-
Posts
89 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by le bon
-
-
niestety przywieziemy ją w niedzielę-na to wygląda. W sobotę jeszcze pracuję. Jaco tradycyjnie leży obok mnie i merda-gdy tylko siądę ona uważa że musi siedzieć ze mną...
jak wracam do domu liże mnie po uszach...
mam dal Jaco 2 miski, obrożkę -
no sobota lub bardziej niedziela!!!!
a jeszcze jedno Jaco nie ciągnie na smyczy(juź) , nie szuka juź nikogo znajomego -jak to określiłaś Jagoda-stwierdzila chyba że nie ma co szukać jak jest ok;)
i ma jeszcze jedną śmieszną cechę-na magiczne slowo "spacerek" zrywa się i zaczyna na mnie szczekać.Nie wiem czy mnie popedza, mobilizuje. I do tego skacze, kręci się , szczeka i szaleje...
A nasz Toffikk, który nie jest taki wylewny patrzy na nią ze zdziwieniem i wręcz z niesmakiem..
Za to na spcerach -ona nobliwa dama zajęta węszeniem i pilnowaniem "pani tymczasowej", powaźnie podchodząca do sprawy a on -wariat, biegający jak nienormalny, łapiacy patyczki,robiący fikołki i inne figury gimnastyczne- no i wtedy ona zniesmaczona patrzy na niego a często i skarci go za "nieprzyzwoite zachowanie"...ubaw mam z nimi -
ja teź się cieszę źe udało mi się jakoś pomóc(ciągle jednak serce pęka bo tych zwierzaków jest tak dużo)..
Jaco warta jest uwagi. To fajny piesek. Potwierdzam to kolejny raz. Z nią nie ma problemów i będzie pociechą.
Widzę że Figa z Jaco są w jednym typie urody.
A propos urody to Jaco zaczyna rewelacyjnie wygląadć, jescze jej sie sierść nablyszczy to będzie cudo. Juź lapie za oko.
A dziś na spacerze dala popis swoich moźliwości biegowych. Istna rakieta.Kocha te spacery, uwielbia sie wloczyć, ma coraz wiecej siły no i oczywiście prowadzi jako przewodniczka, doskonale zapamietala drogę(po wczorajszym) a na rozstaju dróg zatrzymuje się i patrzy na mnie "co dalej" no i wystarczy pokazać kierunek ręką i ona dalej tam biegnie. uwielbiam się porozumiewać w taki sposob z psami.
niestety pogoda jest paskudna i nie mogę robic zdjęć -
och jak miło widzieć panią Weneda na forum!
jagoda -jeśli chodzi o przygotownia to hmmmm....
Dziś poszlam z piesami na bardzo długi spacer.Mialam kiepski tydzień-mojego męża pogryzł amstaff sąsiadow(zapraszam na forum rodezjanowe-tam to opisalam) a potem się rozlozylam na jakąs wirusowkę(a ja raczej jestem pancerna)-absolutnie nie porownuję tych zdarzeń:cool3: więc dlugi spacer nam się należal.
Jaco uwielbia spacery. Wszystkie dziury, zakamarki są jej. Natura terriera się odzywa. Toffikk ją zaczepiał dla zabawy i zachęcal do gonitwy a ta calkiem poważnie goniła go z zębami. Ona wszak jest już damą i nie dla niej takie niewyszukane zabawy choć kilka razy puśili się dzikim galopem przez łąkę:-). Jako jest posluszna-lubi mieć swobodę ale przybiega na zawolanie, nie oddala się zbytnio i bardzo się pilnuje. Akurat jej ucieczki nie w głowie!Lubi ganiać za patyczkiem.
Jako ma niestety jakiś przełom w życiu-nie spuszcza mnie z oczu, pilnuje mnie a dziś piszczala pod drzwiami kiedy wyszlam(reszta rodziny byla w domu). Gdy wrocilam musialam ją wziać na ręce(nigdy tego nie robię) bo taka byla stęskniona, biedna się mocno przytuliła..kurcze już się przywiązala
Wiecie że staram się jakoś z nią mocno nie integrować, bo widzę że ten pies potrzebuje bardzo silnej wiezi ze swoją panią a nie chcę jej rozkochiwać w sobie...
