Jump to content
Dogomania

LeNa88

Members
  • Posts

    25
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by LeNa88

  1. Nie nie...leki bierze juz od ladnych dwoch miesiecy. Teraz w czwartek jej sie skonczyly tabletki i to chyba od odstawieniu leku. Sama nie wiem czy to ma jakies powiazanie z tym,mozliwe ze Jenny znowu sie cos przyplatalo. Ja mysle ze to moze ropa zalegajaca w zatokach. Wczesniej Jenny brala dalacin C wlansie na zatoki i uuniecie z nich ropy. Mozliwe ze ma takie sklonnosci. Napewno skonsultuje to z wetem i mam nadzieje ze zap[isze jej na to jakies tabletki lub zastrzyki. Pozdrawiam
  2. Jak Jenny sie zle czuje tez usiluje sie wcisnac w jakis kat,najczesciej wciska sie pod krzeslo. Te skoki cisnienia bardzo zle wplywaja na samopoczucie psa...tez juz myslalam ze to koniec kiedy w jeden dzien Jenny sie wcale nie chciala podniesc i strasznie miala oczy przekrwione :( Zastanawiam sie tez czy to jest wplyw pogody bo czasami kiedy jest gorszy dzien to Jenny strasznie puchnie skora wokol oczu...a dzisiaj sprawiala wrazenie jak by miala caly lepek spuchniety(okolice nosa i oczu) i wtedy mam wrazenie ze slabiej slyszy:( czy to moze byc tez wplyw pogody albo zlego cisnienia? Do veta wybieram sie dopiero w czwartek. Pozdrawiam!!
  3. Jenny dostaje lotensin 10 mg 2 razy dziennie i tak samo karsivan. Zastrzyk na odwodnienie tez dostala ale to tylko raz! Na dzien dzisiejszy wyglada dobrze...nie kaszle i nie dusi sie w nocy,czasami czuje sie gorzej jest osowiala i ma maly apetyt ale to tylko jak sa skoki cisnienia. Jest tez na specuialnej diecie i utrymuje stala wage ciala(wczesniej byla malym grubaskiem:P) Ciesze sie ze Jenny sie lepiej czuje :) Jutro jedziemy dowiedzic weterynarza po 2tygodniowej przerwie i co najwazniejsze po recepte na tabletki! Pozdrawiam
  4. Jenny jest pod stala opieka weterynarza...tez bardzo mocno sie balam o te wezly zeby tylko to nie byl rak! Okazalo sie ze to sa objawy astmy u Jenny! Tak zdiecie miala, krew tez byla zbadana a ekg nie miala robionego. Musi brac tabletki rano i wieczorem jest to : Lotensin HCT 5/6,25 mg i Karsivan jest tez na specialnej diecie dla psow z niewydolnoscia nerek ;( Brala wczesniej jeszcze tabletki na regeneracja watroby! Wczoraj to byla nasza ostatnia wizyta u weterynarza...Jenny dostala pare zastrykow na pomniejszenie wezlow chlonnyc i na przeziebienie ktore sie jej przyplatalo z tego wszystkiego :/ POzdrawiam
  5. Jenny ma dopiero 7 latek ;( Dzisiaj jest bardzo oslabiona,nie che chodzic jest apatyczna stracila apetyt ;(powieki jej uciekaja do gory ma straszny katar babole w nosku ;(Musze ja z reki karmic ;/ Jutro mamy wizyte u weterynarza mam nadzieje ze sie poprawi! Wezly chlonne ma tez bardzo powiekszone i trudno sie jej oddycha ;(
  6. Dziekuje za odpowiedz...napewno skonsultuje to z ciocia i namowie ja na wizyte z Szila u weterynarza !! Jak juz cos bedzie wiadomo to napewno napisze ! Pozdrawiam
  7. :( :( :( :( baardzo mi przykro....wyobrazam sobie jak to boli :( [*] [*] [*]
  8. No wlasie tez ciocia ogranicza nasze witanie z psem :) Ale Szila i tak sama podchodzi i sie strasznie cieszy na gosci...nawet jak sie nie zwraca na nia szczegolnej uwagi ! Mam nadzieje ze z tgo wyrosnie :) Dziekuje i pozdrawiam
  9. Dzieki za odpowiedz...ja juz myslalam ze to cos powazniejszego np.nerki ! Mialam juz taki przypadek w rodznie ze pies czesto sie zalatwial (sznaucer olbrzymi) i z czasem okazalo sie ze to nerki ! Te psy sa strasznie wesole i non stop sie ciesza...szczegolnie szczeniaki :) Mam nadzieje ze z wiekiem jej przejdzie tanadmierna "wesolosc" i nie bedzie sie juz zalatwiac w domq :P przekaze dobra wiadomosc cioci :) pozdrawiam
