Jump to content
Dogomania

Igulec

Members
  • Posts

    86
  • Joined

  • Last visited

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.kociadolina.pl

Converted

  • Location
    Inowrocław

Igulec's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Dziękujemy darczyńcom z całej Polski. Uprzejmie donoszę, że psy Pani Wiesławy uzbierały juz 250 PLN.
  2. Witajcie, na co dzień zajmuje się bezdomnymi kotami, ale jeśli mogę pomóc, nie odwracam się. Tym razem psy Pani Wiesławy potrzebują pomocy. Pani Wiesława utrzymuje się ze złomu, który znajdzie i sprzeda. Już raz była eksmitowana, ale zamieszkała w domku, gdzie mogła trzymać swoje cztery psy. Teraz czeka ją w najbliższych dniach kolejna eksmisja, jednak tym razem otrzymała pokój, w którym nie może trzymać psów. Gmina wyraziła zgodę, aby psy pozostały z Panią Wiesławą, ale postawiła warunek - psy mają mieszkać na zewnątrz i nie mogą swobodnie bez opieki przemieszczać się po okolicy. Jakkolwiek można by nad tym dyskutować, nie mamy zamiaru, aby nie pogorszyć sprawy. Zwracam się do Was z prośbą o udostępnianie tej informacji i o pomoc. Potrzebne są pieniądze na ogrodzenie, które będzie wybudowane przed domem, w którym zamieszka Pani Wiesława, na budy i za resztę będzie można kupić karmę dla psiaków i smycze z obrożami, aby mogła zabierać je na spacer. Pani Wiesława nie wyobraża sobie życia bez swoich przyjaciół. Dziennikarz, który z nią rozmawiał potwierdził to i dodał, że on naprawdę nie wie, do czego ona może być zdolna, jeśli odbiorą jej psy i umieszczą w schronisku. Jeśli ktoś może i chce pomóc, podaję konto: Fundacja Kocia Dolina Credit Agricole Bank Polska SA 47 1940 1076 3018 9272 0000 0000 KONIECZNIE z dopiskiem "Dla pani Wiesławy" Proszę też o udostępnianie informacji przez FB [url]http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120414/INOWROCLAW01/120419515[/url]
  3. Paulina, zapytaj o koszt operacji usunięcia guz i sterylizacji dla tej suczki w przychodni Piastowska w Inowroclawiu. Zaznacz, że to bezdomniak. tam mają doświadczenie w takich operacjach, nawet po innych wetach otrzymują pacjentów, jak opiekunowie wracaja z przerzutami, bo wet nie usunął wszystkiego. Na pewno uda sie uzbierać na operacje.
  4. Witam, zostałam zaproszona do tego wątku oraz niejako wywołana do odpowiedzi przez kogoś, kto napisał coś ocenie psa w gronie, w którym znajduje się elinka. Na początku może powiem, że elinkę widziałam raz na własne oczy i wymieniłam się z nią chyba 1 pw na forum. Tyle mnie w jej gronie. Po drugie - widziałam Gwiazdeczkę chyba dzień po jej przyjeździe do Bazyliszka, 17 kwietnia w niedzielę. Uwierzcie mi, jej wygląd nie wskazywał na nadwagę. Nie chcę nikogo oskarżać, bo nikogo nie znam i nie mnie oceniać stopień opieki i zaangażowania. Zanim jednak ktokolwiek powie coś za dużo, chciałabym wiedzieć, czy sunia miała robione badania krwi. Przepraszam za głupie pytanie, ale nie mam kiedy przebrnąć przez cały wątek, aby to sprawdzić. Zaś pytam, bo wiele chorób objawia się gwałtownym chudnięciem pomimo właściwej opieki - nerki, trzustka. Poza tym z pewnością stres na to wpłynął - ciągła zmiana miejsc, podróże. Wiele zwierząt reaguje na takie zmiany bardzo gwałtownie i szybko. Może sie zatem okazać, że niepotrzebnie szuka się winnego, jeśli za wszystkim kryje się jakaś choroba? A Ciebie, Bazyliszku, proszę o chwilę oddechu zanim po napisaniu postu wciśniesz zatwierdź. Przeczytaj go jeszcze raz i pomyśl, czy czegoś, co chcesz przekazać, nie można napisać łagodniej. Słowo pisane ma bowiem to do siebie, że nie idzie w parze z mimiką i nie każdy odczyta je tak, jak Ty byś sobie tego życzyła. Dlatego zanim wyślesz post, przeczytaj go kilka razy.
