterynarz stwierdziła że albo jest to bardzo silny stan zapalny albo niestety zmiana nowotworową. Dostala antybiotyk i leki przeciwzapalne jeśli do czwartku nie będzie poprawy Korunia będzie miała robiony rentgen i wtedy będzie decyzja czy będzie robiona biopsja, jesteśmy załamani chociaż mamy wielką nadzieję że okaże się to tylko zapalenie, bardzo prosimy o trzymanie kciuków. A jeśli chodzi o jej stany lękowe to tak jakby ręka odjąl, malej zaczelo sie podobac jeżdżenie samochodem i zaczyna pomału ufac ludziom.
  5. Witam, jeśli chodzi o Korę to mamy poważne problemy ze strony psychiki musimy skontaktować się z behawiorysta bo sami sobie nie poradzimy a mianowicie chodzi o to że panicznie boji się jeździć autem trzęsie się, slini się tak ze spodnie moge wykrecac, z pyszczka leje sie jej jakby ktos kran odkrecił, malo tego gdziekolwiek jedziemy czy do weterynarza czy do psiego fryzjera czy gdziekolwiek od razu robi kupkę nawet na rękach.Dalej panicznie boji się ludzi, nie chce chodzić na spacery - wyrywa się i strasznie piszczy jakby ja ktoś bił.A tak ogólnie jest kochana,zdrowa i baaardzo broi.
  6. Kora to taki mały diabełek, gryzie wszystko i wszystkich.Dopiero od kilku dni wychodzimy z nią na podwórko na początku bardzo się bala różnych odgłosów co gdzieś strzeliło to już była spowrotem w domu ale teraz jest problem żeby szła do domku tak się jej spodobało, uwielbia zabawy na śniegu. Dalej boi się obcych ludzi, ktokolwiek nowy nas odwiedzi to ucieka i chowa się za pufami. W przyszłym tygodniu ma przyjść adresatka która zamowilismy że Szwecji.Czasami się śmiejemy ze nasze psiaki mają się lepiej od nas: śpią, jeść dostają.Psinka jest zdrowa, rośnie i bardzo się zmienia, jasnieje jej sierść. Kora i jej rodzinka pozdrawiają Sarunie i jej domek. Jeśli miałaby Pani kiedyś ochotę odwiedzić z Sarą Korę to chętnie zapraszamy.Jestem ciekawa jakby siostry na siebie zareagowały.
  7. Witam, jeśli chodzi o Korę to jest zdrowa jutro jedziemy na szczepienie, jest bardzo szalona gryzie,wszystkich po nogach, już wybrała sobie kilka zabawek moich córek z którymi śpi, uwielbia się bawić z naszą druga sunia Lili.Musze ja pochwalić bo od kilku dni jak wychodzimy z domu na kilka minut nie piszczy tylko leży w swoim posłanku.Uwielbia spać z nami w łóżku i bardzo lubi się przytulać.
  8. Kora jest wspaniała, upatrzyla sobie moja starszą córkę i chodzi za nia krok w krok, śpi z nią w pokoju dziewczynek. Pieski ja zaakceptowały i traktują jak swoją.Skradla serca wszystkich domowników.
  9. Kora przespala cała noc spokojnie, ze starsza sunia Lili już się bawią, gonią po całym mieszkaniu.Uwielbia się przytulać i dużo czasu spędza z moimi córkami.
  10. Malutka w nocy była niespokojna spalysmy tylko godzinkę bo piszczala i szczekala, gryzla mnie po rękach i nosie.Dzisiaj już nie piszczy, jest spokojna i duuuuzo rozrabia. Zmieniliśmy jej imie i teraz nazywa sie Kora.Pozdrawiamy z malutką.
×
×
  • Create New...