  10. Mam takie pytanie --> Moja ciocia ma malego pieska rasy labrador(5 miesiecy) Problemem jest w tym,ze nie trzymanie moczu ! Ciocia wychodzi z nia do 5 razy dziennie za kazdym razem sie zalatwia....ale jak Szila wroci do domku podczas zabawy popuszcza i to dosyc mocno ! Potrafi "lac w biegu" Ciocia juz nie wie co robic :shake: Kiedy do niej przyjezdzam nie moge sie z Szila przywitac bo za kazdym razem co do mnie podlatuje to z radosci popuszcza...no mozna powiedziec ze to juz nie jest popuszczanie ze szczescia ! Czy to normalne ? Czy z Szila jest cos nie tak ? Czy wyrosnie z tego ? Prosze o odpowiedz !!
  11. Dziekuje wam :) Dobrze uslyszec mile slowo :)
  12. Na szczescie to nie kardiomiopatia...ufff Wlasnie wrocilam od weterynarza i okazalo sie ze Jenny ma niewydolnosc miesnia sercowego,arytmia do tego dochodzi niewydolnosc nerek i zle wyniki watrobowe ;( ;( Na serduszko ma tabletki po ktorych arytmia zniknie....ale nie wiadomo czy serce bedzie sie pomniejszac czy powiekszac ;( Przejdzie tez na specialna diete pokarmowa po ktorej watroba sie zregeneruje i zostana usuniete toksyny z organizmu i stan nerek sie poprawi a newet jest szansa na wyleczenie :) A z serduszkiem Jenny nie wiadomo jak bedzie....czas pokaze;(
  13. Mam nadzieje ze to nic powaznego ! Ja wlasnie wrocilam od weterynarza i wiem co dokladnie dolega Jenny.....bedzie zyc :)
  14. PRYWATNA PRAKTYKA WETERYNARYJNA Tomasz Gliszczyński lekarz weterynarii specialista chorob psów i kotów 63-820 Piaski tel. 065 573 99 62 ul.Poznańska 23 fax. 065 573 99 90 kom. 0601 932 278 0601 885 555 Barzo zaufany weterynarz,naprawde mozna powiedziec ze jest specialista !! Leczyl on psa mojej sasiadki...inni weterynarze nie dawali mu szans i chciali go uspic 3 lata temu !! Co dziwne Raptus zyje do dzisij i miewa sie dobrze mimo podeszlego wieku! Teraz lecze u niego Jenny !! Jestem zadowolona ze Jenny jest pod opieka specialisty !! pozdrawiam
  15. Trzeba koniecznie sie z tym zglosic do weterynarza !!! Jenny tez ma taki kaszel i to jest jeden z objawow choroby serca !! Byc moze Maksowi utknelo cos w gardle...ale lepiej dmuchac na zimne !! Wczesniej wykryta chorobe sie latwieej leczy !! Napisz jak juz cos wiuadomo ! POZDRAWIAM :)
  16. Tak Jenny w awatarq :) O 8.oo jade do veta...heh ciekawe co mi powie ;( Objawy nie sa dosc mocne...kaszle ale nie tak zeby sie dusila,apetyt ma,osowiala mocno tez nie jest ! Tylko dodatkowo ma brzuszek troszke nabrzmialy i jeszcz jakby tego bylo malo to ma astme....ma takie dwie kulki pod gardlem dosyc twarde! Przez to jej sie gorzej oddychalo...wiec moze to powiekszone serce to od wysilku spowodowanego ciezkim oddechem. Mam nadzieje ze to nic powaznego!! Ciesze sie ze ma apetyt i je :)
  17. Moja sunia jest chora na serduszko :-(:-(:-( Boje sie ze to moze byc kardiomiopatia :-( Dzisiaj dowiem sie co jej dokladnie dolega! Czytalam o objawack kardiomiopatii w wiekszosci sie zgadzaja ale u Jenny nie do konca...czy jest nadzieja ze to moze byc cos innego ?? Czy jest jakakolwiek szansa na wyleczenie ???? Prosze o odpowiedz
  18. Dziekuuje za pocieszenie :) naprawde podnioslas mnie na duchu....mam nadzieje ze Jenny tez jeszcze pozyje! Tak bardzo ja koocham :> Jenny nie jest tez zbyt mloda ale tez nie jest stara ma 7 latek !