  5. Przeczytałam i.... brak mi słów. Dla dobra kotów chyba nie będę tego roztrząsać, uznam, że tego wszystkiego nie widziałam, nie powaliło mnie to na kolana i będę robić swoje. Mam nadzieję, że wszyscy spotkamy się w połowie drogi i razem pomożemy tym kotom, a animozje odłożymy na bok na chwilę - po sterylizacjach i zbiórkach karmy będzie można dalej się kłócić...
  6. [quote name='paulina02']Dziękuje Szkole Podstawowej w Mogilnie za karmę dla zwierząt , zebrali dla kotków 19kg, suchego pokarmu , 14 saszetek i 6 puszek . Dzieci jak zwykle pokazały że im bardzo na zwierzętach zależy , tak bezinteresownie .Kotki dziękują .[/QUOTE] Według moich informacji wychodzi co prawda 20,6 kg suchego, 6 puszek (2x400g i 4x830g) oraz 17 saszetek, ale to już detale. Zaraz przekażę, aby na naszej stronie znaleźli się wśród darczyńców.
  7. Kacperek już zdrowy :) Ma takich 16 piekunów i jednego większego, szczekającego ;) Co do hotelików - skontaktujcie się z p. Aliną z Animalsów bydgoskich - ona w swojej działalności zajmuje się głównie psami, zatem pewnie coś uda jej się Wam polecić. Co do karmy - są deklaracje zakupie, na konto Fundacji wpłynęło również 100 zł na karmę dla któw, zatem z głodu ich brzuchy nie będą bolały :) Co do Pieska - też róbcie mu oferty adopcyjne. Zwierzęta nie znajda domu bez ogłoszeń lub informacji w kilku wątkach - tu wchodzą ludzie zakoceni-zapsieni, a im potrzeba pustych mieszkań ;) Co do informacji, jakie do Ciebie dotarły, Yv1958, to nie mogę wypowiadać się za ich autora, ale mu się wcale nie dziwię. Sama napisała, że posty z konta, z jakiego pisze p. Lidka są bardzo agresywne - jak bowiem nazwiesz groźbę podrzucania zwierząt pod czyjeś drzwi, jeśli nie zrobi czegoś szybciej w kwestii zwierząt? Albo pisanie, że jak się zakłada fundacje, to ma się jakieś zobowiązania? Ma się zobowiązania do pomocy, jeśli druga strona chce współpracować i korzystać z doświadczenia fundacji, ale nie do pracy za kogoś. W moim odczuciu nic nie tłumaczy takiego zachowania i takich słów - nie ważne, czy ktoś długo czy krótko czeka na pomoc. Tym zwierzętom należy pomóc i do kieszeni trzeba sobie schować swoje emocje i tupanie nogami, jak dziecko. W takich sprawach należy być dorosłym i bardziej dojrzałym niż ci, co porzucili te zwierzęta. Nie wszyscy to potrafią, co w efekcie przynosi zwierzętom więcej szkody niż pożytku. Trzeba pamiętać, że zwierzęta należy kochać mądrą miłością, a nie ślepą, bo inaczej z przyjaciół zrobią się wrogowie, a osobą pisząca z nicka paulina02 jest na bardzo dobrej drodze, aby nam nie udało się pomóc tym zwierzętom. Nie ważne, co ja załatwię - jeśli nie będzie darczyńców, jeśli urząd poczyta, te posty, to nie wiem, co będziemy mogli zrobić.
  8. O psie - prowadzimy pośrednictwo adopcyjne - można wypełnić formularz i nasi wolontariusze zamieszczą na kilkunastu stronach w sieci to ogłoszenie - tu szczegóły [url]http://www.kociadolina.pl/fundacja,artykul,18,posrednictwo-adopcyjne.html[/url] Jest odzew na apel w sprawie karmy. Jedna szkoła przekazuje jutro ponad 20 kg, mamy też deklaracje od 3 prywatnych osób.
