siostry89

To gratulacje jeśli o mocznik i wątrobę chodzi!!:) super :)U nas gorzej:( Rudasek wymiotuje po wodzie coraz bardziej ( u niego jest równoznaczne ze wzrostem mocznika), wiec w poniedziałek lecimy skontrolować parametry krwi i moczu. Karm nerkowych oczywiście nie je - trudno, staram się wybierać tylko senior ki i suplementow ać odpowiednio.

Mam pytanie odnośnie stosunku białka do kreatyniny....Czy ktoś wie jak go interpretować? Czy świadczy on o rokowaniach psa?

Rudek ma za wysoki poziom potasu, także po dwukrotnym podaniu wody Jan zaprzestałam podawanie by mu nie zaszkodzić.

Tak próbowałam Jana, sama mam problemy nerkowa także pijędość często i nie najgorsza w smaku :p Rudkowi bardzo smakowała :-) ( być może dlatego że pił pół na pół ze zwykłą )

Ja próbowałam właśnie z wodą Jan, ale ta ma dość sporo potasu, więc podaje zwykłą. Z Rubenalem nigdy nie wiadomo, spróbować nie zaszkodzi, nie wierzę w jego magiczne działanie, nie o to chodzi, ale wiadomo, że chwytamy się wszystkiego by pomóc :)

Nie, u dr Neski nie byłam chociaż wiem, że jest jedą z najlepszych specjalistów ( Rdek źle znosi podróż, więc ie chcę go dodatkowo stresować), Ufam swoim paniom weterynarz :) Rudek ma za dużo Hgb, także do anemii mu jeszcze daleko, chociaż MCHC już poniżej normy niestety. O Rubenalu rozmawiałam ze swoją panią weterynarz i uznała że warto spróbować :)

Kolejne badania ma 3 stycznia, zobaczymy jak teraz;) niestety Rudek znow pluje nerkowymi karmami, wiec poki co mieszam mu to z karmą dla seniorków, od czasu do czasu podudzie z kurczaka (100 g) i do tego chitofos. Martwi mie ten stosunek białko/kreatynina no i fakt ze bialkomocz sie nie zmiejsza, spada za to ciężar moczu;( Byl w normie, a ostatnich badaniach ponizej. Zamiast eneranelu przerzucilismy si a lotensin i zobaczymy co dalej.

Od kiedy stosujemy Rubenal, kreatynina spadła z 214 do 169 w normie do 159, jednak mocznik dalej koło 100 i mimo kroplówkowania nie spada. Fosfor również ładnie spada :)

Od kiedy stosujemy Rubenal, kreatynina spadła z 214 do 169 w normie do 159, jednak mocznik dalej koło 100 i mimo kroplówkowania nie spada. Fosfor również ładnie spada :)

Ja stosuję Rubenal:) nie zamiast, zamiast ipaktyne mam chitofos :)

Dokładnie;) Nasz wczoraj zjadł śliczne 3 posiłki, dużo Animondy Integra Nieren i karmę dla seniorów, dziś wybrzydzał więc ugotowałam mu podudzie z kurczaka i dostał ulubioną przekąskę, bo cały dzień głodny być nie może. Mój maluszek po pomiarze ciśnienia dzisiaj- ma 186/156, włączono mu do leczenia zamiast enerenalu - lotensil. :) Zobaczymy, białkomocz mu się nie zmniejszył, dalej duży, może Lotensil pomoże w nadciśnieniu i białkomoczu ;)

Np Animoda Grancarno ;-) Dużo jest karm dla senioròw, mój akurat lubi ta co podałam :)

A spróbuj jeszcze z Animoda dla nerkowców. Moja mała jedzeniowa maruda przyjęła ją najlepiej ze wszystkich nerkowych, chociaż jak nie chce jeść to karmie go również karmą mi dla seniorów.

Wydaje mi się że dał ze względu na to, że mocznik po płukaniu dożylnym nie spada, fosfor też skacze więc lek jest pod tym kątem podawany;) Chitofos zjadł ładnie, ale tylko ze śmietaną:P Od dziś znów mu podaję kroplówki podskórnie i godzinę z nim walczyłam, po czym 'strzelił focha' jak to zwykle ma w zwyczaju gdy mu coś nie odpowiada:P

Mi tez powiedzieli ze są to zmiany neurologiczne ale piesek ma 17 lat i nie miał tych drżeń, zaczęły się teraz jak mu Ca mocno spadł. Patrząc na ten proszek i jego zapach domyślam się, że Rudkowi nie podejdzie;) Będę kombinować z jego ulubioną karmą może uda się go jakoś do niego przekonać :)

