Witam
Mam pytanie jak oduczyć psa wycia jak zostaje sam w domu (1,5h w godzinach po południowych i tylko przez 5 dni w miesiącu), 3 godzinny spacer plus zabawa nie skutkują, obroża anty szczękowa też nie, smakołyki działają tylko na raz później zaczyna się odnowa. Jedyne co udało się wypracować to, że nie niszczy niczego i nie sika. W ciągu dnia jak jesteśmy w domu pies zachowuje się jakby w ogóle go nie było i szczeka sporadycznie jak usłyszy kogoś obcego na klace. Problem polega na tym, że do sąsiadów nie dociera, że praca nad psem to czasochłonny proces i żadne tłumaczenia nic nie dają. A mam dość mi grożenia i tekstów typu proszę oddać psa do schroniska..