  19. Ja mam chyba ten sam problem z moja sunia ;( Lecze ja chyba juz z 3 miesiace i 4 razy zmienialam veta ;( Kzdy mowil cos innego - najpierw mowili o zapaleniu krtani,slinianki,mowili cos o pluchac...ale nikt nie uslyszal ze Jenny ma chore serduszko a byla badana przez 3 lekarzy ;( Dopiero teraz kiedy wybralam sie do innego veta widze jakas nadzieje! Dzisiaj bylam z nia na przeswietleniu okazalo sie ze ma popwiekszone serce i nic wiecej nie wiem :( Musze poczekac do jutra na pelna diagnoze ;( Boje sie jak nie wiem! Jenny juz tyle przeszla....kazdy weterynarz leczyl ja na cos innego i kazdy wpychal inny antybiotyk ;/ Mam nadzieje ze teraz zacdzniemy wkoncu konkretne leczenie....
  20. Jakos nie widze poprawy po tych zastrzykach (amosycyklina). Bylam u weta wlasnie i przepisal w ostatecznosci gentamycyne :( Slyszalam ze to sie strasznie odbija na sluchu psa ? A mam do niej teraz 3 zastrzyki na 3 dni...heh juz nei wiem gdzie jej podawac! Ma strasznie duzego guzka na karku :( A wczoraj dostala w nozke i dzisiaj mi kuleje. Zaduzo tych zastrzykow ;(
  21. czy wiecie moze gdzie dokladnie dac pieskowi zastrzyk w noge? jakis opis na necie by sie przydal. na szyi zrobila sie kulka. rozmasowalam ja. troche spirytusu i szalik ale narazie jest jeszcze duza. nie chce dawac w szyje. tymbardziej, ze dzisiaj ma dostac 2 zastrzyki. w ostatecznosci pojade do wet. i on zrobi zastrzyk. dobra juz po wszystkim :)
  22. Wlasnie wrocilam od weta. Wybralam sie tym razem do innego :) Mysle ze tym razem bedzie lepiej bo weterynarz przepisal pare zastrzykow innego antybiotyku na pare dni i powiedzialn ze mam 3 dni czekac na poprawe. Wkurzylam sie troche na weta z mojego miasta bo niedosyc ze kasowal za kazdy zastrzyk 20 zlotych to jeszcze nie bylo widac zadnej poprawy zdrowia,a ten wet od ktorego wlasnie wrocilam to dal wsumie 6 zastrzykow za 20 zl !!!
  23. dzieki za odpowiedz. Juz o tym myslalam. Rano ide jeszcze raz do tego samego bo w okolicy nikogo bardziej kompetentnego chyba nie ma.
  24. Witam! Mam problem z cocker spanielem. Bylam z nia u weterynarza. Stwierdzil, ze to zapalenie gardla i krtani. Dostala serie zastrzykow. Nic nie pomoglo. Pies sie meczy ma katar, psika, ma zatkany nos, nie moze oddychac, strasznie chrapie, ma cieply i suchy nos. Rano ide z nia po raz kolejny do weta. Czy ktos spotkal sie kiedys z podobnym przypadkiem??? Prosze o odpowiedz.
×
×
  • Create New...