U jaco już nie wyczuwam kręgoslupa a i troszkę już się przykryly te krzywe żebra.
mam takie zaobserwowania: Jako musiala być kiepsko karmiona w dzieciństwie i może potem też. brakuje jej kilku zębow, ma zmiany krzywicze i być może bylaby troszkę potężniejsza i mocniejszej budowy. U mnie dostaje pożądne psie żarcie. Natomiast gdyby mogla nie gardziłaby resztkami ze stołu i takie zapachy ja zniewalaja-podejżewam że to było jej podstawowe żarcie -nie polecam tego i nie popieram mimo że psu to smakuje.
Do karmy dodawalam codziennie lyżkę oleju lnianego-świetnie robi na sierść. Muszę przznać że wystarczyl tydzień i zniknęly wszelkie otarcia a blizny się zmniejszyly.Suczka ma zdrowe kupy(wiem bo zbieram:cool3:), świetny apetyt, raczej się nie skarży na żadne dolegliwości, śpi rozwalona na plecach(czyli czuje się bezpiecznie), mimo że nie zna komend jest karna np; dziś w nocy nie chciało jej się spać to biegala po domu za kotami. Wstalam więc i ochrzanilam psa "co to ma znaczyć co to za zachowanie i spac mi tu proszę" i....pies grzecznie wskoczyl na kanapę , zwinąl się w kłębek i zasnąl.
Wczoraj odwiedziliśmy znajomą ktora ma suczkę posokowca a ostatnio przygarnęla samca posokowca w bardzo kiepskim stanie(też gdzieś to jest na forum) . Niestety nasi panowie zaczeli jakąś cichą awanturę czyli:najpierw Toffik podnosl nogę i obsikal drzwi(w domu) a zaraz potem posokowiec obszczał komodę...więc szybko się pożegnalyśmy
więc jak widać nie ma żadnych przygotowań -
przyjażń się zawiązala
toffikk jesteś oddelegowana do odwiedzania Dżakliny!
jak ja ich rozdzielę?
[url]http://s81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/?action=view¤t=P1010478.jpg[/url]
[url]http://s81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/?action=view¤t=P1010479.jpg[/url] -
w przelocie Warszawianką:eviltong:
-
to dziwne uczucie
Jaco zrobiła się jakaś taka moja i odejdzie ode mnie.....:placz:
jest u mnie rowniutko tydzień i muszę przyznać że zaaklimatyzowala się fantastycznie, dostosowala się do naszego trybu życia, do naszych zwyczajów.
Bedzie z niej pociecha
ma dobry charakter
...no i może u nas znalazla wszystko czego jej w życiu brakował;)o
jest mi jednocześnie przykro bo ostatnio stracilam kilka zwierząt(takich moich) i nie lubię uczucia "zmniejszania pogłowia" a z drugiej strony czuję ulgę bo nowa Pani wydaje mi się wymarzona dla takiego psa...
i jeszcze jedno mówię Wam ona NIGDY nie nazywala się Maja
jak czytam posty o Majeczce, Maji, Majce itp to jakbym czytala o innym psie...
pzdr
Agnieszka -
zapraszam tutaj
[url]http://www.klubrr.nazwa.pl/forum/viewtopic.php?t=110[/url] -
toffik a to mój Toffikk
[IMG]http://i81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/DSC_0036.jpg[/IMG]
przepraszam nie koglam się powstrzymać;) -
mam taki plan że w przyszłą niedzielę ją zawiozę.
jadę na święta do rodzicow do Tychów więc skoczę do Krakowa prawie po drodze:razz: -
muszę sobie poplakac!!!!
Jaco jedzie do Krakowa!!!!
wlaśnie rozmawialam z jej nową Panią...
wlasna pani, mala koleżanka, spacery pod lasem, dom z ogródkiem, spanie w łóżku...czego więcej chcieć od nowego domku.....:placz:
toffikk dzięki -
no i jak się sprawy mają?
-
ja się zajmuję
pisz -
w okolicy świąt jestem na śląsku i mogę
-
maja a wlasciwie Jaco jest wysterylizowana . W tej chwili jest w Warszawie
-
wrzucam na górę!
Jaco potrzebuje domku!
to fajny psiaczek
życzę jej żeby znalała swoje miejsce -
wołamy Dżako!
-
kochani-ta maja to jej nijak nie pasuje!Moim zdaniem nazywala się Dżaki, Dżeki bo na Dżako reaguje bezbłednie. ...
