Witam
Myslalam ze jestem odosobniona w temacie.To moj 3 pies byl jamnik chart afganski dzis jest wyzel weimarski.1.5 godziny spaceru a pan wraca do domu i jest siusiu i kupka ciagnie do domu jak dziki no bo ma optymalne warunki cieplo i przytulnie...nagradzam go oczywiscie jak wykona owa czynnosc na spacerze.Przyznam jednak ze ciezko to idzie jamnika uczylam metody z gazeta chart tylko siusial ten mnie zalamuje. Mieszkam blisko Dunaju (Wieden) piekne tereny specjalne wybiegi dla psiakow a ta mala bestia lubi w domu...wybiega sie wylata i siusiu w domu...ale moze to kwestia czasu ma niespelna 5 miesiecy.gorzej ze on skacze na ludzi ot tak z radosci:-) nie kazdy to lubi...