Jump to content
Dogomania

poducha

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

poducha's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Napiszę jeszcze w tym wątku, bo tu jest chyba najwięcej zainteresowanych. Oddam 14 kg diety leczniczej Hill's u/d. Paczka niestety jest otworzona, ale mój pies zdążył zjeść z niej jakieś dwie porcje - wczoraj zmarł na serce... :-( Karma została zakupiona w zeszłym tygodniu w sklepie internetowym krakvet.pl - mam paragon. Karma do odebrania osobiście w Krakowie, lub mogę wysłać pocztą. Może jakiś chorowitek mógłby z niej jeszcze skorzystać - szkoda mi ją wyrzucić na śmietnik.
  2. Oddam 14 kg diety leczniczej Hill's u/d. Paczka niestety jest otworzona, ale mój pies zdążył zjeść z niej jakieś dwie porcje - wczoraj zmarł na serce... :-( Karma została zakupiona w zeszłym tygodniu w sklepie internetowym krakvet.pl - mam paragon. Karma do odebrania osobiście w Krakowie, lub mogę wysłać pocztą. Może jakiś chorowitek mógłby z niej jeszcze skorzystać - szkoda mi ją wyrzucić na śmietnik.
  3. Hej, rany jak ten czas leci.... wydawało mi się, że tak niedawno się tu przedstawiałam a to już minęło 3 lata! A nasz Frodek jest dziś dostojnym jubilatem - kończy 4 lata. Zastanwiałam się jaki prezent sprawiłby mu radość - i doszłam do wniosku że najbardziej na świecie to on chciałby spotkać jakąś miłą i chętną suczkę... no i zaczęłam szukać w internecie - ale niestety z terrierów to są chętne tylko yorki, west highlandy i ewentualnie amstafy... I przypomniała mi się dogomania... Może tu znajdziemy miłość dla naszego psiaka? Nasz Frodo nie ma rodowodu - bo ma leniwych i zapracowanych właścicieli, którym nie chciało się dokończyć formalności :oops:. Ale ma metrykę na której jest napisane: Ojciec Merrymac JACK DANIELS Mł.Ch.Pl. Matka LADY SPITFIRE od Fafika Ch.Pl Właściecielka jego ojca zachęcała nas bardzo do wystawiania go - ale nie mieliśmy za bardzo serca męczyć jego uszu, żeby były poprawne (no i są zawadiacko powykrzywiane :) ) i przyznam się że nie bardzo opanowaliśmy chodzenie przy nodze (ale to pewnie też głównie nasza wina). Jest duży jak na irlanda (po tacie) - w kłebie ma 57 cm no i waży ok 20 kg - ale żadnego tłuszczu! jest bardzo ładnie umięśniony. I jest raczej z tych ciemnych rudzielców :) To bardzo pogodny i radosny pies - i nadal mu w głowie tylko zabawa... Do innych psów bywa zadziorny - ale poza tym wszystkich lubi i wszyscy go lubią :) Mimo wieku nadal ma w sobie coś ze szczeniaka - przechodnie często się dziwią kiedy mówię ile ma lat... Nie mam żadnego albumu internetowego żeby wstawić zdjęcia ale na stronie hodowcy [URL="http://www.odfafika.pl/"]IRLANDZKIE TERIERY[/URL] w zakładce Nasze psy na samym końcu są 4 zdjęcia naszego psiaka (tylko teraz jest już trochę większy i nie jest tak ładnie wytrymowany). Jeżeli znajdzie się jakaś zainteresowana suczka to więcej zdjęć prześlę na maila :) Pozdrawiamy serdecznie z deszczowego Krakowa i czekamy na "oferty" :)
  4. [quote name='RITKA'] tak apropos Merrymaca to własnie z jednym z nich zamierzamy ożenić naszą Ritkę .Jest u nas Polsce jeden taki men ze Szwecji ...... piękny zresztą zakasował cały Poznań.Mieszka w Krakowie. :lol:[/quote] a ten men to chyba tatuś naszego Frodziaszka :D My też jesteśmy z Krakowa! Zresztą bardzo dbamy o kontakty rodzinne i póki co to tatuś toleruje swojego synka. Boimy się tylko chwili, kiedy Frodek będzie chciał przejąć władzę... Ale on ma jeszcze w głowie tylko: ziabawa, ziabawa, ziabawa.....
  5. Posłusznie się meldujemy: Poducha ze swoim Irlandem Frodo (Frodek, Froduś, Frodziaszek, Frudzielec, Frodziński, Frodkowski, Frodecki........). Imię doskonale oddaje jego wygląd i charakter: jest mały (choć jak na irlanda to trochę za duży), rudy, nieustraszony i ciekawy całeeeeego świata! I ma jedną wielką pasję: bawić się do upadłego! Uwielbia skakać i tarmosić się ze swoim panem. A pani potrzebna jest po to, żeby się w nią wtulić i usnąć :). 7 marca miał swoje pierwsze urodziny a 8 maja będziemy świętować nasz pierwszy wspólny rok. Od dziecka marzyłam o psie i już mi go nawet rodzice obiecali, kiedy okazało się że zamiast psa dostanę brata :razz:, z czego początkowo byłam bardzo niezadowolona. Ale obiecałam sobie że jak dorosnę to sobie kupię psa! No i w zeszłym roku dostałam w prezencie ślubnym od mojego męża małego rudzielca:sweetCyb: . Rasę oczywiście wcześniej wspólnie wybraliśmy - i teraz nie wyobrażam sobie żebym kiedykolwiek mogła mieć innego psa niż irlanda. Czasami nawet zastanawiam się jak to w ogóle jest możliwe, że wkoło biegają nie-irlandy ???? Serdecznie pozdrawiamy Ritkę i jej właścicielkę :hand: I miłośników innych terrierów też!
×
×
  • Create New...