No chyba że maja jej się brzydko kojarzy:razz:
komu coraz piękniejszego prawie JRT?
mala się z każdym dniem co raz mocniej przywiązuje.Powitania sa takie wylewne. Ona jest tak wpatrzona w nas.to pies który odda całego siebie swojemu wlascicielowi/
Stram się jej za dużo nie miziać i utrzymywać trochę na dystans....ale ona i tak już jest oddana... -
będę mieć troche czasu to zrobię jakies fajne zdjecia
suczka już troszenkę przytyla(brzuszek) ale ten kręgoslup i biodra.....
dziś zauwaźylam rankę na kości biodrowej świeżą-pewnie szlala z kotami bo i pazura kociego z kufy wyciągnęłam(diablica z niej) i pewnie gdzieś wyczesała na śliskiej podłodze. Jakoś specjalnie się tym nie przejęla....jak i pazurem na mordce...
a ponieważ trochę się przeziębiłam niestety nie wziełam jej rano na bieganie ale jeszcze to odpracujemy. mała musi się ruszać żeby nabrać masy mięsniowej bo samo żarcie nie wystarczy...
pzdr -
wrzucam na 1 stronkę;)
Dżako jest do wzięcia:cool3:
polecam male wesołe trochę jeszcze chude stworzonko, ktore dziś przecięlo sobie lapkę... -
maja a własciwie Dżako(bo na to reaguje) zachorowala.....na patologiczną miłośc do mnie!
chodzimy na spacery bez smyczy. Jako typowy JRT potzrebuje dużo swobody a jednocześnie na każde moje chrząknięcie jest tuż przy nodze.
Wczoraj wdala się w bójkę z wielką suką(bardzo nietowarzyską z którą każda suka wdaje się w bójkę:mad:) i nas dzielnie chciala obronić. Próbuje zdominować Toffikka(ze 45kg żywej masy poczciwej) a on sierotka sie niestety daje.
Wiecznie głodna. Wciąga wszystko co spadnie na zimię i co dostanie do miski. Kupiłam jej bardzo dobrą karmę z jagnięciną-wciąga. Rybę pieczoną -wciąga. Bulka z serem-wciąga.
Toffikk jast karmiony dietą BARFA i dostaje surowe mięso, warzywa i kości. I tu Dżako nie pogardzila nawet kielkami z lucerny.
ma bardzo dużo energii więc jutro idzie ze mną biegać rano w zastępstwie Toffikka ktory wczoraj rozciąl sobie poduszkę.
Jest bardzo towarzyska, trochę jeszcze walczy o miskę(to akurat zrozumiałe) ale ludzi generalnie lubi i lgnie do nich.
Jest bardzo skoczna.Waleczna.Sprytna i ma dobrą pamięć.
gdzie ten biedny, zakompleksiony psiaczek;) -
podbijam na 1 str
pzdr od suczki, która reaguje na Dżako a nie na Maja;) -
szukajmy domu dla niej!!!!
niech znajdzie dom szybciej niż później!!!!
już przewiduję trudnośći w rozstaniu(zarówno z jej strony jak i mojej:placz:)
ale to się musi niestety stać!
to na prawdę łatwy, miły, towarzyski, oddany psiak
jak ktoś lubi JRT to będzie z niej mieć pociechę -
kolejne fotki psow kanapowych
[IMG]http://i81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/P1010453.jpg[/IMG]
[IMG]http://i81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/P1010452.jpg[/IMG]
[IMG]http://i81.photobucket.com/albums/j205/le1-bon/P1010460.jpg[/IMG]
Maja - Już nie jest załamana. Ma nowy, kochający dom!!!
in Już w nowym domu
Posted
pozdrawiam nowy domek Maji(dla mnie to już zawsze będzie Jaco)
trafiła do fantastycznego domu..
nie powiem żeby przyszło mi latwo rozstanie ale zrobilam to ze spokojną głową...
z tego wrażenia zapomnialam zostawić miseczki i smyczkę...
nie wiem jak Wam to powiedzieć- u mnie nie skakala na drzwi:razz: ale jestem pewna że szybciutko się zaaklimatyzuje w swoim nowym domu i ciesze się źe Weneda potwierdza że Jaco to fajny piesek. Dziewczyny mają piękne tereny do spacerów(to jedna z moich ulubionych dzielnic Krakowa) a Figa to taka sympatyczna suczka że trudno by było sie z nią niezaprzyjażnić;)
..
miejcie się dobrze i trzymajcie się cieplutko!!!!!!