  9. Nie wie ktoś przypadkiem dlaczego oba numery do p. Lidki są wyłączone? Jutro będzie w Mogilnie, a tam czeka karma do odbioru i chciałam ją poinformować, gdzie i d kogo można ja odebrać. Ona nie może tam czekać zbyt długo, bo to nietaktowne jest nieco - apelujemy o jak najszybsza pomoc i jak na już jest, to jej nie odbieramy...
  10. Pani Lidko, próbowałam dziś do Pani zadzwonić na dwa numery telefonu, które posiadam, aby dać Pani namiary na soby, do których należy się zgłosić w piątek p karmę, ale każdy numer jest wyłączony. Czy Pani zmieniła telefon? Pza tym przyznam, ze łatwiej by mi było porozumiewac sie tu na forum, jakby założyła Pani swój nick, bo teraz należy sie domyślać, która z pań jest agresrem w rozmowach, a niewątpliwie jedna z pań ma bardziej buńczuczne nastawienie. Przekażę Kacprowi życzenia [URL=http://img848.imageshack.us/i/kotym.jpg/][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/3450/kotym.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img339.imageshack.us/i/zmioszem.jpg/][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/4966/zmioszem.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img593.imageshack.us/i/ziewam.jpg/][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/3809/ziewam.th.jpg[/IMG][/URL] I jeszcze odnośnie polskiego prawa - za bezdomne zwierzęta na terenie gminy odpowiada ona sama i ma obowiązek prowadzić schronisko lub mieć z takowym w innym mieście czy gminie podpisaną umowę. Nie ważne czy sa to koty czy psy - bezdomne czyli pozbawione domu zwierzęta udomowione a za takowe uznaje się właśnie psy i koty. Miejsca rzeczywiście jest mało w schronisku, każdym. Jednak odmowa interwencji nie powinna mieć miejsca. Ja jednak zawsze zastanawiam się czy np. latem nie lepiej takiemu zwierzakowi na tułaczce niż w przepełnionym schronie, gdzie grożą mu choroby, zapmnienie, może nawet zagryzienie przez współosadzonego... Bardzo często po prostu jest tak, to nie tylko w tej kwestii, że jak ktoś się czegoś nie domaga, to druga strona zapomina, że coś powinna. Ja jakoś nigdy nie domagałam sie przyjechania po zwierzę i zabrania g d schrniska, ale uważam, ze jak ktoś kategorycznie powie, że muszą, to onie nie mają wyjścia, bo t jest ich obowiązek wynikający z ustawy.
  11. [quote name='Igulec']fashionista_ck, dziękuję za pw, mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśniłyśmy. Wyjaśnię jeszcze cenę zabiegu. W Inowrocławiu jest uchwalony program walki z bezdomnością i miasto płaci za zabieg sterylizacji kotów z miasta. W Strzelnie będę rozmawiac, aby ten program wprowadzić, a póki co musimy się zgodzić na mniejsze pieniądze, poczekać na zmianę zatwierdzonego już budżetu (bo żeby było na sterylizacje, komuś muszą zabrać te pieniądze). Cene za zabiegi uzgodniła z weterynarz z Mogilna pewna pani ze Strzelna, która też zajmuje się kotami z Przyjezierza. I co do pchnięcia sprawy do przodu dzięki znajomościom w Urzędzie - uwierzcie mi, że rozmowa się toczy właśnie dzięki mim znajomościom w Strzelnie. Karmy dla kotów już nieco jest - w piątek p. Lidka chyba odbierze z jednej z mogileńskich szkół ponad 20 kg. Wierzę, ze inne szkoły też odpowiedzą na apel.[/QUOTE] A propos garów. Właśnie przed chwilą wróciłam z mim maluchem od lekarza, bo jest chory i podczas mycia garów natchnęło mnie, jakie głupoty powyżej napisałam. Otóż...: rzeczywiście w Inowrocławiu dla "Kowalskiego" zabieg sterylizacji był za darmo. Miasto jednak płaciło weterynarzom za ten zabieg ok. 100 PLN. W Strzelnie zaś chcemy, aby gmina zapłaciła za zabiegi (może uda się na wszystkie zdobyć pieniądze, ale najważniejsze są sterylki) i wtedy fakturę na gminę wystawi wet - 70 PLN za sterylkę. Ooo, i tak powinnam napisać od razu ;)
