Skomronek

Byłam z rana u weterynarza, koło 21 zdecydowałam się podać mu ten lek przeciwbólowy doustnie i wymioty ustały a psina się uspokoiła, dzisiaj jest trochę umęczony ale zaczął już nawet jeść, większość dnia przespał. Weterynarz mówi, że mogą się takie rzeczy zdarzać po narkozie i najważniejsze że nie miał krwawej biegunki, a wymioty jeśli nie trwają więcej niż kilka godzin to jeszcze ujdzie. Dostał kroplowkę i zastrzyki przeciwbólowe, przeciwzapalne i antybiotyk. Zdecydowanie jednak rano było widać poprawę, chciał już wyjść na dwór. Jutro mam przyjść znowu na kontrolę ale mam nadzieję że najgorsze już za nami

Witam, dzisiaj koło 10 moja psinka rasy shi tzu miała zabieg usuwania zębów, pod narkozą. Usunięte zostało około 10 zębów ponieważ były w bardzo kiepskim stanie (piesek ma 10 lat). Dostałam pieska wybudzonego z narkozy jednak jest dosyć przybity i większość dnia spał. Po przebudzeniu koło 17 widać było że jest głodny, drapal w miskę i piszczał jednak weterynarz zezwoliła na jedzenie dopiero koło 20-21 i następnie mam mu podać środek przeciwbólowy. Koło 18 zaczął wymiotowac taką kremową mazią ze skrzepami krwi. Niby jest trochę bardziej ruchliwy, chodzo za mną i nawet poszczekuje ale co jakiś czas znowu następują wymioty. Niestety mieszkam w takim miejscu że z Wetem uda mi się skontaktować najwcześniej rano. Czy powinnam się bardzo martwić i jechać do kliniki calodobowej w większym mieście?