-
Posts
63845 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
139
Posts posted by Radek
-
-
Szczeniorek dołączył do mamy na fotkach z Allegro :) i szuka domu, jak i mama.
[url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=119324913[/url] -
Pierwsze obserwacje :) Sara nie lubi deszczu, na porannym spacerku nie bardzo chciała wędrować. Sunia czuje się coraz pewniej w nowym otoczeniu, na popołudniowych wędrówkach chciała ścigać kota. Rzecz jasna wędruje na smyczy więc nic się nie stało.
Zobaczcie jaka jest zadowolona.
[URL="http://www.norcia.republika.pl/pliki/sara1.jpg"]www.norcia.republika.pl/pliki/sara1.jpg[/URL]
[URL="http://www.norcia.republika.pl/pliki/sara2.jpg"]www.norcia.republika.pl/pliki/sara2.jpg[/URL]
Grubaska uwielbia swoje posłanie i kocha wychodzić na spacery. -
Brakuje mi Noreczki. Wesołej szczekliwej suni. Miała w sobie tyle miłości, do ludzi i innych psiaków. Kiedy zbyt długo siedziałem przy kompie lub nad książką to podchodziła i szczekała żeby zwrócić uwagę. Tyle wspomnień, dobrych wspomnień... Mam nadzieję, że jest teraz szczęśliwa.
-
Pokaż się sunia na pierwszej stronie. Jesteś taka śliczna
-
Pieso miła, pokaż się na pierwszej stronie.
-
Przypomnę o Hapciu :)
-
Czy z Allegro ktoś się odzywał?
-
Dziękuję za ciepłe słowa. Norcia zawsze będzie miała swoje miejsce w moim sercu.
-
Biedne grubaski
-
Sarunia jest cudowna, ale widać że jeszcze trochę zalękniona. Dziś jest już po dwóch spacerkach, pierwszy "na żądanie" o 7 rano, a z drugiego właśnie wróciliśmy :) Bardzo ładnie chodzi na smyczy, a w domu nie odstępuje domowników na krok. Na początku trochę się mnie obawiała, ale już jest sporo lepiej. Teraz po raz pierwszy została w domu tylko ze mną. Trzeba ją uspokajać bo popiskuje.
Sara to mały grubasek i będziemy ją teraz odchudzać. Pierwsze zdjęcia zrobiłem już wczoraj, ale nie miałem kiedy ich zgrać. Jak znajdę chwilkę to tutaj wrzucę. -
Czarna piękność ponownie na Allegro.
[url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=119340607[/url] -
Mogę dorzucić, nie ma problemu. Tylko nie obiecuję, że dziś (siedzę w pracy i nie zawsze mogę się internetować ;) )
-
Dziś o 21 miną 2 miesiące od kiedy odeszła od nas Norcia.
Najmilsza sunia na świecie. Ciężko mi jeszcze pisać na ten temat. Może kiedyś, gdy będę miał więcej sił rozpiszę się. Noreczka miała tylko 5 lat (skończyła 6 maja 2006), liczyliśmy że przed nami jeszcze dużo szczęśliwych lat. Zachrowała 15 maja, walczyliśmy dzień i noc przez 3 tygodnie o jej życie. Niestety przegraliśmy.....
Norciu, ile bym dał żeby ujrzeć Cię jeszcze, niestety... Pozostają tylko fotografie, setki fotografi i wspomnienia. Nie mogę pomyśleć o niej bez łez, ale często obok łez pojawia się uśmiech gdy pomyślę ile szczęścia dała mi ta łakoma, wesoła i przyjazna sunia.
A dziś dotarła do mnie Sara, mam nadzieję, że się Norciu nie gniewasz na mnie, że tak szybko. -
Alma już na Allegro.
[url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=119324913[/url] -
Sarunia jest już u mnie. Bardzo proszę o kciuki.
-
Przypomnij o sobie Hapciu.
-
Co z grubaskami?
-
[quote name='Kar0la']
Radek przepraszam, ale jeszcze nie napisałam tekstu.:oops: Nie spałam do 3 w nocy. Moja suka źle się czuje po sterylce. Postaram się coś niedługo napisać, ale głowa mi dzisiaj pęka.[/quote]
Zdrowia dla pieski. Jak dostanę tekst to wystawię aukcję, tylko nie wiem czy dam radę w weekend, zależy czy jutro usunę awarię z internetem w domu (na pewno się postaram). -
[quote name='Kar0la']
Radek tekst będzie chyba wieczorem. Moja suka jest właśnie sterylizowana i nie mam teraz głowy do tego.:oops:[/quote]
W takim razie wystawię psiaki na Allegro jutro przed południem :) -
Sunia wędruje na górę szukać domku
-
Hapcio szuka tymczasu do września :)
-
Czy cos o nich wiadomo?
-
Poproszę o dane kontaktowe i tekst na Allegro.
-
W takim razie trzymam kciuki za psiaki.
Matka dobcio-onków MA WSPANIAŁY DOM!!!!
in Już w nowym domu
Posted
Kolejne zdjęcia będę już wklejał bezpośrednio. Tych nie zmniejszałem z braku czasu. Sara lubi być głaskana i przypomina o sobie :)
Dzisiaj rano suni 'wyłączył' się apetyt. Po pierwszym spacerku dostała biały ser i jajko na twardo (posiekane co by jej łatwiej było), podeszła do miski, popatrzyła, nawet polizała i poszła położyć się na posłanko. Po drugim spacerze (9 rano) spróbowałem dać jej Hillsa, którego wczoraj trochę chrupała i nic :mad:
Sumienie nie pozwoliłoby mi wyjść do pracy bez nakarmienia bidulki więc dostała obiadowy ryż z kurczakiem. Tu już poszło lepiej, wyjadła kurczaka, marchewka i ryż widocznie nie są aż tak dobre ;)
Winda przestała już być dla niej przrażającym miejscem, chętnie wchodzi do windy, boi się tylko jeszcze troszkę gdy się zatrzymujemy.
Dziś rano było pierwsze szczekanie na odgłosy z klatki schodowej :cool3:
Przeraża mnie tylko wizja dzisiejszej wizyty u lekarza. Kiedy w niedzielę zakraplaliśmy ją Frontlinem to była przestraszona, dopiero później, po wygłaskaniu uspokoiła się.
Bardzo ucieszyłem się, że pozwoliła mi dziś założyć sobie kolczatkę, nie boi się już, kochaniutka :loveu:
Ona jest tak milutka, że to niewiarygodne po takich przejściach. Na spacerkach (które uwielbia) chodzi bardzo ładnie, w ogóle się nie ciągnie.
Dalsze wieści będą w miarę rozwoju sytuacji.