  12. fashionista_ck, dziękuję za pw, mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśniłyśmy. Wyjaśnię jeszcze cenę zabiegu. W Inowrocławiu jest uchwalony program walki z bezdomnością i miasto płaci za zabieg sterylizacji kotów z miasta. W Strzelnie będę rozmawiac, aby ten program wprowadzić, a póki co musimy się zgodzić na mniejsze pieniądze, poczekać na zmianę zatwierdzonego już budżetu (bo żeby było na sterylizacje, komuś muszą zabrać te pieniądze). Cene za zabiegi uzgodniła z weterynarz z Mogilna pewna pani ze Strzelna, która też zajmuje się kotami z Przyjezierza. I co do pchnięcia sprawy do przodu dzięki znajomościom w Urzędzie - uwierzcie mi, że rozmowa się toczy właśnie dzięki mim znajomościom w Strzelnie. Karmy dla kotów już nieco jest - w piątek p. Lidka chyba odbierze z jednej z mogileńskich szkół ponad 20 kg. Wierzę, ze inne szkoły też odpowiedzą na apel.
  13. Pani Paulino lub Lidko - nie wiem czy piszą dwie osoby, czy jedna, myślałam, że jednak, ale ktoś zwracał się do obu Pań, więc na wszelki wpadek też się w ten sposób zwrócę. Takimi słowami [quote name='paulina02']Jeżeli to nie dojdzie do skutku to część młodych złapię do Kociej Doliny a część dam Burmistrzowi[/QUOTE] nie zyskuje się zwolenników,a chyba o to chodzi, aby wspólnie działać, a nie obraża się lub kogoś. Jak będziemy popędzać urzędy, tupać nogami jak obrażone małe dzieci, to pokażą nam jedynie figę z makiem i uznają, że nie jesteśmy w stanie rozmawiać na poziomie dorosłych ludzi, a na inne rozmowy poza rzeczowymi, ale z określonymi priorytetami nie ma nikt czasu. Zamkną nam po prostu drzwi przed nosem i tyle załatwimy. Czasem naprawdę trzeba poczekać, aby coś załatwić. Poza tym jak się zakłada Fundację, to zobowiązuje się do tego, na co pozwalają środki, a środki są jedynie z darowizn od osób prywatnych. Nikt nie zakłada Fundacji i nie deklaruje, że będzie na nią łożył z własnej pensji, jeśli ją ma. Proszę zrozumieć - pieniędzmi publicznymi, bo takimi właśnie dysponuje gmina, nie można zarządzać, jak się chce. Zapewne w wielu gminach jest problem bezrobocia i biedy i większość osób na ten cel wolałoby przeznaczyć pieniądze, dlatego zaznaczam po raz kolejny - cieszmy się, że gmina Strzelno chce coś zrobić. Zarówno w tym temacie, jak i w kolejnym, bardziej ogólnym i zmieniającym lokalne prawo na korzyść zwierząt, bo w tym temacie też trwają rozmowy. Piszę ponownie - wiedziała Pani, w czym możemy pomóc, bo tego nie ukrywałam i nie wycofuję się z tego. Rzeczywiście - czas upływa, ale zaczęłam działać jak tylko otrzymałam zgłoszenie (a nawet nieco wcześniej, ale to były wstępne rozmowy, nieoficjalne). Rozumiem, że w Strzelnie będzie Pani samochodem i będzie mgła Pani odebrać tę karmę ze szkoły? Skontaktuję się ze szkołą, dowiem do kogo można się zgłosić w tej sprawie. Kogo mam zaawizować - p. Paulinę czy p. Lidkę?
  14. Był już news na mogileńskim portalu [url]http://www.cmg24.pl/info.php?wiadomosc=2085&nr=1[/url], jest też na naszej stronie [url]http://www.kociadolina.pl/aktualnosci,281,Kocia-Dolina-pomaga-kotom-z-Przyjezierza-.html[/url] zaraz wolontariusze zaczną go dodawać na portale społecznościowe, gdzie mamy konto.
×
×
  • Create New...