Od dzis maluszek będzie zazywal Chitofos, ( węgla wapnia, chitosan,suszone drozdze piwne) wiec mam nadzieje ze w koncu mu się polepszy ;)

Hej:) Rudek miał kontrolne badania krwi mocznik, kreatynina, elektrolity. Mocznik wynosi obecnie 97 kreatynina spadła z 2,4 do 1,9 . Bardzo ładnie zlecial fosfor bo juz nie jest przy górnej granicy a bliżej dolnej:) Potas tez spadł nieznacznie ale u tak jest go trochę za dużo. Za pierwszym razem gdy piesek jadł jeszcze w miarę normalnie nie będąc na renal jego kreatynina obniżyła się o wiele bardziej niż obecnie nie mówić juz o mocznik który wynosił 40. W wynikach zauważyłam za to za mała ilość wapnia. Co powinnam mu podawać by zwiększyć jego ilość w organizmie Rudka? Niepokoją mnie u niego drgawki które się pojawiły niedawno. Gdy mały siedzi zaczyna nim przez dany moment mocno telepać. Trwa to niecałą minutę. Ma tak też gdy próbuje się podnieść.

Mały sukces! Po podaniu Rudkowi mirtagenu na poprawę apetytu rzucił się na miskę z Animondą! :) i zjadł ją z apetytem;) Mam nadzieje, ze się przekona powoli :) Jeśli chodzi o Azodyl- to mam koleżankę w USA i mam zmaiar napisać do niej właśnie w jego sprawie;)

Tu chodzi po prostu o zły stosunek kreatyniny i białka w moczu. Prawidłowy wynik to: <0,3 u Rudka wynosi on 4,76

To jest wynik podany kreatyniny w moczu. Kreatynina z krwi wynosi 2,4 .

Ale to wynik kreatyniny w moczu. We krwi ma 2,4 :)

Nie, 6322,1 umol/l (71,44 mg/dl)

Dostałam wyniki Rudka:( białka w moczu: 340,1 , kreatynina: 71,44 , stosunek b/k = 4,76 :( Stosunek jest zły, maluszek jest w III fazie niewydolności:(

A węglan wapnia to jakiś konkretny mu kupić?? Jaki jest najlepszy?

Tak, zapoznałam się:) Podaje mu kurczaka, nie mam wyjścia;) W żadnym wypadku bym go nie głodziła! :) Wcześniej jadł karmę nerkową wymieszaną z kurczakiem, teraz jak wyczuje Renala to po prostu nie zje;) Dlatego wczoraj podałam mu 2 małe podudzia z kurczaka ( dostaje ślinotoku na sam zapach ^^) i jego ulubioną karmę Gran Carno. Od razu wstał w lepszym humorze. Ja po prostu próbuje go jakoś zachęcić pomału do jedzenia karm dla nerkowców, ale jeśli nie będzie chciał ich jeść to będę go karmić tak by mu nie zaszkodzić, ale żeby jadł to co lubi. Nic nie poradzę na to, że jest pieskiem wyjątkowo wybrednym i je tylko to co mu pasuje. On potrafił nie zjeść nic dopóki nie dostał tego co chce:P A czasem trudno się domyśleć na co ma apetyt danego dnia, więc chodzę do zwierzęcego 10 razy dziennie i kupuje mu różne puchy aż wybierze tą właściwą dla siebie ;) Domowych posiłków przygotowywanych przeze mnie też nie zje. Próbowałam, nie chce. Ryżu nie znosi, nie lubi makaronu, chleba też nie zje. Czasem zdarzyło mu się zjeść troszkę ziemniaka jeśli był polany śmietaną, ale to i tak z miną jakbym go krzywdziła:P Mówi się, że koty są wyjątkowo wybredne. U mnie jest na odwrót. Rudek kocha mięso i tylko puszki takie które mu podpasują, Kotka za to rwie się do wszystkiego, jak widzi sałatę to ją wyciąga z siatki i ucieka ^^ Malutka kocha wszelkie warzywa, makarony, ryże, piesek zawsze odwraca głowę w ścianę i zerka na mnie tym wielkim czarnym wymownym ślepiem żebym mu dała w końcu spokój:P Z Petriolem będę uważać, bo on nie stracił apetytu. A wątpie by Petriol zadziałał tak, że zacznie jeść karmę nerkową która mu najzwyczajniej w świecie nie smakuje. Węglan wapnia zakupię. :)