-
Posts
119 -
Joined
-
Last visited
Converted
-
Location
Warszawa
haniago's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Czy można prosić o imię i nazwisko tej pseudo-handlerki?... Chcemy wiedzieć, z kim nie podpisywać umów.... I nie daj się zastraszyć, sama zgłoś to do ZK...
-
[quote name='Canaveral-staff']KRÓLEWICZ na leżąco [/quote] ...cudne zwierzę... :iloveyou: właśnie to umaszczenie najbardziej mi się u borzojów podoba
-
Do autora wątku: jeśli Twoja sunia nie ma uprawnień hodowlanych, to szczerze odradzam jej rozmnożenie... Zastanów się proszę nad tym...
-
niesamowite te pomysły Beksy - historia ze śmietnikiem jest the best :multi:
-
[quote name='eria']a ja uważam że to jest galeria a miejsce na dyskusje o kopiowaniu jest gdzie indziej.... a w Negrze Krzysia to jestem zakochana............... :)[/quote] właśnie o to mi chodzi, to jest galeria, do podziwiania psiej urody i ludzkiego talentu - eria - bajkowe zdjęcie w tych kwiatkach
-
[quote name='Czarne Gwiazdy']Okaleczonej nie chcecie oglądać, a w pół okaleczony może być? p.s. żegnam[/quote] Błagam, nie róbcie z tego forum miejsca wymiany poglądów kopiowane czy nie - Czarne Gwiazdy ma piękne psy i bardzo je kocha i nie widzę powodu, dlaczego miałby nie wklejać ich zdjęć :placz:
-
[quote name='Doginka']A Gordon jak maniak poluje na glonojada:evil_lol: - ZAWSZE:diabloti: [/quote] Doginka, świetne zdjęcia - uśmiałam się :) I przypomniało mi się, jak za kadencji Agisa (mini cz-sr), czyli jakieś 15 lat temu, gdy zdarzyło się jakiejś rybce zrobić salto ze źle wyliczonym miejscem lądowania (nie mieliśmy jeszcze pokrywy na akwarium) i jak rybka wylądowała na dywanie obok, to Agisek zawsze był pierwszy... :shake:
-
[quote name='szachrajka']przeczytałam, włos sie na głowie jeży!!!!:shake:bardzo wspoólczuje[/quote] ... na szczęście po upływie 3 m-cy już się pogodziłam z tym zdarzeniem, ale wiem już że w przyszłości będę o wiele ostrożniejsza
-
[quote name='Atik']Jeżeli ta handlara nie jest członkiem ZK, a podejrzewam, że nie jest to ZK nic nie ma do jej działania. ZK może kontrolować, itd. TYLKO swoich członków.[/quote] Niestety wszystko wskazuje na to, że ta osoba jest zarejestrowana w ZK i sprzedaje RÓWNIEŻ mioty z metryczkami... Brak słów. Takich pseudohodowli jest więcej niż nam się wydaje, niestety...
-
[quote name='osobek']czy moglabym prosic o nazwisko babska i adres na maila albo priva. ja w tej chwili nie mam maluchow ale przyjaciele maja i musze ich ostrzec. w glowie mi sie to nie miesci, zawsze trzeba walczyc do konca.[/quote] ...wysłałam już Tobie PW z namiarami, uważać trzeba no niestety.
-
jak jesteś zainteresowany, to możesz znaleźć więcej na ten temat na forum e-psy.pl czyli tutaj [URL]http://www.e-psy.pl/viewtopic.php?t=4176[/URL] ..... nie muszę chyba dodawać jakim ciosem dla początkującego hodowcy jest utrata maluszka rzekomo z powodu przepukliny.... ech...
-
bez obaw, nasza dyskusja dotyczyła ogłoszeń zamieszczanych przez pseudohodowców... A o tej suni, o której mówisz sporo czytałam - jest urocza i mam nadzieję, że w swoim nowym domku szybko się zaaklimatyzuje - to zupełnie inny przypadek :D
-
ano... jest też zadziwiająco sporo przypadków nagłego poszukiwania nowego domu dla pupila z powodu "choroby dziecka", a często gęsto za taką informacją kryje się po prostu nieprzemyślana decyzja kupna psa (dla rzeczonego dziecka lub niekoniecznie), któremu to zwierzęciu nikt nie poświęcił czasu aby je wychować i w momencie gdy okazuje się, że ze słodkiego szczenięcia wyrósł nieokrzesany rozrabiaka, nagle "okazuje się", że dziecko ma alergię... i też wydaje mi się, że taki los spotyka głównie psy kupione od pseudohodowców za kilkaset złotych... ...ależ jestem cięta na pseudohodowców :-D ale mam do tego prawo :-D
-
masz całkowitą rację :) niestety spora, niedouczona część społeczeństwa, nadal traktuje psy i inne zwierzęta jak rzeczy, które po prostu można sobie kupić, na przykład na prezent dla dziecka......
-
[quote name='niedzwiadek:)']Sznaucer to naprawde nie jest kanapowiec, ktory zawsze kocha dzieci. Juz lepiej jest je zareklamowac ze sa wredne i nei lubia obcych potrafia ugryzc w kostke i sa okropnie uparte niz napisac cos tajkiego, pozniej ktos kupuje idealnego psa, ktoremu my pozniej musimy szujkac domu bo pogryzl laczki....[/quote] No właśnie..... pamiętam, że jak do mnie dzwonili potencjalni nabywcy, to chyba z 20 osobom odmówiłam sprzedaży szczenięcia, bo miał to być "prezent dla córeczki/synka" (chodziło o dzieci 4-12 letnie) Otwarcie mówiłam, że sznaucer, nie szkodzi że miniaturowy, nie jest psem dla dziecka :cool1: