Jump to content
Dogomania

xNiwax

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

xNiwax's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Nie wykrył nic niepokojącego jeśli chodzi o odruchy, badania krwi itd. Stwierdził jednak, że problem wynika z czymś związanym z kręgosłupem, ale czym nie mógł powiedzieć i dlatego odesłał do ortopedy. Jutro przyjmuje ostatnio dawkę leków przeciwzapalnych jeśli po tym sytuacja się nie zmieni to od razu idę do ortopedy. Zapomniałam też wspomnieć, że wcześniej dostawał też przez 2 tygodnie witaminę B i wtedy też była duża poprawa. Ogólnie jest to dziwna sytuacja, bo na spacer idzie bardzo chętnie, wręcz wyrywa się, ale wystarczy tylko zacząć wracać do domu i zmiana o 180 stopni- idzie ledwo z tyłu. Po spacerze też chwilę leży i jest osowiały, później jest już trochę lepiej, ale jednak.
  2. WitamMój piesek ma 8 lat i od jakiegoś czasu ma problemy z chodzeniem. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu gdy chodził osowiały i nie chciał się bawić, ale apetyt mu dopisywał. Jedyne co zauważyłam niepokojącego to ,to że był napięty i miał twardy brzuch. Pojechałam z nim do weterynarza, który dał mu tylko zastrzyk na trawienie i penicylinę. Objawy ustały na jakiś czas później powtórka znowu to weta i znowu tymczasowa poprawa. Gdy nawróciło znowu tylko tym razem o wiele gorzej bo już ledwo chodził postanowiłam pojechać do innego weterynarza. Stwierdził, że ma zły odruch w jednej tylnej łapie. Dał antybiotyk z czego jeden był jak stwierdził bardzo dla pieska bolesny i po którym może kuleć na łapę. Na antybiotyk mieliśmy jeździć kilka dni, ale następnego dnia pies wymiotował i stracił czucie w tylnich nogach. Oczywiście od razu pojechaliśmy znowu i lekarka była bardzo zdziwiona tym co się stało, dała do tego jeszcze witaminę B i resztę antybiotyku w postaci tabletek do podawania w domu. Stwierdziła też, że musi to być jakiś ucisk w kręgosłupie i jeśli mu nie przejdzie trzeba zgłosić się do ortopedy. Po kuracji pies znowu zaczął się bawić, był jak nowy, jedyne co się zmieniło to to że nie wchodził już tak szybko po schodach. Taka sytuacja trwała dobry miesiąc, a teraz znowu. Nie wiedząc już co robić pojechałam do kolejnego weterynarza, który nie wykrył kompletnie nic niepokojącego dał tabletki przeciwzapalne i jakby nie było poprawy to kazał zapisać się do ortopedy. Nie mam pojęcia co mam robić. Wiem, że zostało chyba już tylko zgłosić się do ortopedy, ale czy kiedy stwierdzi zwyrodnienie, to czy będzie można w jakiś sposób je wyleczyć? Może ktoś z Was miał podobną sytuację? Proszę o pomoc.
×
×
  • Create New...